Mojej znajomej klacz właśnie urodziła 🙂 za 4 dni byłaby okrągły rok w ciąży 🙂 Znajoma oczywiście bardzo się martwiła i wydzwaniała do wetów ale mówili, że jeśli się rusza to trzeba czekać. I wyczekała, UFFFF !! Duży zdrowy gniady ogierek 🙂
Dziękujemy! Nie wiem czy jakiekolwiek źrebię na forum rodziło się w trakcie pięciogodzinnej rozmowy międzykontynentalnej. 🤣 Razem z właścicielką (która była niesamowicie dzielna) całą noc się wspierałyśmy i ogólnie dopiero niedawno wstałam.
Piękności, gratuluję !!! Super złapany moment 😍 U mojej myszatej nadal nic, cyce wielkie ,brzuch ogromny,zadek miękki.... Teoretycznie mamy już 14 miesiąc ciąży 😜 A praktycznie, kolejne moje siwe włosy i znowu; "może jutro"? 😵
vissenna Prześliczna, gratulacje :kwiatek: seczuanowa Z takimi cycami to już chyba też bym nie spała 🤣 Katrzyna K Który to już dzień po terminie? 😜 U mojej Tioli dzisiaj 319 dzień, brzuch opadł bardzo i żebra się pojawiły ( Myślałam że to nierealne przy takiej "puszystej" tinkerce 🤣 ) ale w cyckach tylko woda.
A mam jeszcze takie pytanie z cyklu żółtodziobowego całkowicie, jakie macie doświadczenia z podwiązywaniem łożyska? Praktykujecie? Spytałabym weta ale ewidentnie ma mnie już dosyć 😜
peeepejack u mnie 23 dni po terminie , wczoraj pierwszy raz zaglądałam do niej w nocy bo sama nie wiem co o tym myśleć,niby ciało gotowe, ale w cyckach po naciśnięciu woda...
My wczoraj zalewaliśmy Rudą, ale nic z tego nie będzie, bo przez cudownych kurierów nasienie doszło martwe. Paczka miała być przed 9, a jechaliśmy po nią w trasę, bo nie doszłaby do 17. O 13 zgarnęliśmy od kuriera, ale to i tak było za późno. Nic nie dygało. Zalaliśmy, bo lepiej "tam" niż do zlewu. A może jakiś jeden zywy dopłynie z rozpędu. A kobyła miała już piękny przedowulacyjny, zapadający się pęcherzyk. 🙁
patid1220 Ogierem Tosca Van De Tukker, szukałam jak najwyższego bo moja ma 155cm wzrostu i akurat stał w Bydgoszczy w zeszłym sezonie to przypasowało bo tylko 100km ją wiozłam 😅 tajnaa Nieciekawa sytuacja 🤔