budyń, będzie dobrze! Trzymam dalej kciuki i kopytka! :kwiatek:
Sankaritarina, kucyk, nie kucyk, jest piękny 😍 Całkowicie mój typ rudego konia (mam nadzieję, że mój osioł się nie dowie 😁
Ja niestety nie mam jak jeździć, bo od półtora tygodnia ledwo dycham, dopadło mnie jakieś cholerne przeziębienie w wersji hard, to się znęcam nam dzierżawczynią 😁
Fajnie się dogadują, co prawda Rude sprawdza regularnie na ile może sobie pozwolić, ale na szczęście radzą sobie. 🙂
Co prawda po zmianie stajni trochę mi schudł, bo strasznie przeżywał jak go zabierałam od stada, więc mam nadzieję, że zaraz mu się przytyje 😁
