PerlicaPodoba mi sie Twoj kon bardzo z niemieckiego przejazdu. Ja lubie takie 😜
Mysle ze jak sie z nia zgrasz to za jakis czas Twoje przejazdy beda tak samo wygladaly 🙂
Ja na mojej Chacco wykrecilam ostatnio 3 miejsce w dwufazowym niemieckim L (115) i 8.2 pkt za styl w konkursie L na styl. Moje 1 zawody na styl na niej skonczyly sie nota 5.6 😉 czyli tragedia i wieś 😉 I chyba zaczynam sie z nia zgrywać i czuć o co jej chodzi. Juz dawno nic nie odwalila, a nawet jak ma w planach to jestem juz w stanie tak szybko zareagowac, zeby parkur przejechala i zrobila to na czysto. W Niedziele chciala uciec od jednej przeszkody ( ona wylamuje i potem zapierdziela galopem i daje z zadu ), ale bylam szybsza w reakcji i po odskoku na 2 foule przed okserem, dalam rade ja spokojnie ogarnac, skoczyc i skonczyc parkur bez stresu. Z wyniku 8.2 jestem szalenie dumna, bo tego konia nikt na styl nigdy nie jezdzil - ona jest bardzo specyficzna, szalenie płochliwa no i gigantyczna. W liniach najczesciej robi sie na niej o foule mniej, bo jej galop jest bardzo obszerny jesli jezdzie sie tego konia aktywnie do przodu. A jazda do przodu jest sztuka, bo w domu to wariatka, atakuje wszystko, a na zawodach ja zamuruje i nie ma opcji jej skupic. Jest wolna,
wycofana, patrzy na wszystko, skacze z miejsca. Bardzo duzo pracowalam z nia nad tym, zebym byla wazniejsza niz to co ja straszy, zebym mogla tego dinozaura prowadzic na delikatnym kontakcie ( pomimo ze w parkurze chodzi na pelhamie ), zeby odpowiadala na lydke blyskawicznie, zeby skakala male przeszkody ( u niej skoki zaczynaja sie od 130, reszta to cavaletti ), no i zebym w efekcie przestala sie jej bać, bo moje poczatki z nia byly hardcorowe i na mysl o skokach na niej bolal mnie brzuch.
Dzieki niej zostal mi do zdobycia jeden punkt do licencji na wyzsze starty i mam nadzieje ze mi sie to uda do konca roku.
