Dziękujemy :kwiatek: chyba za bardzo się pochwaliłam, że u nas dość stabilnie bo dziś Moneta ma opuchnięte oko, a dokładnie samą powieke. Wygląda tak jakby coś ją ugryzło ale w listopadzie? 🙄 niby ją nie boli przy dotykaniu, oko nie jest czerwone, załzawione ani zaropiałe ale ja już szaleje ze strachu 🙁 już nie wspomne o biegunce, która ma od wczoraj ale na nią byłam przygotowana (ona tak reaguje na zmiany pogody plus dostała przeciwbólowe bo nie wiedziałam czy się nie poobijała jak wyszła z tymi drzwiami)
Ja to się zastanawiam co nas jeszcze czeka. Dziś obudziłam mame o 03😲0 żeby poszła zerknąć na dziewczyny, bo miałam w pracy złe przeczucia 🙁 nigdy więcej żadnego zwierzęcia, ja za bardzo przeżywam. Ten rok jest strasznie ciężki dla nas, ja jestem wrakiem i kłębkiem nerwów. Bardzo się o nią boje i martwie się, że przegapie coś i zafunduje jej zbędne cierpienie...
Dobrze że masz kucke, nie zastąpi Ci Twojej Jedynej ale pomoże na złamane serduszko :przytul: Przeżyłaś z Nią wiele pięknych lat, tego nie da się ot tak zapomnieć.
A kucynka to też Seniorka? Da się ją podczepić do wątku czy nie? 🙂
A tu taka Rodzinka 🙂