Kastorkowa, Cho byłby zakochany w Twoich wielkopsach! 😀
Ja się melduję z zakończonym procesem klejenia uszów. Lewe żyje trochę swoim życiem ale tak się układa (ma lekkie załamanie od zewnętrznej krawędzi) więc raz stoi, raz końcówka klapie. Jest git 😀

W weekend byliśmy w RR na zawodach, psisko mimo ogromnych emocji (KONIKI BIEGAJO! MAME PASĘ!) zachowywał się super 😀 wcześniej jeszcze było szczeniaczkowo, więc jak pies po powrocie padł, tak ledwo wstał na kolację a na wieczorny spacer nie dał się namówić 😁
no i rozwiązała mi się kwestia legowiska, pies sobie sam znalazł... nikt z tego fotela w sumie nie korzysta, mogę oddać 😜