Siodło skokowe

equi.dream
Współczuję przebojów z siodłem.
Najgorzej jest jak "fachowcy" Ci mówią że tak ma być.

equi.dream,  nie no twój przypadek jest jednoznaczny. Miałam to samo z Equipem. Całe siodło latało. Moja wiadomość była bardziej do tego żeby nie popadac w paranoję.

xxagaxx, A jakie Ty masz teraz siodło? Bo już nie pamiętam ...

Perlica, Delgrange

xxagaxx, a to fajowe są siodełka, moje niestety nie leżało na moim koniu także  😁 ale samo w sobie było topowe

http://nationalsaddlecentre.co.nz/problem-solving-and-advice/problem-solving-and-advice/High+Withers+Hollows+behind+Shoulders+TB+Shape.html

Z ciekawostek do poczytania - na końcu odniesienie do lewitujących w skoku siodeł i jednej z możliwych przyczyn 😉.

edit: - przecinek😉

olq, czyli lewitujące siodło, jednak nie takie miłe...

No że nie miłe to wiadomo :kwiatek:
Wiadomo też z czego może wynikać i dlaczego nie każde siodło "z taśmy w fabryce zrobione na standardowej terlicy" nie pasuje na każdego konia - mimo kombinacji z wypełnieniami, zwężaniem i poszerzaniem łęku.

olq, fajny artykuł, szkoda że nie napisali co z tym zrobić.
Ja mam właśnie taki przypadek, koń z  krotkim grzbietem i  wielką pracującą łopatką, która logicznie buja siodło i ono wali konia po grzbiecie, edit : choć po 1 pasowaniu było lepiej.

Wg tego co zrozumiałąm z tego tekstu to oznacza, że siodło ma za mało punktu podparcia z przodu?
it is usually because there is insufficient support in the front third of the saddle .

Teraz będę miała drugie pasowanie i w zasadzie działanie ma polegać na wybraniu jeszcze wiekszej ilości wełny z przedniej cześći siodła,poszeżeniu łęku tak by siodło bardziej usiadło na łopatce ( nie ma wyjścia bo taka budowa) i dopchaniu tyłu, by się nie mogła bujać.
Wydaje mi się to rozsądne, bo nie wiem szczerze co można zrobić z takim koniem jak mój  😵

Perlica opisujesz dokładnie to co z moim było robione, ciekawe czy u Ciebie pomoże. U mnie drugie pasowanie się nie ziściło

equi.dream, Jeszcze jest 3 opcja czyli modyfikacja panelu całkiem czyli skrócenie go i włożenie gabki specjalnej zamiast wełny w końcówkę, stosowane przy koniach krótkich  II jeździć 18 cali.

Perlica - przeczytaj całość - artykuł jest akurat nie o koniach krótkich, ale o takich z "dziurami za kłębem/wysokim kłębem" - i tu jak najbardziej znane jest rozwiązanie - dłuższe sztyce terlicy i sam jej kształt inny niż dla koni o płaskich plecach.

Przytoczyłam jako jedną z pewnie wielu przyczyn lewitowania siodła nad koniem  :kwiatek:

olq, przeczytałam cały, wiem o czym jest.
Nie mniej poruszają tam problem ruszania się siodła z powodu pracy łopatki, i ja mam taki przypadek właśnie, ale bez wysokiego kłębu i dziur, bo żaden z moich koni nie miał nigdy dziur.
Taki problem nie jest problemem tylko koni z dziura za łopatką, a również koni bez dziury....

Perlica  :kwiatek: faktycznie przeoczyłam tam fragment o łopatce.

Ale tak dumam sobie i nie do końca rozumiem co ma pomóc ujęcie wypełnienia i poszerzenie siodła?
W moim myśleniu (jeśli błędnym to chętnie się douczę):
- siodło leży blisko dużej łopatki, która poruszając się rusza siodłem
- ujęcie wypełnienia z przodu i poszerzenie siodła ma na celu zrobić miejsce łopatce? A czy nie będzie tak, że wtedy terlica (nie panel siodła) zbliży się do łopatki jeszcze bardziej, co jeszcze bardziej zdestabilizuje siodło?

Ja na krótkiego konia szukałabym raczej terlicy coś jak kształt na poniższym zdjęciu c (zapożyczone z internetu poglądowo - ale chodzi mi o to że te końcówki terlicy celują do tyłu, robiąc dodatkowe miejsce dla łopatki)


No i skracanych paneli - coś jak tu:

olq, co ma to na celu to ja ci nie odpowiem, bo nie jestem pasowaczem i to co piszesz,też jest logiczne, ale naprawdę ja się na tym nie znam.
Ja to sobie wyobrażam, tak że to oznacza jakby zbliżenie "zassanie" siodła i sprawi, ze właśnie nie będzie sie ono poruszało, ale to tylko moje osobiste amatorskie rozumienie tematu.
Dodatkowo siodło ma jakby taki mostek z wypełnienia za łopatką w panelu, bo właśnie na tym mostku powinno się ono opierać i jest to dla mnie bardzo logiczne i z tego co widzę nawiązuje do artykułu czyli tego punktu podparcia.
Opcja nr 3 o której piszę wyżej jest właśnie tym o czym ty piszesz w przypadku skrócenia paneli.

Perlica, no to moje też nie leży tak jakbym sobie to wyobraziła. Ale konia w tym roku plecy nie bolą wcale. Nie wiem, może przypadek, ale siodło dostał nowe w czerwcu i plecy się wciąż trzymają.

xxagaxx, to zazdro, bo siodło było cudowne  😂

A ja tak się spytam.. Jak zobaczyć jaki kształt ma terlica, kiedy ona jest w środku? Jak ocenić czy ramiona są dłuższe, czy krótsze, czy jest bardziej prosta czy wygięta. Wybierając siodło widzimy tylko to co na zewnątrz - panele, ich długość i kształt, siedzisko i jako tako rozstaw łęku..

gllosia, good question 🤔

Zobaczyc jaka w środku siedzi terlica się nie da - ale można ocenić kształt (czy U czy V) i no ogólnie patrząc na kształt siodła?
No i da się to pewnie sprawdzić po numerze seryjnym u producenta lub wybrać zamawiając siodło na miarę pod danego konia - a od niepasujących do konia siodeł robionych na miarę cała dyskusja się zaczęła  :kwiatek:

No to jedynie można ocenić kształt z przodu. Nie każdy kupuje nowe siodło nie mówiąc już o zamawianiu na miarę. Więc jestem ciekawa jak mogłabym zobaczyć z zewnątrz na zdjęciach czy siodło ma szanse pasować czy nie. Akurat mam konia z wielkim kłębem, dziurami i dodatkowo opadającym grzbietem więc problem dopasowania siodła znam aż za dobrze, a temat terlicy mnie w związku z tym zainteresował.

Gllosia właśnie nie wiem też jak to jednoznacznie stwierdzić - tak kombinuję, że siodła, które z przodu mają bardziej kształt V i panele są doszyte dość daleko od szczytu przedniego łęku - więc można przypuszczać że i ramiona terlicy są dłuższe.

No i na pewno dla konia z dziurami za kłębie (opadający grzbiet) dobrze robią panele w takim typie:


Tak przynajmniej wynika z moich przemyśleń i siodłowych doświadczeń z moim własnym koniem  :kwiatek:

[img]http://Strzyga[/img] na tym zdjęciu faktycznie uniosło się tyłem ale to zdjęcie zrobione kiedy koń wycofał się mocno przed przeszkodą której się bał. Na zdjęciu widać jak zapadły się i napięły mięśnie grzbietu..
Sądzę, że nie ma siodła które zachowywałoby się zawsze dobrze. W każdej sytuacji i w każdym ułożeniu ciała konia.
Chyba jednak najważniejsze są tutaj odczucia, chęć do pracy i testy muskulatury grzbietu lub ewentualnych bolesności?

Problem w tym, że nie wszystkie konie będą bolesność/dyskomfort pokazywały.
Wszystko zależy od danego konia. A skutki jazdy w niefajnym siodle często są długofalowe.
Dlatego właśnie powoli przyglądam się poszczególnym markom i widzę, że jest to spory kłopot.
Zwłaszcza jeśli budowa jest trudniejsza.

Co do wypowiedzi moon to myślę, że jeśli nie ma sytuacji awaryjnej na skoku,
to dobrze dopasowane siodło, nawet poklatkowo, nie będzie miało kilkunastocentymetrowej przerwy.

Kochani potrzebuje porady jakie siodlo dla niskiej osoby... 162cm, Versailes wzięłam po wysokiej osobie nie mogłam koła zrobić... Podobno arezzo będzie dobre?

Pewnie jakieś z krótką tybinką. Model ma znaczenie drugorzędne.

Pewnie jakieś z krótką tybinką. Model ma znaczenie drugorzędne.

Że z krótką tybinka to wiadomo

Jeżeli chodzi  długofalowe skutki jazdy w złym siodle u nas jest to mocno odczuwalne. Kobyła nigdy nie była święta, ale w tej chwili mamy kilka miesięcy pracy na odbudowanie jej zaufania do pracy. Zaczęły się duże problemu z ruchem na przód, stawanie dęba-zwłaszcza w zakrętach, Brykanie, o braku jakiegokolwiek rozluźnienia nie wspomnę. Także nigdy więcej nie dam sobie powiedzieć, że tak ma być i na pewno siodło siądzie-ma leżeć od razu i koniec, innego nie kupię.

Ktoś miał do czynienia z siodłem wszechstronnym o profilu skokowym Kieffer Norbert Koof? Byłabym wdzięczna za opinie 🙂

julita123, ortopedia nieziemska. Nie polecam. OKROPNE jest.