www.rp.pl/Spoleczenstwo/302079918-Stadnina-sprzedaje-konie-po-slawnej-klaczy.htmlA tak w ogóle czemu Ci dziennikarze jak już piszą to nie zadadzą sobie trudu żeby doczytać -chociażby blogu który przywołują - zawsze wyjdzie coś nie tak .
a tu parę kwiatków z artykułu
"Z kolei prezes stadniny w Janowie Podlaskim prof. Sławomir Pietrzak poinformował nas, że Prometeusz od urodzenia przebywał w USA, a jego sprowadzenie do Polski byłoby kosztowne i niekoniecznie efektowne z punktu widzenia hodowlanego. – Nasienie tego ogiera nie jest dobrej jakości, mimo drogiej kuracji hormonalnej nie nadaje się do mrożenia – zauważa."
Gdzie tu misja 🙂 Może dla Janowa mało istote ale może prytwani hodowcy albo Michałów lub Białak chcieli być mieć okazję spróbować.
Ciekawe, że słabej jakości nasienia/niezdatności do mrożenia zda nie wiedziła Greg Gallun u którego stał i który oferował go do krycia (i to on też proponował mrożenie )
"Wysłał nam też komentarz znanej specjalistki od koni arabskich prof. Krystyny Chmiel, która przekonuje, że ogier Prometeusz należy do nadreprezentowanego w polskiej hodowli rodu męskiego, a jego sprzedaż, podobnie jak wnuczek Pianissimy, „nie spowoduje uszczerbku w puli genetycznej stada podstawowego w SK Janów Podlaski"."
Ciekawe jak się to ma do oferty ogierów 2018 w Janowie i ubiegłorocznych planów stanówek 🙂 (czyli groamdy źrebaków po Pomianie uzupłenioanych innymi Saklawi I)