Mam wrodzoną chorobę zanikania chrząstki w kolanach, bolą mnie bardzo.. piszę z własnego doświadczenia. dyskomfort odczuwałam nawet w zwykłych metalowych strzemionach, dopiero gdy zmieniłam na lekkie plastiki ból odjęło 😉 może to zbyt subiektywna opinia,ale mi pomogło więc warto spróbować :kwiatek:
oli330, pewnie zależy od schorzenia, ja od czasu Lorenzini nie mam bólu kontuzjowanego kolana, a wcześniej w lekkich miałam ...
Pewnie tak, trzeba testować żeby wybrać najlepsze dla siebie 😉
Dziękuje, a jak z odpryskaniem lakieru w lorenzini?
oli330, z tym, że freejumpy do lekkich nie należą raczej 😉
Malezja, tak jak z lakierowanymi przedmiotami.... walniesz to odpryśnie, ale po co nimi walić o cokolwiek 😁 lepiej jeżdzić 😉
Malezja, tak jak z lakierowanymi przedmiotami.... walniesz to odpryśnie, ale po co nimi walić o cokolwiek 😁 lepiej jeżdzić 😉
No niestety moje są po roku czasu używania, dbania i naprawdę "nie walenia o cokolwiek" w stanie kiepskim...jestem bardzo rozczarowana,że przy tym ile kosztują, lakier schodzi moment. A mam złote i tym bardziej się to rzuca w oczy.
W mojej opinii w Lorenzini i Schockemohle lakier odpryskuje od byle stuknięcia. Mam od 3 lat 2 pary czarnych. Jedne Lorenzini a drugie Schockemohle (są identyczne, różniły się jedynie ciut ceną i napisem z nazwą marki :hihi🙂. Jedne i drugie mają sporo odprysków. Zresztą już skarżyłam się w wątku (ze 2-3 lat temu) na te odpryski 🙂. Postaram się nie zapomnieć cyknąć tym strzemionom dziś zdjęcie.
Mam też od roku czerwone strzemiona Tech Stirrups Athena i na nich są jedynie małe wytarcia koloru pod puśliskami, ale żadnych innych widocznych zmian koloru, wytarć, czy odprysków na nich nie ma.
A lepsze prestige magnessium czy lorenzini/schockemohle?
Czy strzemiona takie jak np. flex tek są wg was bardziej "bezpieczne" niż zwykłe, niewyginające się? Spotkałam się z różnymi opiniami. Od pory kiedy noga mi zostały i spowodowała 2 kostne złamanie w stawie skokowym którego leczenie zajęło ponad rok a noga nigdy nie wróciła do stanu poprzedniego, to mam lekki uraz. Ogólnie należę do osób która słabo (za słabo?) opiera się w strzemionach, przy skokach zdarza mi się je najzwyczajniej gubić - zwłaszcza w przypadku kontuzjowanej nogi w przypadku której nie mogę pociągnąć pięty znacznie w dół. Jeżdżę w zwykłych tanich z gumowymi wstawkami i jeździ mi się w nich niespecjalnie. Szukam czegoś z szerszą stópką - freejumpy wydają się idealne, ale niestety nie ten próg cenowy. :kwiatek:
falabana acavallo ma super strzemiona i nie jakąs wygórowaną cene
blackstones - mówisz o tych otwieranych? Fajne ale cena >600 :/ bardziej szukałam czegoś do 300-400 max.
Słuchajcie.... jeżdżę obecnie cały czas w Silkach Prestiga, ale chodzą za mną czerwone strzemiona. Jaka firma/model produkująca wersje kolorowe będzie maksymalnie możliwie zbliżona użytkowo do Silków ?
Tech Stirrups ? Jiny ? Free Jumpy ?
Lorenzini są strasznie ciężkie, więc na pewno nie.
Klami, a jeżdziłaś w Lorenzini? Czy skreślsasz tylko bo ciężkie?
Ja też tak mówiłam, ale wsiadłam i już nie zsiadłam 😂
Klami, w JINach ta stopka to jest jedno wielkie nic, w porównaniu z Silkami, niestety. Z resztą, jeździłaś w takowych, to wiesz 😉
Nie widziałam na rynku chyba jeszcze niczego co by miało tak "czepliwą" stopkę (poza Lorenzini)
Klami, też tak mówiłam, że nie chcę lorenzini bo ciężkie 😉 a teraz je mam i sobie chwalę. Fajnie trzymają stopę.
Perlica,[b]anai, [/b] miałam testówki udostępnione przez sklep i to był koszmar. Próbowałam się przekonać jeżdżąc ponad tydzień i zabierając je na jedne zawody, ale odpadły totalnie absolutnie. Stopka fajna, ale nie dość, że bolał mnie staw skokowy, to miałam wrażenie, że wykręcają mi kostkę i nijak nie mogłam prawidłowo i wygodnie oprzeć się na strzemieniu i ułożyć nogi na końskim boku. A na skoku wręcz mnie irytowały, prowokowały do łapania się kolanem, do czego nigdy nie miałam tendencji.
Moon, wiem wiem, ale to było dawno. Liczyłam, że może JS też coś pozmieniali / pokombinowali w modelach.
Klami, nie jeździłam niż w tych pożyczonych Twoich co prawda, ale patrząc na najnowsze pozycje w sklepach, to jedyne co zmienili to... kolory 😉
Klami, jesteś pierwszą osobą jaką znam, która tak opisuje Lorenzini 😁
JS się tak ścierają , że jakby kosztowały 100 pln to spoko, ale nie za tą cenę ....
Moon, szkoda.
Perlica, haha. Jestem wyjątkowa. Ja w nich miejsca nie mogłam sobie znaleźć do tego stopnia, że zaczynałam na skoku ratować się i łapać się konia kolanem do czego przeabsolutnie nie miałam i nie mam tendencji.
Klami,Zdecydowanie z tych co wymieniłaś to Tech Stirrups albo Free jumpy.
Techy mają zdecydowanie lepiej trzymające "kolce" niż Jiny. Free Jumpy znowu mają takie bolce w stopce, ale też są dość ciężkie w sumie.
Jeszcze ostatnio zastanawiałam się nad tymi
Flex OnA Jin ma jeszcze jeden model - Kinko New oraz kolory w macie.
Perlica ja też zrezygnowałam z Lorenzini początkowo zachwycona, potwornie zaczęły boleć mnie kostki 🙁
Klami zobacz Flex on-wariacji kolorystycznych jest dużo plus wymienne magnesy i bardzo moim zdaniem zbliżone do silków
equi.dream, Ja nadal jestem nimi zachwycona i mnie właśnie dzięki nim przestało boleć kolano
Perlica, u mnie poza boląca kostką problemem było to, że miałam wrażenie, że strzemię zamiast grzecznie "iść za nogą" gdzieś ucieka i wymusza żeby "noga je goniła", ergo niemając wcześniej problemów z oparciem itd. zaczęłam łapać się konia kolanem walcząc ze strzemieniem.
Puma, hmm... dzięki za info. To teraz będę się w sumie zastanawiać między tymi tech a tymi dziwnymi flex co podlinkowałaś. Jak freeJumpy są ciężkie to raczej nie moja bajka.
equi.dream, ciekawie wyglądają. A o co chodzi z tymi magnesowymi poduszeczkami ? Co one mają dawać ? To strzemię jest takie "stałe", czy ruchowe w ramach tych wkładek?
blackstones, jakie to ?? Są lekkie i czerwone ?
Klami, pisałaś wyżej, zaczaiłam za 1 razem 😂
chodzi mi o te:
https://sklep.bergo.pl/acavallo-arena-strzemionai one są czerwone też,
Bo ja mam acavallo opere i są lekkie, ale nie ma kolorów. Te co ci podlinkowałam ma koleżanka w stajni i jest z nich zadowolona.