Wszystko do twarzy-czyli pudry,kremy etc.
Bardziej luksusowy nie krem, a olejek
klik
Jaki uzywacie krem na zime? Nawilzajacy to chyba niezbyt dobry pomysl przy mrozie? Mam bardzo sucha skore, ale z tendencja do wypryskow, wiec nie chce nic zapychajacego i ciezkiego z parafina, a glownie to widze. Polecicie cos? 🙂
Jak najbardziej nawilżający! W okresie grzewczym moja skóra jest na maksa wysuszona i potrzebuje pić bardziej niż podczas innych pór roku. Mróz też wysusza skórę.Ja bardzo lubię kremy z The Body Shopu. Używam serii z wit.E.
Jaki uzywacie krem na zime? Nawilzajacy to chyba niezbyt dobry pomysl przy mrozie? Mam bardzo sucha skore, ale z tendencja do wypryskow, wiec nie chce nic zapychajacego i ciezkiego z parafina, a glownie to widze. Polecicie cos? 🙂
Nawilżający ale i z udziałem olejów (lekkich) które stworzą warstwę okluzyjną na skórze, zatrzymają nawilżenie i ochronią przed mrozem. Vianek nawilżający, który był dla mnie ciut za tłusty wiosną i latem właśnie teraz zaczął mi się dobrze sprawdzać. Poza tym bardzo lubię AVA hydro laser - z tych lżejszych, dobry pod makijaż, nie zapycha nic a nic. Kupiłam niedawno drugie opakowanie w Rossie, ale mocno przełpłaciłam - w aptece gemmini jest prawie dwa razy tańszy :O
Dziekuje za porady :kwiatek: chyba faktycznie sprobuje z kwasem 🙂
Mój zdecydowany faworyt i odkrycie nawilżające to CETAPHIL PS, lipoaktywny krem nawilżający. 🙇 Ultra-hit. 😍 Skórę mam bardzo suchą. szczególnie na policzkach, a ten krem ją autentycznie nawilża. wieczorem nakładam po kilka warstw, bo skóra go "pije". W mojej rodzinie już wszyscy tego używają. 😁 Poleciła mi lekarzem medycyny estetycznej - można stosować na podrażnioną skórę.
a moi przypadkowym hitem stał się ten krem:
https://www.arganicare.com/firming-night-creamkupiłam go w sekcji kosmetycznej w TK Max za ok 50 zł. Jest niesamowity. Nawilża tak jak żaden do tej pory <3 Niestety kończy mi się i wątpie, że znajdę ich więcej. Ale polecam poszukać w swoich TKMaxach
k2arola z nieba mi spadasz z tą opinią, od jakiegoś czasu mam problem z oczami i skórą naokoło nich. Do okulisty idę w poniedziałek, ale podejrzewam, że na skróę też potrzebuję czegoś bardzo dobrego. Używałam Mixy, któa była dobra, ale do czasu aż nie miałam aż takiej masakry jak teraz. Kupowałaś stacjonarnie, czy przez internet? Bo widzę trochę rozbieżność cenową, zastanawiam się czy mi się w ogóle opłaca robić wycieczki po aptekach. 😀
flygirl kupuję po kilka tubek w Superpharm jak jest promocja.
Dodatkowo krem jest super na sperzchnięte usta, dłonie...no genialny 😍
Teraz szukam jakiegoś mega serum lub kremu przeciwzmarszczkowego / liftingującego/ ujędrniającego. Macie coś do polecenia?
Używam
Mincer Pharma NeoHyaluron, ale chciałabym coś więcej.
Miałam próbkę Tokyo Lift od Eris. Skóra po nim się fajna wydawała - stosował ktoś go dłużej?
Czy któraś z Was używa do mycia twarzy jedynie płynu micelarnego? Chodzi mi o mycie twarzy zupełnie BEZ użycia wody.
Scottie, ja się czuję brudna po samym płynie micelarnym.
emptyline, uczucie to jedno- a czy skóra faktycznie jest brudna?
Scottie, nie wiem, tak mnie to drażni, że rzadko używam i potem myję wodą ^^
Ja nie myje w ogóle twarzy woda.
flygirl, a czym w takim razie? Weź napisz coś więcej a nie tylko hasło rzucasz 😉 Jak cera? Zauważyłaś poprawę?
A widzicie, mi się cera poprawiła (co prawda nigdy nie miałam jakiś większych problemów) po przeprowadzce, w Szwecji jest tak cudowna woda, że powinni jej pomnik postawić.
Dlugi czas myłam woda, ale zaczęłam mieć problemy z przesuszeniem się skory i kosmetyczka mi zasugerowała, żeby spróbować nie używać wody na twarz i zobaczyć. Pomogło, nie schodzi mi już skóra platami. 😉 Fakt, ze jednocześnie miałam już początki problemów z oczami i to wszystko na raz powodowało masakrę ze skóra. Myje tylko płynem micelarnym, zawsze patrzę żeby był do skory wrażliwej i nakładam krem. Mi to starcza, nie czuje żebym miała jakaś brudna ta twarz. No i wiadomo, jak myje włosy to siła rzeczy zmocze twarz, ale to jest ta. a 2 dni a nie 2 razy dziennie codziennie.
Skoro pojawił się problem z przesuszoną skórą to należałoby ją nawilżyć, a nie natłuścić kremem 😉
Czy któraś z Was używa do mycia twarzy jedynie płynu micelarnego? Chodzi mi o mycie twarzy zupełnie BEZ użycia wody.
Dermatolog mi zabroniła. Mam przykaz mycia buzi żelem i woda, mam myć twarz a nie ją „przecierać”
Jakim żelem myjesz?
Ja jestem w sumie cały czas w trakcie kombinowania i sprawdzania, co najlepiej działa. Faktem jest, że nieużywanie wody pomogło znacznie, no ale jeszcze mało wiem i muszę nadal kombinować, żeby znaleźć ten idealny sposób.
flygirl, aktualnie Evree z Rossmanna z drobinkami peelengujacymi bo mam sporo „skórek” które ładnie znikają po tym żelu. Używam 2 razy dziennie od tygodnia i żadnego uczulenia ani pogorszenia stanu skory wiec uważam ze jest ok
Dzięki za wszystkie opinie.
Sama myję twarz żelem przeciwtrądzikowym (oczyszczającym, ale nie wysuszającym) i doszorowuję ją gąbką celulozową, później tonik (wysuszający) i na to krem. Moja buzia niestety wygląda fatalnie po odstawieniu hormonów, a już się przyzwyczaiłam do niemal idealnej cery 🙁
Ostatnio robiłam peeling kawitacyjny mamie i siostrze i obu kosmetyczki (różne, z dwóch końców Warszawy) poradziły, żeby przemywały twarz jedynie płynem micelarnym. I o ile mama mówi, że jest spoko (nie widzę większych zmian w jej cerze, no może oprócz tego, że mniej przesuszonych miejsc na twarzy), tak mojej siostrze ostatnio robiłam peeling kawitacyjny i byłam w ogromnym szoku. Troszkę zaskórników otwartych na brodzie, ale zero wyprysków, zero rozszerzonych porów, zero zaskórników zamkniętych. No cera niemal idealna. A zawsze było w drugą stronę.
Scottie a jesli mogę spytać - po jakim czasie po odstawieniu hormonów pogorszyła Ci się cera ?
Zaczęła się psuć pod koniec pierwszego cyklu bez hormonów, teraz jestem w trakcie 4 i poprawy nie widać. A wręcz jest gorzej.
Na hormonach byłam ciurkiem 10 lat i cery idealnej to ja nigdy nie miałam (zaczęłam brać ze względu na dodatkową ochronę przy retinoidach- brałam je dwukrotnie- i tak już zostało), chociaż od około 4 lat to faktycznie nie miałam na co narzekać. Na tabletkach coś mi wyskoczyło okołookresowo, a na krążkach cera niemal idealna. Nie pamiętam, kiedy miałam taką masakrę na twarzy.
Który z żel pod oczy Floslek Waszym zdaniem jest najlepszy? Najbardziej chodzi mi o zaczerwienienia 😉
Dziewczyny głupie pytanie - dostałam mleczko do demakijażu Yves Rocher z serii Nutritive Vegetal, na opakowaniu jest napisane "stosować codziennie rano" - do czego tak naprawdę służy ten kosmetyk? Jak go używać? 😡
Zawsze działam według schematu wieczorem: dwufazowy płyn do demakijażu -> żel do mycia -> krem. Rano: żel do mycia -> krem. Chciałabym wykorzystać to mleczko ale nie mam pojęcia kiedy, gdzie i w jakim celub 😡 😁 Heeeelp :kwiatek:
Scottie pytam bo tez odstawiłam tabletki, po braniu 8 lat ciurkiem i wlasnie czekam na to pogorszenie cery. Na razie nie ma, chyba jeszcze hormony we mnie siedzą, jestem czwarty cykl bez tabletek. W drugim przed okresem pojawił sie ogromny proszcz na brodzie i w trzecim na czole, ale pojedyncze zmiany w porównaniu z tym ze wczesniej miałam ogromny trądzik- to jest nic. Stosuje na nie mediqskin i znikaja szybko. Natomiast włosy wypadaja mi garsciami od pierwszego cyklu, mam ich juz około 1/3 mniej. Wspomagam sie tez roznymi ziołami i suplementami po odstawieniu tabsów.
Niesamowicie zaskoczyło mnie tez moje naczynko które miałam pod okiem, własciwie taka wrecz plame z naczynek. Gdy brałam pigułki zamykałam je laserowo srednio co miesiac, chyba z 5 czy 6 razy.. po dwóch tygodniach wracało od nowa. W chwili odstawienia hormonów zamknełam je kolejny raz i od tego czasu w ogóle nie wróciło..
smarcik, może producenci stwierdzili, że kobiety śpią w makijażu 😉 Ja bym używała normalnie, wieczorem- do demakijażu i tyle.
Evson, czwarty cykl bez tabletek to już moim zdaniem całkiem długi czas i może żaden trądzik nie powróci 🙂 Ja mam typowo hormonalne zmiany (duże, czerwone gule- ani to wycisnąć ani zakryć) na czole, skroniach, w okolicy między oczami/brwiami i okolicy żuchwy, do tego w tych samych miejscach + na policzkach porobiło mi się dużo zaskórników zamkniętych. W dodatku przetłuszczam się całkiem mocno.I mam trochę zamknięte możliwości robienia z tym czegokolwiek.
Włosy u mnie bez zmian, chociaż może trochę mniej ich wypada. Za to w ogóle nie schudłam, nie pozbyłam się cellulitu- no ogólnie to nic się nie zmieniło, poza tym trądzikiem.