kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Niespełna półtoraroczny ogierek ma takie oto 'gule', powstałe jakieś pół roku temu (na początku trochę się babrały). Był oglądany przez weta i miały być to efekty lekko przechodzonej zołzy. Miało zejść, nie zeszło. Może ktoś z Was miał podobny problem. Wie co zaradzić?  :kwiatek: Oczywiście powtórnie skontaktuję się z weterynarzem.

mkozak twarde czy miękkie to to w dotyku?

twarde..

Dla mnie to wygląda jak nakostniaki.
Znałam dwa takie przypadki - raz młodzik zatrzymał się klatą i szyją na drewnianym ogrodzeniu, drugi - koń ponabijał sobie takie cuda o żłób - jedząc.
Jeśli to nakostniaki to obecnie już nic nie można zrobić.

ooooj...  👀 jeśli to nakostniak, czy może mu jakoś utrudniać życie? Czy taki już będzie jego znak szczególny bez uszczerbku na zdrowiu?

Do pewnej diagnozy najlepiej byłoby zrobić RTG.
To może też być infekcja od zepsutego zęba albo "dorosłe" zęby w przypadku kiedy mleczaki jeszcze nie wypadły i z jakichś przyczyn przetrwały.
Do końskiej paszczy wet zaglądał, żeby sprawdzić co z zębami?

Nie zaglądał.. Słuszna uwaga. Dziękuję serdecznie! Podrzucę te pomysły mojemu wet.  :kwiatek:

Libeerte, czy ta maść może niejako "utwardza" nowy naskórek? Czy po prostu szybko goi? Ostatnie rozharatanie twarzy zagoiłam koniowi w 100% - smarowanie maściami, tydzień hackamore, potem 4 tygodnie jazdy na oliwce. Śladu po ranach nie było widać, więc założyłam cienkie wędzidło i znów przecięte...

Jasnowata kiedyś miałam podobny problem z tym karuskiem z mojego avatara. Pomogło codzienne smarowanie kątów pyska tuż przed włożeniem wędzidła tym: https://www.viovet.co.uk/Effol_Mouth_Butter_for_Horses/c18659/?sct_t=1502220588&sct_q=effol&sct_r=2

Dziękuję Visenna, opis zachęcający, tylko google twierdzi, że produkt nie jest dostępny w Polsce. Ale poszukam i na pewno zamówię na próbę.

agulaj79, a ma grubo scielone? Moze potrzeba jej po prostu bardzo duzo słomy, zeby poczuła sie bezpiecznie.


Wszystko jest jak najbardziej w porządku. Zawsze ma sucho. Ale odwołuję alarm, kobyła wczoraj pierwszy raz od urazu położyła się i spała na leżąco.  💃

mkozak, a to ten wet tego nie leczył? Jak to zołzy, to ja bym skonsultowała z innym wetem. Też przeżyłam końskie zołzy i z tego co pamiętam, leczenie trochę trwało - ot, tak se nie zeszło.

Jasnowata, po prostu szybko goi 😉 jest słodkie i konie raczej lubią. Ale dość tluste, daje "poślizg"

Kochani - mam pytanie.
Na jutro zapowiadają 36 stopni. W takich warunkach normalnie nie jeżdżę. Latem albo wcześnie rano albo wieczorem. Planowaliśmy jednak rajd dwudniowy - stępem. Czy taka temperatura podczas rajdu może być niebezpieczna? Mnie się wydaje, że tak i chcę zrezygnować. Poradzicie?  :kwiatek:

milenka_falbana, ja bym sobie odpuściła. To niebezpieczne i dla konia i jeźdźca 🙁 36 st w cieniu, w słońcu nawet nie chcę przypuszczać ile będzie...

Czy mam się niepokoić faktem, że na ciemnogniadej klaczy każda mała ranka po zagojeniu się zarasta czarną sierścią? To kwestia jakiegoś niedoboru? Zaczyna mnie to drażnić, bo przy jej zdolności autodestrukcyjnej zaczyna powoli wyglądać jak zebroid 🤣

[quote author=_Gaga link=topic=1412.msg2703605#msg2703605 date=1502368409]
milenka_falbana, ja bym sobie odpuściła. To niebezpieczne i dla konia i jeźdźca 🙁 36 st w cieniu, w słońcu nawet nie chcę przypuszczać ile będzie...
[/quote]

Dzięki :kwiatek: Taką też decyzję podjęliśmy wespół, nawet kumpel wyjadacz rajdowy stwierdził, że szkoda męczyć koni i siebie. Szczerze mówiąc to bałam się wyjść przed nim na cieniasa :P Dlatego dopytywałam tutaj i nawet do trenerki zadzwoniłam po jej opinię. To mój pierwszy rajd dwudniowy miał być, właściwie byłam już spakowana i dumna , że tyle rzeczy potrzebnych udało mi się upchnąć na tak małej powierzchni 😀 Kumpel nie specjalnie wierzył, że się pingwiny wybiorą :P A tu takie prognozy....ostrzeżenia przed mega upałami.... Ale ok, dzięki wielkie!  :kwiatek: Co się odwlecze to nie uciecze i jeszcze pingwiny na rajdzik pojadą  🏇

jasnowata- na obcieranie kącików pyska pomagają też ślinianki.

Czy mam się niepokoić faktem, że na ciemnogniadej klaczy każda mała ranka po zagojeniu się zarasta czarną sierścią? To kwestia jakiegoś niedoboru? Zaczyna mnie to drażnić, bo przy jej zdolności autodestrukcyjnej zaczyna powoli wyglądać jak zebroid 🤣


Mój ciemnogniady też tak ma. Z czasem "blizny" się rozjaśniają robią się maściste jak reszta konia 😉

Mój koń jest po prostu gniady i tez mu odrasta ciemniejsza sierść po czasie się wyrównuje.

To będzie najgłupsze pytanie ever, uwaga. 😁
Skąd się bierze drewniane składane stojaki na siodło? To jest typowo jeździecka rzecz, czy ze sklepu budowlanego? 👀

😁
Sklep budowlany typu castorama, leroy merlin itp. Jeśli chcesz taki najprostszy. To się koziołek budowlany nazywa.

Dzięki wielkie! 😀

milenka_falbana Ja Wam polecam na takie upały wstać o 3 w nocy i jechać do 9 rano. Mega przyjemna aura, cudowne widoki, brak owadów - same zalety.

My tak robiliśmy jak 7 lat temu wybraliśmy się na dwutygodniowy rajd w najgorsze możliwe upały. Sprawa nie była możliwa do przełożenia, bo jechaliśmy na rocznicę na Grunwald.

Dementek,, ślinianki nam nie pomogą, ponieważ: a) koń rozcina sobie kąciki wewnątrz pyska, a b) w śliniankach nie wystartujemy w zawodach.

Być może takie pytanie już padło, jednak przewertowałam wątek i nie znalazłam odpowiedzi... Jak wytłumaczyć młodemu jeźdźcowi w jaki sposób utrzymać stabilną łydkę, szczególnie w kłusie? Próbowałam zobrazować szkołę RWYM z rozluźnionym kolanem i pracującym udem i brzuchem, ale mam wrażenie, że nie wszystko "zaskoczyło"... Będę wdzięczna jeśli podzielicie się jakimś filmikiem na yt albo ćwiczeniem  :kwiatek:

kamcia665, zaczynam od półsiadu, anglezowania i stójki w stępie, potem w kłusie, na zmianę stójka, anglezowany, półsiad, w woltach, przekątnych, zmianach kierunku. Tylko prawidłowy półsiad, a nie na odwal.

Co to jest "stojka"? :kwiatek:

Stojka. Wydaje mi się, że chodzi strzydze o stanie w strzemionach w stępie.

CzarownicaSa, Stanie w strzemionach. Noga przyłożona do boku, a Ty sie prostujesz. Tak łapiesz równowagę. Jak już masz równowagę w samej stójce/półsiadzie/stępie anglezowanym, przechodzisz do płynnej zmiany. Stójka-anglezowanie-półsiad bez siadania w siodło, łapania się kolanami, rękami, bujania się ciałem. Tak samo w kłusie.