Już po wizycie. Bardzo polecam Panią wet, konkretna i miła, widać że zna temat od podszewki.
Diagnoza mało pocieszająca. Bez sterydu się nie obejdzie :/ Jedna pozytywna? informacja, nie ma grudy to też lipcówka. Teraz mam kilka dni na wymyślenie jak zapakować obcierającego się konia w derkę... najlepiej tego typu

Jak lotto będzie współpracować to wybuduje dla konia wielką prywatną halę z lampami na owady i po kłopocie 😉
Może się komuś przyda info od wet. Kilka ważnych rzeczy, na które zwracać uwagę przy lipcówce:
- do przemywania ran i otarć używać octanisept albo środki z chlorhexydyną (unikać wysuszających, wcześniej używałam np. powidon jodowany)
- smarować preparatami na bazie lanoliny i gliceryny, Switch pro jest ok
- derki siatkowe zmieniać codziennie
- po kąpieli wycierać do sucha, nie dawać się tarzać na mokro
- często zmywać pot, ale raczej wodą
- używać tylko końskich szamponów dedykowanych dla świądu
- z manusanem nie przesadzać, tylko rozcieńczony
- często psikać odstraszaczami na owady