Czytelnia
A ja polecam nowe tłumaczenie 'Mistrza i Małgorzaty' z ponad 650cioma przypisami wyjaśniającymi głębię powieści. Dla miłośników klasyki to świetny smaczek do książkowej kolekcji (tak w kontekście prezentowym)
Ja czytam po raz kolejny tą książkę i jestem zachwycona tym, jak się czyta <3
kojarzycie jakieś książki, których akcja dzieje się na wyspach? skończyłam Księżyc myśliwych i szukam czegoś w tym klimacie 👀
jeśli chodzi o wyspy to polecam Jutro przypłynie królowa - Maciej Wasielewski - z tym że jest to bardziej reportaż ale dość mocny jak dla mnie,.
A Bonda fajnie pisze? Co myslicie?
Znośnie, jak dla mnie. Arcydzieło literatury to nie jest, ale dobrze się ją czyta. Niemniej wg mnie przy takim Nesbo (w którym jestem absolutnie zakochana), to Bonda jest po prostu płytka i przewidywalna. 😉
Jestem pozytywnie zaskoczona "Dziewczyną z pociągu", po medialnej propagandzie uciekałam przed nią jak się dało, ale niesłusznie. Dość prosto napisana, ale czyta się jednym ciągiem i w sumie to wciągnęła mimo różnych niedostatków (po połowie książki przestałam je czuć).
Fatalnie czytało mi się "Rose Madder" mimo, że uwielbiam Kinga...
Dobrze wiedzieć. "Dziewczyna z pociągu" czeka. Teraz zbliżam się do końca "Gone Girl". Niezłe, naprawdę niezłe.
Ja czytam obecnie 'Głód' Martina Caparossa i 'Jestem Malala' Malala Yousafzai.
Pierwsza jest bardzo uświadamiająca jeśli chodzi o problem głodu na świecie. Człowiek zaczyna doceniać to, co ma.
Co do drugiej to pewnie większość słyszała - jest o dziewczynie, która została kilka lat temu postrzelona w twarz w Pakistanie bo opowiadała się za dostępem do wykształcenia dla dziewcząt. Potem dostała pokojową nagrodę Nobla. Dopiero zaczęłam ale dobrze się czyta.
Mnie "Dziewczyną z pociągu" nie podobała się i jakoś nie mogę się zabrać żeby obejrzeć film. Każdy ma inny gust i musi się sam przekonać czy dana książka będzie mu się podobała 😉
Mi dziewczyna z pociągu też nie podpasowała, jednak preferuję inne kryminały. Ten był za prosty, zbyt łopatologiczny, płaski. Zero emocji. Film z resztą to samo.
ja polecam Mamę Muminków. Rewelacyjnie napisana biografia!
Polecicie coś dla fana fantastyki, militariów i technologii? :kwiatek:
Jeśli fan militariów, to może Patrick Robinson. Podobało mi się też "The Longest Kill".
Muszę uszykować mamie coś lekkiego do słuchania na dłuuugą podróż. Polecicie jakieś audiobuki dla starszej pani?
nerechta, z polskich kryminalnych polecam Kotowskiego. Jak dorwę coś jego pióra to łykam w dwa dni.
Ogurek, polecam książkę "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął", czyta Barciś 🙂
Ogryzek - świetna jest to prawda ! Też miałam okazję słuchać 😎
ogurek Polecam Wałęsową i jej ,,Marzenia i tajemnice" - wciąga 🙂
Ostatnio dorwałam sie do ,,Małej zbrodni". Kolejna luka historii polskiej. Polecam
Nie mogę przebrnąć przez "Bezsenność" Kinga. Dla mnie już za bardzo szalone.
A szkoda, bo Kinga ogółem uwielbiam.
Skończyłam Annę Karenine i potrzebuję powieści w podobnym klimacie. Ktoś coś :kwiatek:
Przeczytał już ktoś Hel-3 - Grzędowicza?
Jakieś opinie? :kwiatek:
Fanom fantastyki bardzo polecam "Drogę królów" Brandona Sanderson. Szczególnie tym, którzy lubią lekkie, acz psychologiczne analizy postępowania bohaterów. Jednocześnie uderzające i relaksujące. Kawał książki, a do połknięcia za kilkoma posiedzeniami.
Dobre kryminaly, detektywistyczne książki? Agata Christie, ktos jeszcze?
Czy ktoś przeczytał Akuszerkę Kettu? Jestem ciekawa Waszych opinii.
Ktoś czytał Palahniuka? Od czego warto zacząć?
Jestem po ,,Słowiku,,.
Mam mieszane uczucia. Historia taka sama jak tysiace innych wtej tematyce. Lekko, chociaz lezka na końcu poleciała.
Zabralam sie za ,,Sekretne życie drzew,,.
Od pierwszego zdania jestem zafascynowana.Od dzis kazde wyjscie do lasu, kazda wycieczka bedzie odczuwana inaczej :-)
8 dni do premiery nowej książki Jo Nesbo z Harry'm Hole, już się nie mogę doczekać! 🙂
Obecnie czytam Mistrz i Małgorzata, długo chodziła za mną ta książka, w końcu to klasyka literatury, dlatego cieszę się, że w końcu udało mi się ją zakupić 🙂 Bardzo chaotyczna jak dla mnie (obecnie jestem przed 14 rozdziałem), ale wciągnęła 🙂
zabeczka, mam dokladnie to samo po przeczytaniu tej ksiazki. Myslalam, ze cokolwiek wiem, ale doslownie cala moja `wiedza` na temat drzew legla w gruzach.
Trzeba przyznać że lasy, szczególnie te ,,samosiejki" są niesamowite. Słucham każdy rozdział po dwa razy i nie dowierzam.
Dzisiaj w drodze powrotnej szukałam wzrokiem buków. Jedne z najbardziej ,,społecznych" drzew. :oczy2
Polecam każdemu tą książkę. 😉
edit: fotka nie moja 😉
Dziewczyny wpadła mi w ręce książka Jojo Moyes "Zanim się pojawiłeś". Wciągnęła mnie niesamowicie i strasznie żałuję że już kończę 🙂 Dawno niczego nie czytałam 😡
Możecie polecić coś podobnego? 🙂
leć kolejne od Jojo 🙂 dobre są 🙂