Oficerki

Mam pytanie do użytkowniczek oficerek Tattini (dokładnie model Boxer, jeżeli ma to znaczenie) – nigdy nie miałam oficerek tylko sztyblety i sztylpy i oczywiście mam rozterkę z doborem rozmiaru.
Dla mojego rozmiaru stopy (38) mam do wyboru wysokość standardową 44 cm lub podwyższaną 47 cm (wg producenta wysokość mierzona jest bez obcasa). Moje obecne czapsy (Hippica) mają 40 cm wysokości i są według mnie ciut za niskie. Nie wiem, jak ma się wysokość mierzona w oficerkach do wysokości mierzonej w czapsach i czy chcąc mieć jakiś zapas na opadnięcie oficerek a jednocześnie nadal mieć ten 1-2 cm wyżej niż obecnie w czapsach – powinnam brać oficerki 44 czy 47 cm?
Drugie pytanie mam odnośnie szerokości oficerek i ich rozciągliwości – moje obecne czapsy mają (a przynajmniej miały za nowości) 33 cm i mogę pod nie ubrać podkolanówki i grubsze bryczesy. W Tattini (dla swojego rozmiaru stopy 38) mam do wyboru 32 lub 34 cm (w wersji standardowej) lub 34 cm (w wersji podwyższanej). Zarówno moje obecne czapsy, jak i oficerki mają gumy przy zamku. W jaką szerokość w związku z tym celować?

Ania, tu nie ma innego wyjscia jak sie zmierzyc po prostu.
Nie sugeruj sie tym jakie nosisz czapsy, tylko wez centymetr i zmierz lydke 🙂 Zarowno co do wysokosci jak i szerokosci.

możecie polecić kogoś lub jakąś firmę, która uszyje mi oficerki ujeżdżeniowe na zamówienie z ekoskóry  ❓

Dlaczego takie wymaganie?

Przejrzałam wyszukiwarkę i nie znalazłam praktycznie nic, więc zapytam
Czy ktoś z was ma jakieś oficerki tattini i pochwaliłby się zdjęciami? Czy polecacie ta firmę, czy może jakieś inne których cena też nie wgniata w fotel?
W ogóle, czy jest duża różnica w jeździe w oficerkach a w sztybletach że sztylpami? Zastanawiam się czy warto inwestować jeśli pół roku temu kupowałam czapsy hippiki

adalova, w Izabelinie jest ok szewc.

ZygZakowa choćby 2 strony wcześniej są zdjęcia dwóch modeli oficerek Tattini, wstawiała je Dramuta12. 😉

ZygZakowa, moje oficerki Tattini (zabij, ale nie pamiętam modelu) kupowałam w grudniu 2009 i w ogóle ich nie oszczędzałam, służą mi nadal 🙂 Jedynie ostatnio przed zawodami zamek postanowił się trochę zbuntować, ale mama krawcowa uratowała sytuację (dało radę zapiąć trochę, przeszyć, żeby nie mógł się bardziej rozsunąć i bez problemu jeszcze nogę włożyć)

Domowe foty mogę zrobić jutro po południu jak coś 🙂

A w ogóle - warto kupować oficerki? Czy do jazdy ambitnie rekreacyjnej odczuję jakąś różnicę?  Dotychczas jeździłam w sztybletach i sztylpach, oba skórzane i w lato dość mi się w nich pobiła stopa - jak jest w oficerkach, jeszcze ciepłej? Tak samo? Ponoć tattini ma jakiś system hmm wentylacyjny, czy to się sprawdza czy nie ma różnicy?

ZygZakowa, komfort jazdy w oficerkach a w zestawie sztylpy+sztyblety jest nieporównywalny. Oficerki (skokowe, nie wiem jak z uje) dają dużo większą swobodę ruchów, nie blokują kostki, nie ma uczucia "zagipsowanej" nogi. No i nie wiem jak inni, ale ja dużo lepiej siedzę w oficerkach niż sztylpach. 😉

A w ogóle - warto kupować oficerki? Czy do jazdy ambitnie rekreacyjnej odczuję jakąś różnicę?  Dotychczas jeździłam w sztybletach i sztylpach, oba skórzane i w lato dość mi się w nich pobiła stopa - jak jest w oficerkach, jeszcze ciepłej? Tak samo? Ponoć tattini ma jakiś system hmm wentylacyjny, czy to się sprawdza czy nie ma różnicy?


Jak dla mnie oficerki są wygodniejsze. Przez lata całe jeździłam w oficerkach od szewca jeszcze takch bez zamka niezależnie od temperatury w lecie i w zimie. Teraz jeżdżę w sztybletach i sztylpach ale po jakimś czasie stwierdziłam, że to nie to i muszę wrócić do oficerek. Dla mnie jest różnic w swobodzie nogi.

ZygZakowa ja właśnie jestem na etapie przejścia ze sztybletów i sztylp na oficerki  😉 I też się zastanawiałam czy jest sens, jako rekreacyjny dupoklep dla przyjemności kilka razy w tygodniu, inwestować. I tak musiałam kupić nowe obuwie bo moje już umarło a że sezon wyprzedaży to się skusiłam. Jakby ktoś był ciekawy to zakupiłam Horze Santiago (ah te promki w Bergo  😉). Póki co, po kilku jazdach dopiero jeszcze się układają, ale im mniej próbują mi skrzywdzić nogi tym coraz lepiej mi się jeździ i powoli ogarniam jak w tym jeździć i działać łydką  😂 Zobaczymy jak będzie latem, ale póki co ja jestem na TAK  dla oficerek 😀

Czy ktoś orientuje się co to za model oficerek?



Ogroooomnie mi się podobają  😡

A to nie są Petrie Olympic?

Nie mam zielonego pojęcia, ale są przepiękne! Ten łuczek  😍

Popatrz po modelach Petrie, bo marka na pewno ta.

Moga byc niestety sublime 🙂

Faith no to powiem Ci, że nie pocieszyłaś mnie  😵 😁

Edit: Już wiem! Petrie Padova 🙂

Czy w Pegazie w Poznaniu mają oficerki Ariat i Hippica?  🙂

Wracam z pytaniami, bo tak jak mi Petrie Padova weszły w głowę, tak wyjść nie mogą 😉

Otóż, czy ktoś z was już ma ten model? Wyszukiwarka nic nie wypluła. Cena baaardzo przyjemna, wyglądają zacnie, ale jak z jakością?

Generalnie opinia o nowych Petrie jest dość słaba. Modele sprzed paru lat wypadały dużo lepiej, teraz skóra jakby gorsza jakościowo  😉

Właśnie bardzo się tego obawiam, że wydam kasę - umówmy się, mimo wszystko niemałą, a jakość będzie mocno taka sobie.  🙄

Jakie właściwie inne oficerki byłyby podobne do tych, których zdjęcie wstawiłam wyżej? Szukam czegoś w miarę wszechstronnego, ale z wysokim łuczkiem ( 😉 ), z zamkiem.

Ja niezmiennie polecam DeNiro. Mam typowo ujeżdżeniowe Giotto i skokowe do jazdy w domu. Z jednych i drugich jestem bardzo zadowolona. Skóra bez zarzutów, zamki także, nic się nie niszczy. Ja używam na jednego konia, ale sporo zawodowych jeźdźców sobie chwali  🙂 Wybór modeli jest ogromny, także myślę że znajdziesz coś dla siebie  😉

Skokowe

Ujeżdżeniowe

De Niro faaaaje, ale nie ta półka cenowa niestety 🙁

Czyli chyba zostaje mi szukanie albo na niemieckim ebayu albo dalsze zbieranie kasy. Tylko w sumie to szkoda mi wydawać nie wiadomo ile pieniędzy mówiąc tak szczerze. A coś do jazdy kupić muszę - sztyblety i sztylpy już ledwo ciągną.


Ktoś ma może jeszcze jakieś pomysły?

martva a może oficerki konigs? https://www.facebook.com/KoenigsReitstiefel/?fref=ts

tulipan Twoje skokowe, to który model DeNiro? :kwiatek:

Chyba S3601, ale nie pamiętam dokładnie niestety  😉 Kolor to brandy z wzornika.
http://www.denirobootco.it/en/s3601

martva, a Hippika? Na zamówienie uszyją ci taki łuczek jak będziesz chcieć 😉

martva, w szczecińskim Cavallo jest sporo promocji na oficerki. Proponuję się rozejrzeć.

Oglądałam ostatnio "na żywo"  sporo  modeli budżetowych oficerek , szukając czegoś w ujeżdżeniowym stylu , i moją uwagę przykuły  te:
https://www.gnl.pl/dla-jezdzca/obuwie/long-riding-boots/oficerki-elt-paris-grand-prix.html

Na zywo sporo zyskują jeśli chodzi o wygląd, no i jak stoją sobie obok Mountain Horse to widać , że skóra w tych Eltch jest porządniejsza, buty są sztywniejsze i dobrze uszyte ( np w zamkach )

Miał ktoś może ? Jak one się sprawują po dłuższym czasie ?