konie małopolskie

galopada masz błąd w przycisku tutaj 😉 Masz skAzabno 😉

kontestacja no to zapewne tatuś oo jej w tym dopomaga  😁
montana dziękuję, chcę z nią pojechać do Białki, co będzie przede wszystkim dla mnie wielką przygodą, bo nigdy nie byłam  😅
Swoją drogą śmieszne jak skrajne opinie mozna usłyszeć o koniach po Swordzie (prawda bjooork? 😉 )- wczoraj nasz kowal przekazał mi opinię znanego w naszym woj weta, że są bardzo trudne. Ja na razie nie widzę tego u Amandy- jak na konia, który ma 2,5 roku, stał (jak inne konie tego hodowcy) w boksie i jego kontakt z człowiekiem to głównie karmienie i sprzątanie uważam, że robi postępy naprawdę szybko. Jest jeszcze nieśmiała i wycofana, czasami boi się uwiązu/ ręki na brzuchu/ zadzie, ale widać, że stara się poznać człowieka. Poza tym jest bardzo, bardzo odważna jeżeli chodzi o podchodzenie do rzeczy, których boją się inne konie. Jest u nas niecały miesiąc więc bardzo krótko.

A dla Facebookowych Soczek- skoczek 🙂 (i forumowa crazy)
https://www.facebook.com/1568861076750110/videos/1657004647935752/

kasiakliczkowska, Moja trenerka właśnie polecała mi pokryć Gniadą Swordem, mówiła, że daje potomstwo z dobrą głową (w sensie, że nie świry) i dobre ruchowo 😉

no właśnie koń mojej koleżanki po Swordzie jest zupełnie fajnym, normalnym koniem 🙂

kontestacja no to zapewne tatuś oo jej w tym dopomaga  😁
montana dziękuję, chcę z nią pojechać do Białki, co będzie przede wszystkim dla mnie wielką przygodą, bo nigdy nie byłam  😅
Swoją drogą śmieszne jak skrajne opinie mozna usłyszeć o koniach po Swordzie (prawda bjooork? 😉 )- wczoraj nasz kowal przekazał mi opinię znanego w naszym woj weta, że są bardzo trudne. Ja na razie nie widzę tego u Amandy- jak na konia, który ma 2,5 roku, stał (jak inne konie tego hodowcy) w boksie i jego kontakt z człowiekiem to głównie karmienie i sprzątanie uważam, że robi postępy naprawdę szybko. Jest jeszcze nieśmiała i wycofana, czasami boi się uwiązu/ ręki na brzuchu/ zadzie, ale widać, że stara się poznać człowieka. Poza tym jest bardzo, bardzo odważna jeżeli chodzi o podchodzenie do rzeczy, których boją się inne konie. Jest u nas niecały miesiąc więc bardzo krótko.

A dla Facebookowych Soczek- skoczek 🙂 (i forumowa crazy)
https://www.facebook.com/1568861076750110/videos/1657004647935752/



Trudne - serio?? Nasz młody - jadąc pierwszy raz przyczepą - przejechał jak trusia 500 km, w stajni anioł (Misiek69 nie może się nachwalić), w obejściu jest mega grzeczny i spokojny, nie mówiąc o tym, że nowe rzeczy tylko przez kilka sekund są straszne- potem sprawdza czy są jadalne 😉

Sama hodowczyni opisując konie po Swordzie (a miała ich kilka w stadninie) powiedziała, że (tu cytat) "Swordy na początku są wycofane, potem pogłaskane są jak koty. Do tego super we łbach pod jeźdźcem"

PS. Test parasola (nawet w tak mało męskim kolorze) zdał na 5+.

bjooork serio, to była druga osoba, od której usłyszałam taką opinię (są to osoby, które mają styczność z dużą ilością koni w swojej pracy- jeden, jak wspomniałam, wet, a druga kupuje i sprzedaje konie). Pamiętasz, że zanim kupiłam Amandę pytałam o charakter Twojego konie, własnie dlatego. Myślę, że może to wpływ specyfiki hodowli w naszym regionie? Czyli np braku padokowania młodych koni, braku ruchu i zajmowania się nimi.

KasiaKliczkowska rzeczywiście to może wiele tłumaczyć.

Ja się trochę wetnę w dyskusję i wrzucę mojego pluszaka rekonwalescenta  😀






Pozdrawiamy wszystkie małopolskie.  🙂

Blondek, ale jak to tak bez przedstawienia 🙂

kasiakliczkowska my się już tu kiedyś przedstawialiśmy ale cierpię na brak fajnych zdjęć więc mało co wrzucam  🙂 A dla przypomnienia to Brandt, w tym roku stuknie mu 10 lat, ojcem jego Kamp a matką Brenda. Póki co jesteśmy już na końcowym etapie leczenia ścięgna. Co byś jeszcze chciała wiedzieć to bardzo chętnie Ci odpowiem  😀

Blondek mama Sokratesa (Simena) jest po Kampie 🙂😉)

Blondek - zajrzałam z ciekawości do bazy koni mama Sokratesa i Twój chłopak to równolatki 🙂 Dużo zdrowia dla Was!

Swordy są bardzo fajne. Do tej pory miałam tu 4 z czego dwa mam pod tyłkiem a dwie dziewczyny poszły rodzić. Jeden, na którego miałam chrapkę jest właśnie u bjoork, ale już upatrzyłam sobie dwie dziewczyny na jesień. Na ogiery przestałam patrzeć, bo co sobie jakiegoś upatrzę to zaraz się sprzedaje (już trzy mi tak poszły - nie tylko swordy 😉)
Teraz mam młodą z matki po Dżahil. Praca idzie z nią bardzo dobrze. W listopadzie ją zajeździłam a w tym tygodniu oddała pierwszy skok pod jeźdźcem 😉

kontestacja  😜 Dodaj proszę więcej zdjęć 🙂 Czy to Intruzka? Piękna ! Mieliśmy kiedyś jej pół siostrę Irotezkę - klacz od Intrygi https://www.bazakoni.pl/irotezka-wimb-intryga

Constantia dzięki za opinię, nie wiem z czego biorą się w takim razie te, które doszły moich uszu (regionalne 😉 ). Na razie Amanda potwierdza Twoje słowa. Nie wiem, czy zostanie u nas na stałe, ale do zajazdki na pewno więc będę miała pewnie okazję przekonać się jak przyjmie pracę pod jeźdźcem 😉

https://www.bazakoni.pl/intruzka-album-intryga

Faktycznie jest cudna  😍 Niestety niefotogeniczna bardzo i w rzeczywistości dużo ładniejsza, a może ja już przepadłam 😉






Mamy jeszcze jej córkę po Farcie

kontestacja, ktorym Farcie?

https://www.bazakoni.pl/fart-jarabub-fati Po nim, z tym, ze była w pakiecie z mamą kupiona.

kontestacja, oo nasz ukochany Fart!

galopada_, a to macie jakieś konie po nim? Jeśli tak, chętnie bym zobaczył czy jest jakieś podobieństwo 😉 Maścią i odmianami to 100 % mama, ale budowę ma trochę inną.

Dorzucę jedno zdjęcie córki Fatra

kontestacja, stał u kas kilka lat, ale kryliśmy w tym czasie innymi ogierami. Po nim urodziła się u nas tylko jedna siwa klacz https://www.bazakoni.pl/jarabe-fart-jurata i jeszcze jedna od pensjonatowej klaczy https://www.bazakoni.pl/malta-fart-montana

To był cudowny koń 😉

galopada_, To może masz jakieś zdjęcia Fatra? Kiedyś jak przeglądałam internety, to zbyt wiele nie znalazłam. A Fart był użytkowany jakoś w sporcie/rekreacji czy tylko krył?

kontestacja, u nas zajmował się raczej byciem maskotką 😉 trochę chodził w małych skokach, od czasu do czasu coś pokrył.

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/73351_416558265090700_326964598_n.jpg?oh=6763ee10ba40762c89afe57e911408e5&oe=59130BD0[/img]

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/24287_425427524203774_1809150636_n.jpg?oh=3f68e77eb2b9cfa97034eb020fb43fff&oe=58FF7232[/img]

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/45485_416556958424164_1832737633_n.jpg?oh=d5aa387ac7ae069c3ae3f2f56368a111&oe=591E4F2F[/img]

galopada_, fajne go zobaczyć, niestety jego córka od przeszkód trzyma się z daleka i też jest raczej maskotką 😉 Kiedyś była w treningu westernowym,  obecnie wiedzie życie, o którym każdy koń marzy, czyli się obija 😉

Fati pamiętam, na tym wspomnienie Jarabuba masztalerze robili dziwne miny 🙂

Przywitam się po dłuuugim czasie
Znowu z koniem po Emetycie   😀 Żywa kopia z pokroju i charakteru mojego Bartasa, który biega po zielonych pastwiskach.

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16196013_1325141854173538_3632534755016657646_n.jpg?oh=fa1b905392553a01122e3943a75035c0&oe=58FD4906[/img]

Quendi piękny! Kary? Ja mam zboczenie na punkcie karych... 😅 i mam nadzieję w niedługim czasie dorobić się wymarzonego karego odsadka.. co prawda nie xo, ale też z kresów szerokich 😉  🏇

Quendi Cudo  😜 też mam karuska po Emetycie  😁

Arroch masz na myśli Badzioszka? Toż on skarogniady, jak moja Amanda 🙂 (która w paszporcie też ma "kara" 😉 )

Nie, nie, mam na myśli Bronka (a właściwie to Bronxa) o takiego o:


zdjęcie z kwietnia, nie mam aktualnych, bo teraz jest u Justyny Rucińskiej w treningu, kupiłam go jak był odsadkiem i mieszkał sobie ponad 2 lata na łące pod Mińskiem Mazowieckim.

I klacz po Narcyzie, zdjęcia aktualne niestety tylko kalkulatorem:


ale ona w porównaniu z Bronkiem to strzała, nie koń  😁