Witam 🙂 Ja trzymam tam konia od ponad 2,5 roku. Boksy przepełnione słomą i sianem, codziennie wyrzucany obornik (w święta, Sylwestra i weekendy też), nielimitowane siano w sezonie jesienno-zimowo-wczesnowiosennym na pastwisku. W sezonie pastwiskowym - trawa nie do przeżarcia. W jesieni jabłka i gruszki też nie do przeżarcia (mamy drzewka owocowe na pastwiskach). Ponad 11ha pastwisk z drzewami, krzakami, dolinkami... Konie w stadzie, od rana do wieczora na pastwiskach, łażą, jedzą, skubią korę, albo siebie nawzajem, ciągną brzozy za gałązki, galopują jak szalone... Po prostu są zadowolonymi końmi. A taki zadowolony koń lepiej pracuje pod siodłem 😉 Zwierzęta pod opieką zootechnika, który jest też instruktorem jeździectwa i zawsze służy radą i pomocą. Dla jeźdźca: hala, ogromna ujeżdżalnia zewnętrzna, świetlica, czyste łazienki i siodlarnia. Tereny wokół przepiękne, godzinka stępem do Puszczy Niepołomickiej na szlak konny... Brak rekreacji, hala i ujeżdżalnia zawsze do dyspozycji pensjonariuszy. Mamy jeszcze wolne 3 boksy, przyjedź i zobacz. Ja polecam i zapraszam 🙂
A tu krótki filmik o naszej stajni: