Tak, dokładnie ten model ma 🙂 Nie powiem, jest miękkie, ładny wzór. Ale w dotyku pod palcami czuć mielonkę zamiast konkretnego skórzanego paska 😉
edit. Ktoś miał może ten konkretny model Kavalkade?
http://horsetown.pl/mobile/pl/p/Oglowie-Kavalkade-De-Noir/1778#
Wygląda dość ciekawie. Co prawda naczółek nie konkretnie taki jak chciałam, ale też dość fajny 😉
Jak z jakością tego ogłowia? I druga sprawa, czy nie będzie wyglądać nieco topornie na koniu noszącym typowego coba? 😉
To Kavalkade ma bodajże
tuch, jakiś czas temu o nim pisała, poszukaj. Chyba była zadowolona. Ursusowy lakierek to koszt ok. 500 zł (moje tyle kosztowało, lakierowany szwed, opadający naczółek z krótkim rzędem kryształków i paroma udziwnieniami, jeśli chodzi o poprowadzenie konkretnych pasków itp.). Czas oczekiwania - zależy od tego, ile ma aktualnie zamówień, bywa, że ok. 1,5 tygodnia, bywa, że bardziej 3-4. Z minusów - ciężko (o ile w ogóle się da) przeforsować cieńsze paski, moje mają ok. 13 mm szerokości, ale koń ma wielką głowę, więc nie przeszkadza. Przy głowie cob - ostro bym drążyła, czy da radę zrobić cieńsze i pilnowała, żeby faktycznie takie były. 😉