A ja wreszcie odgrzebałam zdjęcie w darkredzie. Musicie wybaczyć pomięte warkoczyki,a le nie miałam już wtedy czasu ich prostować po wyjęciu z ochraniaczy

I wrzucam jeszcze zupełnie nieplanowanego HKMa - był w takiej cenie, że żal było nie kupić choćby do ciurania. Tu spotkała mnie niespodzianka - nie dość, że kolor mnie zachwycił, to jakość na prawdę super! Tak mi się spodobał, że aż kupiłam taki sam zielony 🤣
Tu z kolei musicie mi wybaczyć pociążowy bebzon, ale foto było robione 4 tyg po porodzie 🙄 
Oj fiolety to by było coś! Dobrze, że się na nie nie zapowiada, bo mam zakaz kupowania kolejnych szmatek 🤔