Donia Aleksandra, ładny przejazd, zazdroszczę takiego spokoju. 😀
anai, brzezinka, dziękuję. :kwiatek:
Moja młoda chyba zaczyna się ogarniać! 😜 Nie leci już na przeszkody jak szalona (po przeszkodzie to co innego), tylko zaczyna pozwalać się przytrzymać.
Ze mną to inna sprawa - nie potrafię dojechać dobrze do stacjonaty. Nie wiem co ze mną nie tak, ale zawsze jest albo nieco za daleko, albo skaczemy spod przeszkody... Dobrze, że jej nic nie potrafi zrazić do skoków i bierze wszystko w ciemno.
Jeden screen z ostatniego treningu i dorzucam screeny z Jarużyna (uprzedzam pytania - najazd był dobry. To ten koń żyje w krainie magicznych jednorożców i smoków, gdzie przeszkody metrowe skacze się dodatkowe pół metra w górę :icon_rolleyes🙂.
edit. a może to ten płotek chciał ją zjeść? Sama nie wiem. 👀

