galopada_ , nie wrzucaj zdjęć Brysia bo będę musiała sprzedać samochód i żyć na wodzie z kranu 😵 😉
tym czasem my po konsultacji z wet sie póki co nie podkuwamy, znów jezdzimy "normalnie" zaczęliśmy skakać, póki co tfu tfu wszystko ok.
Ale załapałam się na filmy z tuptania i patatajowania 🙂
Bardzo ubolewam na faktem że, ostatni trening mieliśmy w lutym 🙁 ale niestety trener zbyt zajęty by do nas przyjechać a mi się jakoś nie składa żeby zabrać konia do trenera więc pozostało mi tylko cicho płakać w kąciku.
tup tup tup
i patataj patataj