Ja mam od kilka lat truskawki, poziomki, borówkę i czasem inne użyteczne roślinki. Wszystko owijam włókniną i zimują roślinki w miarę bezproblemowo. Co roku jakieś niewielkie straty są, ale nic wielkiego. W tym roku starsze roślinki słabo mi rosną, więc chyba nie będę ich zimować tylko wywalę i na przyszły rok nowe powysadzam. Chłop kupił za to pomidory, posiał rzodkiewkę i sałatę, powtykał dymkę do skrzynek i wszystko rośnie jak opętane...
Teraz jest ostre słońce więc zdjęcia fatalne, ale pokażę co mam:
w skrzynce dymka i rzodkiewka (będzie przerwana) a ten wiecheć to borówka, ma trochę owoców ale wygląda marnie bardzo

starsze krzaczki które rosną bardzo słabo

zeszłoroczne sadzonki z kolei rosną bardzo ładnie

pomidory koktajlowe kupione chyba 2 tygodnie temu jako może 1/3 tego co teraz jest 😀

sałata z naczelnym nadzorcą 😉

a to już tegoroczny wysiew poziomek

truskawka zwisająca po lewej i reszta tegorocznego wysiewu po prawej

Ta zwisająca truskawka jak dla mnie wymaga rozsadzenia - kupiłam ją tydzień temu, zaczyna owocować, więc chyba powinnam z tym poczekać? Pięknie rośnie.