MTG owszem, przyspiesza odrost włosów ale nie nadaje się ani na gojące się rany, ani podrażnioną skórę ani w sezonie wiosenno-letnim (smarowaną skórę trzeba chronić przed słońcem). Także tylko na czystą, zdrową skórę i najlepiej zimą, ew. późną jesienią.
A ja wpadam 'ku przestrodze'... Bo choćby się miało porządne, pewne ogrodzenie z litego drewna i ostoję spokoju na padoku - nadal może zdarzyć się tragedia...
Nikt nie wie co się stało, koń stał na padoku może 30 min (wypuściłam na posiłek i chciałam wyrzucić konie na łąkę...)
tak wygląda ogrodzenie

Konia znalazłam po drugiej stronie ogrodu (mamy 2,5ha ogrodzone), biorąc pod uwagę jeszcze niewielką kałużę krwi, stał tam może 10-15 minut
tylko na mocne nerwy i jeśli akurat nie jecie:
KLIKKLIK3h szycia na trawniku w burzę i gradobicie. Wywalony kawałek mięśnia, reszta poszyta. Do tego nie reagował na narkozę, dostał łącznie 3 dawki i już więcej nie można było dać, wstał nam po założeniu szwów na mięśniu i kilku materacowych na skórze, 3 razy położył się na złą stronę, zdjął sobie kantar podczas miotania się po pierwszym wybudzeniu się. Do tego oderwana skóra na całej powierzchni łopatki...
😵
szycie z wczoraj


dzisiaj rano


szycie idzie wgłąb pachwiny prawie do popręgu...
Po wszystkim odprowadzając go do boksu w miarę równo obciążał nogi więc łopatka ani nic innego raczej pęknięta nie jest... Je, rży, stoi i mało ale coś tam się rusza w boksie. Czeka mnie wesołe lato...