AMP,MPSzW-wszystko o studenckich zawodach

Tylko takim gadaniem nic się nie zmieni na lepsze. Czemu nikt nie napisał maila do organizatora (w obojętnie którym roku) z jakimiś sugestiami, propozycjami itd? Może można było samemu "dać od siebie", żeby później wymagać? Piszcie "to takie polskie", zgadzam się. Polskie. Nikt nic nie chce zrobić, ale do narzekania wszyscy ^^
I nie mówię teraz o tegorocznych AMP tylko ogólnie, o wszystkich od 5 lat 😉

seiteki, ja dzowniłam pod podany numer zaraz po wydaniu komunikatu. Trudno odzywać się wcześniej, skoro nie wiemy co organizatorzy mają za pomysły. Pani była kompletnie zielona, powoływała się na artemor, na moje pytanie czy nie może być jak w zeszłym roku bo teraz jest spore zamieszanie, pani powiedziała że ona tego w sumie nie ogarnia.... Tak może trzeba było drążyć dalej, ale po takim starcie mi się odechciało.



a ja mam jeszcze pytanie, jak dokładnie liczy się punkty za komibowane? Tzn skoki i ujeżdżenie? Wie ktoś?



edit 2:


czy ktoś jedzie z 3miasta i ma wolne miejsce w przyczepie?

No i pojawił sie komunikat... 😉

Melanie A gdzie ten komunikat? Bo jak wchodzę na ampy.pl, to nie ma.. Chyba, że to nie tam, albo to był sarkazm i go nie ma 🤣

edit: Dobra już widzę, że to się pojawiło jako "ważne informacje", brawo ja! 😂

A co tam napisali? W Tel mi sie nie otwiera

xxagaxx, że profi jedzie każdy kto w przeciągu ostatnich 3 lat jechał wyżej niż N lub ma stosowne oświadczenie, że jest gotowy na C, a amatora reszta.

=> "Ważne informacje" ze strony oficjalnej AMPów

Cytat:
"6. ZASADY PODZIAŁU AMATOR/PROFI

Skoki:
Zawodnicy, którzy nie posiadają żadnych uprawnień/mają uprawnienia III lub wyższego
stopnia i w latach 2014-2016 startowali do klasy P włącznie, lub w ogóle nie startowali*
– zostają dopuszczeni do startu w kategorii Skoki amator.
Zawodnicy, którzy mają uprawnienia III lub wyższego stopnia i w latach 2014-2016
startowali w klasie N lub wyżej*/i w latach 2014-2016 nie startowali w klasie N lub
wyżej*, ale posiadają oświadczenie o tym, że są gotowi do startu w konkursach
wyższych – zostają dopuszczeni do startu w kategorii Skoki profi.

Ujeżdżenie:
Zawodnicy, którzy nie posiadają żadnych uprawnień/maja uprawnienia III lub
wyższego stopnia i w latach 2014-2016 startowali do klasy P włącznie, lub w ogóle
nie startowali** – zostają dopuszczeni do startu w kategorii Ujeżdżenie amator.
Zawodnicy, którzy mają uprawnienia III lub wyższego stopnia i w latach 2014-2016
startowali w klasie N lub wyżej**/i w latach 2014-2016 nie startowali w klasie N lub
wyżej**, ale posiadają oświadczenie o tym, że są gotowi do startu w konkursach
wyższych – zostają dopuszczeni do startu w kategorii Ujeżdżenie profi.
* - dotyczy dyscypliny skoków
** - dotyczy dyscypliny jeżdżenia "

Niestety, ale dokładniej jest napisane, że N lub wyżej.

Ja jestem w kropce, bo miesiąc przed dowiaduje się, że na koniu którego dzierżawie od trochę ponad miesiąca muszę jechać N, gdzie pierwszy raz je pojedziemy dwa tygodnie przed Amp. Szkoda, bo chciałam jechać.

Ja nie rozumiem, skoro to nie komunikat nr 2 tylko ważne informacje, czemu oni dopiero teraz to publikują. Współczuje właśnie ludziom w takiej sytuacji.
Ja jadę na moim tuptusiu w takim razie C ujeżdżenie, to będzie dopiero śmiesznie wyglądało :P Przy tych ujeżdżeniowych maszynach xD. Jak widać pomimo 2 lat nie startowania awansowałam na profi xD

BlueHorse skróć prosze link, bo mi sie wszystko rozjechało. 😉

Sonkowa - skróciłam 🙂

Ja suma sumarum tez nie jadę bo nie mam konia odpowiedniego do profi możliwego do wypożyczenia. Na upartego niby mam w sumie ale na siłę nie chcę jechać i z kasiutą krucho.
Może za rok albo za dwa jeszcze do Was dołączę 🙂 Się zobaczy... 😉

Ja też odpadam i to raz na zawsze heh Nie ma to jak ostatni rok studiów i ostatnia szansa na fajną zabawę na ampach. Konia na N nie mam, w ujeżdżenie amatora niby mogę się pobawić, ale to żadna frajda dla skoczka startować w takich zawodach tylko w ujeżdżeniu. A mogło być tak fajnie, zwłaszcza, że chciałam pojechać i dobrze się tam bawić a nie cisnąć na stypendium, którego i tak z mojej uczelni bym nie dostała.

Skoro nie liczy się dla Ciebie stypendium a jak piszesz zabawa, atmosfera itp itd... To czemu dla samych AMP nie Pojedziesz? Skoczek nie skoczek P klasa Noe jest jakaś mega mega trudna... Poza tym za kasę uczelni..  Why not?!?!?

seiteki, ale ze ty tak na serio? Pojechać na 3 dni zawodów, ciągnąć konia ileś km (paliwo=kasa), żeby wystartować w jednym konkursie?

seiteki, - nie każdy jedzie za kase uczelni. U mnie sekcji jeździeckiej nie ma i jedzie się za swoją...

Oczywiście, że serio! Każde nowe miejsce nawet jadąc ujezdzenie to dla konia i Ciebie nauka! Poza tym zawsze można się dogadać i pojechać poza konkursem, tak jak parkury otwarte. I już nie przesadzajmy, proszę! 200 km to nie jest jakaś odległość nie do przejechania...

Zapłacic kilka stów dla przejechania sobie debiutu w ujeżdżeniu. No cóż ...  👀

seiteki Dla Ciebie 200km to rzut beretem, dla mnie nie. To nie kwestia tego, że P klasa w uj jest dla mnie zbyt trudna. Nie, jest spoko. Ale fun z tych zawodów miałabym, gdybym mogła pojechać w tej dyscyplinie, którą jeżdżę na co dzień. Ujeżdżenie jest dla mnie podstawą do jakiejkolwiek pracy, ale to nie znaczy, że wydam tyle hajsu na pojechanie tylko tego, bo Wy sobie wymyśliliście jakieś poryte podziały.
1000km to też jest odległość do przejechania. Nawet 2000km. Ale po co?
Dla mnie ten wyjazd to jest jakieś 1,5tys zł. Nie wiem, może dla Ciebie to grosze, dla mnie nie.

"Każde nowe miejsce nawet jadąc ujezdzenie to dla konia i Ciebie nauka!" srsly? no to odkryłaś Amerykę 😵

Tak jak pisałam, nasza uczelnia nam opłacało wszystko a na transport mieliśmy po 500 zł. Temu właśnie uważam, że wyjazd treningowy jest spoko pomysłem... Kwestia 200 km drogi tyczyła się tego " ciagania konia "
Jak masz zapłacić to sama to w 100% rozumiem że to słaby pomysł.

Regulamin ampów jest taki ze uczelnia placi, ale niestety nie zawsze tak jest, niektorzy nie daja ani grosza.

Ja za transport też sama płacę, uczelnia pokrywa resztę. Mi już ryba czy wezmę 2 czy 1 konia, ale przestawienie konia z P na C to hmmm, jakby na to nie patrzeć jest sporo roboty. Ja chociaż sobie wystartuje w skokach tak jak jeżdżę normalnie, ale nie dziwię się Szafirce, że woli kasę wydać na coś innego. Serio, gdybym miała zapłacić sama to też bym odpuściła, taniej i to sporo wyjdą zawody gdzieś w pobliżu. I ja nie mam 200km, tylko prawie 400.

No to żeby nie było tak pesymistycznie, to ja się cieszę ze zmiany zasad (chociaż zeszłoroczne tez były okej), bo dzięki temu mogę jechać profi, bo z kolei by mi się nie chciało jechać na amatorów, skoro już startuję w C, mimo że uczelnia pokrywa koszty. Kogo się jeszcze mogę spodziewać? 🙂

Czy ktoś się może orientuje, jak w poprzednich latach wyglądał plan godzinowy startów- chodzi mi o to w jakich przedziałach czasowych mogę się spodziewać ujeżdżenia profi w piątek? Mam zaliczenie semestru z anatomii (na szczęście na UMEDzie w Łodzi, więc blisko) i chcę wiedzieć mniej więcej na czym stoję, bo nie wiem czy dam radę się wyrobić z egzaminem i startem jednego dnia, czy coś muszę odpuścić  😵

Napisz maila,  ze chcesz być ostatnia i na pewno to zostanie wzięte pod uwagę.
W drzonkowie ujeżenie w piatek było rano rano... koło 8 czy 9- tak mi się wydaje ^^

O jaaa! A ja egzamin zapewne będę mieć rano. No pięknie...
Dzięki za odpowiedź- co prawda mało pocieszającą, ale jednak  😵

Szczerze mówiąc jeszcze nie rozmawialiśmy o godzinach startów. Jak coś będę wiedzieć to dam znać.

Ok, dzięki seiteki  :kwiatek:

Co do godzin startów- ustalać to będziemy dopiero na kilka dni przed ampami. Więc nie jestem Ci w stanie nic powiedzieć na ten moment...
jak tylko coś ustalimy to będzie info na stronie i oczywiście wrzucę je tutaj. Póki co ogarniamy nagrody 🙂

seiteki to w tym roku bedą nagrody oprócz medali i pucharów ? W zeszłym roku nawet marchewki dla konia nie dostałam  🤣

Taki jest plan, żeby chociaż generalna dostała... Czy reszta się uda to zobaczymy, aczkolwiek staramy się bardzo coś więcej ogarnąć ;-)