własna przydomowa stajnia

Na zimę noszę wiadra rano i wieczorem, więcej nie potrzebują.
Angela, u mnie konie pokazują demonstracyjnie kiedy chcą pić kopiąc w wannę. Pies ujada, nie da się ignorować. A dziecko? Też mam małe. Stoi w oknie i patrzy jak matka targa wiadra. Zaczynamy koło 6 rano, jak mąż jest jeszcze w domu. Wtedy łatwiej, bo ja nalewam w domu, on nosi. Jak jestem sama w dzień to gorzej, bo po każde 2 wiadra muszę wejść do kuchni zdejmując buty, żeby sobie nie dorabiać roboty. I tak co 2-3h. Zwykle 4 wiadra na 6 koni. Ostatnie pojenie koło 22 zanim pójdziemy się kąpać.
Na szczęście taka konieczność jest tylko w bardzo duże mrozy jak woda zamarznie w siodlarni na amen. A to nie trwa dłużej niż 2 tygodnie.
Dlatego zrobię wszystko, żeby dociągnąć w tym roku wodę na padok zimowy.

melehowicz, zdaję sobie sprawę i będzie to na 100% zabudowane tj. rura okręcona kablem. Zastanawiam się tylko czym najskuteczniej i chyba stanie na PCV od kanalizacji. Średnica na tyle duża, żeby końskie paszcze miały ciężko objąć. Drewno odpada, bo to będzie tylko zachęcało do obgryzania.
bera: nie do końca ogarniam jaką rurę chcesz owinąć kablem grzejnym?! Instalacje wodne wykonuje się w średnicach od 0,5 do 1 cala! Z doświadczenia powiem że najczęściej zamarza woda w okolicach podłączenia poidła. Jest jeszcze parę miejsc ale to już zależy od konstrukcji stajni. Moja stajnia wykonana jest z krawędziaka modrzewiowego o grubości 6 cm. Tu znowu zdradzę tajemnicę: konie szybko zniechęcają się do modrzewia. Chyba ogłoszę zestaw zasad wykonywania instalacji wodnej w stajniach o ile będzie zapotrzebowanie; ręką do góry kto chce?
Wszyscy! Podziel się  :kwiatek:
melehowicz, mam zakupione takie poidło http://www.zootechnika.sklep.pl/index.php?p470,a4121poidlo-podgrzewane-hp20-24v-73w,
w komplecie jest kabel do okręcenia rury z wodą doprowadzającej co poidła. To nie jest doprowadzenie do stajni, tylko będzie stało na padoku, bo mam konie w większości padokowane 24h.
Tę rurę z wodą okręconą kablem obłożę czymś w tym stylu http://inn-therm.pl/produkty/izolacja-termiczna-dla-przemyslu/rury-otulina-rurociagow/
A na to coś konioodpornego np. http://www.bioires.pl/produkt/rura-pcv-fi-110-mm-dlugosc-1-mb-pipelife,325.html?gclid=CImw5r-nzMsCFav4cgodwY4AOA

Chodzi mi o zabezpieczenie fragmentu rury, który będzie szedł pionowo z ziemi. Od ok 120cm pod ziemią ok. 100cm nad ziemią czyli wysokości poidła. Czyli na odcinku gdzie może mi coś przymarzać.
Do bera7: rozumiem rozwiązanie. Jedyna słabą strona tego rozwiązania jest zamarzanie samego poidła. Na pewno w mroźną, zimową noc konie będą stały bez wody, podobnie w mroźny dzień. według mnie co dwie godziny czajnik z wrzątkiem będzie potrzebny. Rozwiązaniem możne być kabel grzewczy o bardzo dużej mocy, tzn. takiej, że bedzie w stanie podnieść temperaturę wody nie tylko czasie kiedy "stoi" nieruchomo w instalacji, ale również kiedy płynie przez nią zimna woda z instalacji wodociągowej. Moja propozycja jest taka: zrób jak planujesz, ale zamiast poidła daj kran z ociepleniem i lej wodę do wanny (czy innego pojemnika ) ustawionego na rurach jak opisałem powyżej.


A teraz o instalacji w stajni:
1. u mnie instalacja jest wykonana z rurki PEX 16 mm - tani materiał, błyskawiczny montaż, wymaga elementarnej staranności przy zakładaniu złączy.
2. Rurki montować na uchwytach z zatrzaskiem
jak dacie podkładkę z klocka drewnianego to wygodniej będzie założyć otulinę z tych jaki pokazał/a bera7.
3. Rurki prowadźcie możliwie wysoko, bo tam cieplej, w stajni z korytarzem blisko korytarza.
4. poidła montujcie w sposób przepływowy; z góry wlot z dołu wylot lub na odwrót. Najlepiej w rogach boksów stycznych do siebie - znaczna oszczędność materiału.
5. jak konie będą ogryzać otulinę, a będą to rurke pionowa obudujcie deską lub otulinę posmarujcie dziegciem, ale umiarkowanie, żeby nie pływał w poidle!
6. Wykonajcie system ogrzewania wody według opisu jaki dałem wyżej.
Dla domowych wynalazców:
-zamiast ogrzewania elektrycznego można wykonać wężownice pod obornikiem jeśli pryzma jest blisko stajni
- do produkcji prądu wystarczy wiatraczek 1 kW mocy i grzełka wielostopniowa w bojlerku.

Jeszcze jedno budujcie stajnie z modrzewia - ja mam taką - grubość ścian 8 cm poszukajcie w necie stajni Na Marynku - nie aktulizowana dawno strona ale stajnia się nie zmieniła.
melehowicz, ale dlaczego poidło w którym zawór i misa są podgrzewane ma zamarzać?
bo tak mówi melehowicz.
A poza tym bzdury pisze, jak to się mówi "tyle wie co zje".
Mamy podgrzewane 4 zimy i spoko działa, nie trzeba żadnego czajnika. Nigdy nie zamarzło, a były noce gdy temp spadała do -28 stopni. I nie potrzeba dużej mocy. Sam robiłem podgrzewanie i grzeje poidło mocą 80W i rurę doprowadzającą z dołu (ok 80 cm) grzeje mocą 20 Wat. Jest termostat który włącza i wyłącza więc nie grzeje cały czas (ciężko uchwycić moment grzania, kiedy nie spojrzę to jest wyłączone grzanie). Poidło jest żeliwne, czujnik temperatury w wodzie a kabel grzejny  przyklejony pod spodem, więc spore opóźnienie przy wyłączaniu. Ale to w sumie dobrze. I róbcie to jak najniżej, żeby koniom było wygodnie. Wszak w naturze pijały z poziomu zero lub niżej. A obudowane mam deskami i ocieplone pianką montażową. Konie nie obgryzają. Co nie znaczy, że nie będą obgryzać.
Jeśli poidło jest ogrzewane to zmienia sprawę - nie zauważyłem tego!
Potrzebuję porady. Mam ogrodzenie stałe z siatki leśnej + pastuch. Wygląda na to że linki pastucha już trochę nieteges 😉 małż chce wymienić na zwykły drut wiązałkowy, żeby sobie ułatwić życie bo linki się rwą ciągle. No i  pytanie - primo czy to bezpieczne? Bo mnie doszły słuchy że niekoniecznie. I secundo jaki tester napięcia polecacie? Mąż zawsze ręką sprawdza czy kopie ale mojego tatę jak kopnęło, to aż siadł i on twierdzi że tam coś nie tak (za dużo prądu 😉 ) chciałabym mieć pewność, czy jest ok, zwłaszcza że idzie z sieci z tym takim zmieniaczem prądu na lepsiajszy (jak się to ustrojstwo nazywa?) - zajechało blondynką nie 😉 ?
kasia-pala, bo z tego drutu jest takie wrażenie nieprzyjemne.
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
23 marca 2016 19:05
Mamy zwykły tester napięcia i lacme. Lacme ma kilka diodek i pokazuje różne poziomy napięcia. Zwykły ma jedną. Koszt koło 50 zł i 20 zł. Na co dzień mały wystarcza, za to duży ułatwia znajdowanie miejsc gdzie traci się napięcie 🙂
Sam drut słabo widoczny :/ Górny pastuch zostawiłabym z taśmy, dolny ewentualnie z drutu.
Kasia-pala weź w drugą rękę kota  😂

A tak na powaznie. U mnie jest drut i tasma, tasma tylko po to aby bylo widac ogrodzenie, bo nie licze na dobre przewodzenie prądu. Kiedys kilka ha grodzilismy drutem i sznurkiem od snopowiązałki. Sznurek po 2ch latach trzeba było wymienic. Całe ogrodzenie wytrzymało kilka lat, z tym, ze to był wielki obszar... konie nie byly zainteresowane wychodzeniem, bo trawy było nie do przejedzenia. Teraz mam małe padoczki, konie z nudów kombinują, jak sie wydostac dalej 😉 tak wiec musi byc taśma, musi być prąd. W samej taśmie były spore straty.
Widoczność nie jest tu ważna bo widoczne jest ogrodzenie stałe mimo że to siatka, konie siedzą na małym padoku ciągle i wiedzą gdzie jest ogrodzenie doskonale, ale z braku trawy ciągną się właśnie do żarcia i dlatego nam prąd potrzebny. Poza tym to hc - bujna grzywa nie pomaga, bo prąd nie dolatuje do skóry. Czyli mówicie że bezpiecznie jest?
kasia-pala, dodaj drut do tej starej tasmy i już. czy dziala czy nie - bedzie ją widac. po co ściągać, kupować sznurek itd. a drut będzie kopal. taki gruby porżadny to też koszt wielokrotnie niższy niż nawet najtańsza taśma, wiec sie oplaca - tez tak zrobiliśmy. na nowym tez albo ze stara nawet taśmą albo ze sznurkiem dla widoczności. mój to szanuje wszytko, ale mamy nowa młodą i ona jakaś prądoodporna.... ale gruby drut nauczył ją co po co jest ogrodzenie 😉
Ja za drut 1000 metrów płaciłam 50 kilka złotych, grubszy był około 80. Do przewodnictwa prądu się sprawdza jak najbardziej 😉
mamy ten za 35 zł 500 m. fajny, wizualnie gruby... i sklep mam na miejscu, wiec przesylka nie doszla :P http://agrol.sklep.pl/pl/c/DRUTY/54
Megane, twoj taniej... gdzie kupilas? jakiś wysylkowy? moglabym prosić o link? przy duzych pastwiskach, podwójnym, wyszla by duża oszczędność....
cena zależy od grubości i od tego czy ocynkowany. My kupiliśmy o średnicy 1,8 mm i prawdę mówiąc to za gruby. Ten 1,2 mm wystarczy w zupełności.
Horse_art, teraz kupuje na targu, bo w sklepach za 500 m placilam tyle, co za ten na targu 1000 metrow. (Cieńszy 1,2 jest wystarczający)
Same słupki》też przebitka 100%. Taśme teraz bede tez miała na kilogramy 😉 bo drugiego gatunku... 😀
Rady potrzebuje 🤔 Szykuje stajnie dla nie swoich koników. Mam placyk tak 18 na 28 który mogłabym ogrodzić i do jazdy wykorzystać -koniki  do oprowadzek i bardzo lekkiej jazdy. i teraz zastanawiam się czy zrobić z trawy czy iść dalje. Jak wygląda kwestia podłoża z piachu? Macie jakieś rady. Interesuje mnie np jaka grubość warstwy powinna by ewentualnie jakich kosztów mogę się spodziewać. nie chodzi o podłoże na super wysokim poziomie.
Mały jest. Tylko ten placyk masz? To sypnij piach. Bo trawę szybko zdepczą. Jak teraz posiejesz trawę, to dopiero za rok będziesz mogła jeździć.. Ale najpierw zrób drenaż i odwodnienie. Żeby nie było błota do kolan. Będzie dużo kosztować. pi razy drzwi to 1500- 2000 zł. Jak nie Twoje koniki, to daj sobie spokój. Będzie bród, smród, kupa kup, much i roboty. I nie spodziewaj się od nikogo wdzięczności, będą same pretensje.
Dziewczyny pytałam już w wątku ogrodzenia ale widze że tu też dużo na ten temat  🏇 ktoś z Was ma ogrodzenia farmerskie ? jak to się sprawuje czy możecie polecić porządną firmę ?
Drugie ogrodzenie nad którym się zastanawiam to słupki metalowe przewiercone i trzy rzędy drutu o dużej średnicy ok 4-5 mm ? Myslicie że przy takich drutach potrzebny dodatkowo pastuch ? Dodam że 3 konie które będą miały kilka hektarów pięknej trawy nie wydaje mi się żeby chciały za wszelką cenę uciec ale też lubię spać spokojnie  🤣
Anettt, a pastuch -drut + tasma albo linka (widoczność). rzadziej slupki (ja mam co 10 m) i pewne..bo tak bez prądu to chyba tylko siatka leśna pewna....
Z drutem jest różnie, są przeciwnicy jak i ci, którym to rozwiązanie pasuje. Ja należę do tej drugiej grupy. Jestem zadowolona, konie respektują i uważają bardziej niż na taśmę.
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
03 kwietnia 2016 22:22
Ja tez w sprawie ogrodzenia. Chce zmienic tasmy i cienka plecionke na linke do pastucha. Znalazlam taka 6mm grubą. Czy są jeszcze grubsze, jak to sie sprawdza w praktyce? Czy zwykle slupki pastikowe sprawdza sie do mocowania tak grubej linki? Czy widział ktos wyzsze niz 154 cm( nad ziemia ledwo 130cm)?
Nie wiem jak ta linka, podobno sama w sobie mocna. Podobno wchodzi do słupków i izolatorów... podobno, bo w koncu nie kupilam. Wybrałam cienki drut dla pewnego przewodnictwa i taśme najtanszą dla dobrej widoczności (teraz bede brała odpadową na kilogramy)
Producent bardzo zachwalał te linki, ale jak wypytywałam o zrywalność drucików, o przewodnictwo, o zwierzyne leśną itp. to finalnie stanęło na zestawie powyżej 🙂 lekko zasugerował, ze najtaniej i najpewniej 🙂
Teraz jak bede grodziła, to postaram sie co 4 - ty słupek mieć wkopany dla wiekszej stabilności, te plastikowe powyginały się od wiatru! Tylko te przy słupkach trwałych, mocno naciągnięte są proste, reszta składa ukłon 😉 ... po roku stania.

Moje słupki mają chyba 165 cm. (150 nad ziemią)
mają dwustronne stopki i są w 2ch kolorach, białym i oliwkowym.
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
03 kwietnia 2016 22:48
Megane oo 150 nad ziemia🙂 masz moze linka ?
U mnie to kwestia ogrodzenia w srodku. Calość ma normalny plot. Wiec zwierzyna lesną sie nie martwie.
Taka znalazlam:
http://www.hodowlany.pl/i1397_Mocna_lina_pastucha_elektrycznego_ROPE_STAR_fi_6_mm_200_m.html
i 1 mm ciensza. Roznica w cenie duza wiec moze wystarczy taka:
http://www.hodowlany.pl/i1394_Lina_do_ogrodzen_elektrycznych_fi_5_mm_biala_200_m.html
Wejdz sobie na strone CanAgri tam masz słupki, linki i pastuszki 😉
Dla mnie to ta lina strasznie droga... za 200 metrow 189 zł...

200 metrow to starcza na mały padoczek 😉 malutki
Ja mam line http://panfarmerek.pl/product-pol-375-Gruba-lina-polipropylenowa-Basic-6mm-x-200m-biala-.html
sprawdza sie super,mam ogrodzone 4hektary pastwisk i padok zimowy.Na podkladach kolejowych puscilam 2 liny i wreszcie mam spokoj z ucieczkami.Polecam.
domiwa Ja mam linkę i słupki plastikowe tytan. Sprawdzają się doskonale bo linka się nie rozciąga jak taśma i nie furczy na wietrze. Mam też gumy przewodzące impuls jako bramę. Sprawdza się o wiele lepiej niż sprężyny.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się