Ja też mam latającą podkowę

Tyle że ta wylądowała na jeźdźcu 😉
Cocosowo, na pierwszym wdg mnie za dużo góry, kadrowałabym ciaśniej by nie zaśmiecać fotki innymi informacjami prócz tych które powinny interesować odbiorcę, 4- no cóż, zupełnie nie trafiony kadr, przed koniem zero przestrzeni, ciasno, zero oddechu, na dodatek że modele spoglądają w jedną stronę, i szare niebo jakby ucieczka przed przepaleniem w ściemnienie? 5 to dla mnie zagadka, ucięte uczy konia jeszcze przełknę ale palce modelki???I znowu efekt szarego nieba ... Poszukałabym czystego tła bez wyskakujących z grzywy pokrzywionych drzew, a jeśli już drzewa to robiące za jednolite tło, bez agresywności w przesłanie, fajnie wybrnęła z tego
smartini, ten sam koń... Warto też mieć plan co tak naprawdę jest na zdjęciu najważniejsze, zespół, jednostka, tło, kompozycja, czy zrobię 100 może coś wybiorę. Jeśli masz taki układ jak w 3 i 5, całą uwagę ma skupiać modelka , koń robi wtedy za tło, i cięcie drastyczne konia, uznaje się za dopuszczalne. W portrecie konia w lesie przeszkadza mi jasna partia łopatki, grzbietu oraz drzew po lewej, dominuje to ciemne partie obrazu i najzwyczajniej odwraca uwagę od tego co najważniejsze... 3, czy mi się zdaje czy ono jest dziwnie nie ostre?