wymodelowana - mam wrażenie, że poszłaś na zdjęcia kompletnie bez planu i pomysłu. Winterfell i śnieg - i to wszystko co wymyśliłaś. Szkoda, bo plener uroczy i trochę boli niewykorzystanie go. Wszystko wydaje się być przypadkowe - kadr, kompozycja, perspektywa, zachowanie modeli aż po obróbkę. Zabierz następnym razem kogoś do pomocy kto zapanuje nad psem, koniem i sukienką. I błagam, zmień podpis 🙂
do mnie doszły książki 😍
[img]
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xal1/v/t1.0-9/12523165_889702501128809_8586704371430864200_n.jpg?oh=7ca943de284c51db1f52484e9d1f1466&oe=56FC78A5[/img]
z tego co przejrzałam (mocno pobieżnie) - sporo sensownej wiedzy ze szczegółami każdego zdjęcia, rozrysowanym schematem oświetlenia itp itd. Jaram się jak Łazienkowski 😀
I utwierdziły mnie one w decyzji inwestowania w 90mm macro i lampę światła stałego z softboxem
Już się nie mogę doczekać próbnych zdjęć w lutym!
Do tego na konfiturze kolejny wpis z cyklu 'sesja na niedzielę' (wyjątkowo spóźniony ale mówi się trudno) a jutro (dzisiaj...) 10 must have w trakcie zimowej sesji 🏇