Krótkie czanki są delikatniejsze - mają słabsze działanie.
Długie czanki są mocniejsze.
Kropka.
Nie rozumiem o co ta cała heca, przecież może sobie być wątek o hackamore tak jak jest o padach Anky. come on...
wątek zamknięty
Prawy gorny rog twojego posta, obok opcji "cytuj" jest "zmien"
Gdy cos dopiszesz/poprawisz literowki/zmniejszysz zdjecie wysylasz poprawiony post. Cala filozofia 😉
A teraz sie zrobil offtop offtopa od offtopa 😀 Ciekawe jak moderacja to ogarnie .
wątek zamknięty
Anaa:
Od początku myślałam, że temat się na takim stwierdzeniu zamknie. Ja chciałam się tylko upewnić, a już A.kajca mi odpisała wystarczająco dobitnie 🙂
Tylko jak tu wątek zamknąć? ... kajpo mi pewnie zaraz powie, że nie czytałam regulaminu i tylko mod może zamykać :-D
Próbowałam już coś dopisać opcją zmień przy wiadomości, którą zaczęłam " o matko.. ble ble ble" i to dwa razy, a jest tak jakbym nic nie dopisała. 🙂 teraz może zadziała
wątek zamknięty
Wiem, wiem 🙂
o i zadziałało teraz dopisanie czegoś - we wiadomości wyżej 🙂
dziękuję wszystkim za pomoc i burzliwą dyskusje :-)
temat do zamknięcia :-)
wątek zamknięty
Marlena1234, zanim wyedytowałas post pytałaś o to dlaczego mylers nie jest delikatnym wędzidłem. Napiszę jeszcze raz. Jest to wędzidło bardzo cienkie (11 mm) i już ten fakt powoduje, że jest to ostre wędzidło . Dodatkowo masz oczka do zapięcia wodzy i pasków policzkowych. Masz więc dźwignię jak w kimblewicku. To nie są wędzidła dla każdego jezdzca i konia! (Sprawdzałam na własnym trudnym w pysku, wieszajacym się seniorze, był mocno zszokowany tym wędzidłem 😉)
wątek zamknięty
ok, dziękuję bardzo za informację
wątek zamknięty
anai bo większość mylerów jest obrolkowana przez co w połączeniu z cienkim, profilowanym ścięgierzem i "nieoczywistym"zachowaniem w pysku (to całe rolkowe łamanie szprytnie korespondujące z profilowaniem) jest kiełznem mocno niestabilnym. Ja miałam jakiegoś mylera w ręku przez chwilę- wystarczyło żebym zrezygnowała z założenia go na konia. Większość modeli jest celowo zaprojektowana by działać bardzo ordynarnie i właśnie szokująco, nie dając koniowi szans do końca zrozumieć jego działania
wątek zamknięty
Nie znam konia, który by nie tolerował wędzidła.
Ja znam. Rożne rodzaje, ustawienie, rożne oglowia typu bosal, halter. Jak tylko dostaje wędzidło to zaczyna machać głowa, na halterze i bosalu było lepiej, ale nie była do końca ogarnięta. Zeby miała sprawdzane, moze ma jakiś inny układ nerwów, nie mam pojęcia. Jedyne na czym chodzi bardzo fajnie to kantar (przypięte do bocznych kołek wodze) i hackamore, zachowuje sie zupełnie normalnie i jest w pełni sterowana 😉
wątek zamknięty
Zamykam, dubel. Proszę się zapytać w wątku o hackamore
wątek zamknięty