Z racji braku doświadczenia w temacie potrzebuję porady odnośnie karmienia przyszłej mamusi 🙂
Kobyłka rasy PKZ 😁 początek 6 miesiąca, jak do tej pory stała na trawie w sezonie letnim, aktualnie na samym sianie (siano bardzo dobre jakościowo)
Wygląda dobrze, jak to zimniok, chodzi pod siodłem 2-3 razy w tygodniu w lekkie tereny. Co moglibyście polecić w takim przypadku?
Na pewno zainwestujemy w witaminy, myślałam też o otrębach pszennych. Będę wdzięczna za każdą sugestię :kwiatek:
O tej pani mowa-zdjęcie jeszcze z wakacji 🙂