Windziakowa - pięknie dziękujemy! :kwiatek: :kwiatek: i jak się sprawy wędzidłowe mają, polubiła Konina oliwkę? :-)
Dziewierz - merci :kwiatek: no cooooooo, dumna jestem z Taty, foto prawie wcale nie odbiega od pozostałych przeze mnie wstawionych 😁 A jak on się cieszył i z Korabka, i z możliwości zrobienia nam zdjęcia... 😁 w sumie ku mojemu zaskoczeniu, bo jego wyciągnąć na zawody to cud, mam przeciwieństwo pro-końskiej rodziny 😉 chociaż może to już czas przeszły, bo dużo się w tej kwestii zmieniło po utracie oka Koraba, Mama zaakceptowała konia i nawet zdarza jej się o niego zapytać, a Tato w weekend postanowił odnaleźć się w roli luzaka i nawet mu to nieźle szło 😎 apokalipsa jednym słowem 😁
Hermes - dziękujemy :kwiatek: Staaaaruch jest, 9 lat, lada moment dyszka stuknie...ale młody duchem niezmienne, a fizycznie dość mało wyeksploatowany, nie było mu dane się przepracować ;-) Mega Twoje zwierzę hyca, zrobiliście ogromne postępy!
Moon - Kochana, strasznie dziękujemy :kwiatek: Z tymi P, N to bym nie tak nie planowała, zobaczymy jak się to wszystko potoczy, póki co LL jest dla mnie absolutnie satysfakcjonujące, L jest celem, a P małym-wielkim marzeniem, dalej myślami nie sięgam nawet, bo chociaż fizycznie dla tego konia nie byłoby problemem chodzić wyżej niż N, to psychicznie możliwe, że tak, trochę w życiu przeszedł, cieszę się, że w ogóle kica cokolwiek i - co najważniejsze - funkcjonuje na rozprężalni 😉 czas pokaże!
A outfit zawodowy jest moim małym powodem do dumy, także bardzo merci :kwiatek: mam jobla na punkcie dopasowywania detali i kupowania adekwatnych kolorystycznie gadżetów, Korab ma na zawody wszystko w zestawieniu czerwono-czarnym, od szczotek (padłam z radości kiedy Oster wypuścił taką serię :hihi🙂, przez derki, na transporterach skończywszy i absolutnie uwielbiam polowanie na różne pasujące pierdoły, tyle emocji 😁 czerwono-czarne Roeckle w zeszłym roku na Cavaliadzie wywołały u mnie słyszalny skok emocji, wszyscy się odwracali 😁 no, także tego...
Kombinuj nad swoim zestawem i nie traktuj tego jako zapeszanie - zmień podejście na "Mam już cały strój, więc musi być dobrze, teraz już mnie starty nie ominą, no way, zrobię wszystko byleby móc się w to w końcu ubrać" - u mnie pomogło 😁
Cieszę się, że robicie takie mega postępy i trzymam kciuki za udane starty :kwiatek: ucałuj Lula i uracz jakimiś fotkami 😅
Czy Korab już Wam wyskakuje z lodówki? 😉 Tak? Trudno, została jeszcze mikrofalówka i inne... 😁
Ostatnie cztery, obiecuję!




Fot.A.Mikołajczyk