Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

Dworcika Dziękujemy  :kwiatek:  Coś w tym jest. Dr Kulesza nie wierzyła, że ona ma 19 lat  😀  Ale ona się w życiu nie napracowała  😀iabeł:
a jak Cytryna ze zdrówkiem?

Bardzo dobrze 🙂 Trochę ostatnio kaszle, co dziwne, bo na zimę zawsze było lepiej, ale ogólnie jest dobrze. Chodzi, coraz bardziej broi (rozpuściłyśmy ją strasznie przez tę kontuzję :/ ), ale biorąc pod uwagę, że ogólnie to koń-anioł, to te "brojenie" (prowadzenie mnie na spacerze i ściąganie do trawy 😉 ) jest zwyczajnie zabawne.

Ale zima idzie. Zdecydowanie.

.

moja małopolanka 😍 Wadera (1987)

Jakby ktoś szukał raju dla swojego emeryta to moge dać namiary.

ganasz, Muchozol, baffinka Zaroiło się od Pięknych Dam!  😍 😍

Bardzo lubię tu zaglądać, nie mam jeszcze seniora, ale ten wątek napawa tak jakoś optymistycznie. Przynajmniej teraz, jak dyskusja "ile w rzeźni płacą za starego konia" dobiegła już końca.
Ucałujcie pyski swoim staruszkom, wszystkie są piękne

ganasz, macie laur pierwszeństwa! Doskonale kobyła wygląda! (mój rocznik  😎 )

.

Dworcika bo to doskonały rocznik jest ;-)  :kwiatek:

https://www.facebook.com/video.php?v=804683409652775&set=vob.100003333706626&type=2&theater

ganasz w życiu nie dała bym tej klaczy tyle lat, aż mi się wierzyć nie chce  👍.

ta klacz miała 18 lat temu "bilet"do rzeźni, wykupiłam z patologicznej stajni jako nn, dotarłam potem do jej hodowców i mam jej papiery małopolanki jest po walewickim Łowiczu.  Dla seniorów bardzo ważny jest ruch (ma pozalewanego szpata w tylnych nogach) i wsparcie psychiczne w towarzystwie drugiego konia. Jej przyjaźń z arabką jest wzuszająca.  😍
Ech to nasz członek rodziny jest 😉

ganasz super historia- nie wiem dlaczego ale myślałam, że dziewczyna jest z Tobą od zawsze.

Mojemu po upałach wraca chęć do życia - dziś zrobił taaaakie kontrgalopy, że nawet nie robiliśmy powtórek tylko stęp i do stajni... Co ciekawe im bliżej wizji młodego konia- tym starszy czuje się lepiej i zaczynam mieć poważnego kaca-moralniaka, że chcę kolejnego konia kupić.

.

muchozol ja w planam i tak mam dalsze użytkowanie staruszka - to delikwent ma jak w banku do przysłowiowej 'grobowej deski' - ale jednocześnie mam świadomość, że jego 26 wiosen na karku nie sprzyjają nadmiernemu rozwojowi nas obojga. Rzeźbimy na ile Gniewko i jego zdrowie pozwalają, ale np. lato było dla niego bardzo ciężkie - stąd też ruszyłam z poszukiwaniami następcy/następczyni. Ale i tak na razie okazuje się, że moje "stare pruchno" ma lepsze próby zginania niż 2-3 latki, które oglądałam.

bjooork prowadziłam jazdy w pewnej stajni, nie chciałam obciążać swojego życiorysu zakupem konia ale nie miała wyjścia, bo los zadecydował za mnie 😉 . Kupiłam klacz - wrak psychiczny i fizyczny na trzech nogach i to była jedna z moich najlepszych życiowych decyzji. Teraz podobnie jak ty dostosowujemy się do możliwości seniorki. Nadal chodzi pod siodlem.
Jeżeli masz możliwości kup drugiego konia wbrew pozorom jest łatwiej i weselej.  😉

ganasz, piękna historia 🙂

ganasz super historia! Dziewczyna ma szczęście, że trafiła na Ciebie.

Proces wyboru następczyni / następcy trwa - niestety odnoszę wrażenie, że przy zakupie staruszka limit szczęścia się wyczerpał i na razie co badanie to skucha.
Najchętniej kupiłabym kobyłę - bo wiem, że staruszek z laską najlepiej się dogada i takim właśnie zakupem uszczęśliwie go najbardziej (o końskiego faceta może być poważnie zazdrosny). On ostatnio kobyły sąsiada non stop bajeruje- w efekcie, jak jadę na plac to po sąsiedzku wzdłuż płotu galopują dwie panienki o rubensowskich rżąc tęsknie - coś pewnie w stylu 'Gdzie idziesz Romeo??!!"

o jak dla mnie po arabach 😍 najlepszą rasą są małopolaki - dobre geny to podstawa, a to rasa długo hodowana na naszych terenach nie dość, że urodziwa to mądra i wytrzymała. Seniorów trzeba rozpieszczać i taka "babeczka" na pewno pobudzi jego siły witalne . 😉

bjooork, bo teraz takich koni już nie robią! Mój 19-latek (niby pełnoletnie, ale seniorem mam nadzieje jeszcze długo nie będzie) to koń na schwał. Zaliczył etap inwalidy - kiedy go wzięłam miał być do końca życia kosiarką - wet powiedział, że może kiedyś na stępa do lasu. W niecałe pół roku postawiony na nogi, głównie "winię" zmianę trybu życia, strugania i diety. Sam materiał wyjściowy był po prostu dobry. "Młoda" 13-letnia, ma więcej problemów zdrowotnych niż on a życie miała zdecydowanie lżejsze. Za dekadę lub dwie, ja się będę rozglądać za nowym koniem to prawdopodobnie sama go wyhoduję.
Misiek z Młoda love-krowę. Układ damsko-męski się sprawdza 🙂

.

Ganasz szacun  😀 świetnie wygląda


Czym karmicie, suplementujecie swoje seniory przy zmianie sierści i przez zimę?  👀


Zagonili do roboty biednego konika  😁 Może niedługo sobie wsiądę

Bardzo wam dziękuję za miłe słowa :kwiatek:, przed nami kolejna jesień i zima. A to pora roku taka sobie dla seniorów. Ja podaję klaczom algi, nie podaje witamin syntetycznych, dodatkowo zioła, olej ryżowy. Wadera kończy dawkę MSM z wit. C i widzę efekty.
Dużo zdrowia dla pełnoletnich 😉

.

piękne seniory  😍
ganasz, w zasadzie smutna historia Twojej klaczy, dobrze że skończyła się pomyślnie 🙂
bjooork, też mam moralniaka, a dopiero co rozglądam się za drugim koniem.. i nie wiem czy da radę w moim przypadku..
baffinka, mój nie dostaje nic - ma ruch, pastwiska/w zime padoki, końskie towarzystwo i widzę, że jest ok. 😉 Kiedyś jakieś witaminy dostawał do paszy, ale to w czasie kontuzji i po. Teraz jedyne co, to siano-kiszonke w okresie zimowym i jesiennym konie dostają popołudniu i tyle.

chyba coś więcej seniorek tu teraz 😉 😁
dla równowagi w przyrodzie - pozdrawiamy i przypominamy się z moim wesołym chłopakiem 😍


wiem, że oczy bolą ale zdjęcie z komórki  😵 ale jestem z niego dumna 😀


po kontuzji w zasadzie ani śladu !  💃 💃

baffinka, rude w ogóle nie wygląda na seniora 🙂
jak kończy się trawa, przed zmianą sierści włączam do diety makuch lniany i marchew i tak do następnego sezonu pastwiskowego. Poza upałami dostaje cały rok wysłodki + owies + makuch z arniki. Zimą wg potrzeb musli robust fixkrafta i raz w tygodniu mesz. Teraz dodatkowo jabłka, jak mi się uda dobrze przechować zbiory z działki to przez całą zimę będą w diecie. Siano lub trawę ma praktycznie 24h/dobę.
desire, elegancko się prezentuje 🙂 Z kn to chyba głównie walka żeby nie było za dużo, czy starsze chudną?

My pozdrawiamy z dziadeczkiem z nowego domu i obiecujemy pokazywać się w końcu częściej

Wadera kończy dawkę MSM z wit. C i widzę efekty.



Zdradzisz jakiej marki i ile dajesz, jak długo stosujesz? Muszę trochę odrdzewić jedną zastaną nogę babusi, wiec oprócz roboty i wciereczek, zastanawiam się nad czymś od środka.

No i pozdrawiamy kącik:

Alaska http://allegro.pl/dromy-msm-acerola-1kg-na-stawy-dla-koni-i5681172976.html, dawka wg zaleceń.
Odpukuję u nas zadziałało. 
Ech to nostalgiczne spojrzenie seniorów - sama mądrość i ..cwaniactwo 😍

Aaa dromy 🙂 Stosowałyśmy wiosną jedno opakowanie tylko akurat był to inny chyba devils flex czy podobnie się nazywał. Też widziałam efekty, może nie wow, ale miałam wrażenie że mniej jej strzela i szybciej się ,,rozchadza" a zdradzisz tylko jakie są Twoje obserwacje ? 😉

Oooo tak cwana to ona jest, zwłaszcza jak próbuje wyjść z drzwiami  😁 Jak to tak wszystkie konie na polu, a ja ją jakimś boksem torturuje.  😂
Nogi już nie te, ale głowa to gorąca jak u dzikiego 3 latka.  😂