ZygZakowa Bez przekładania z ręki do ręki.
Podjeżdżasz do bramki prostopadle (lub podjeżdżasz od razu równolegle), robisz ćwierć zwrotu na przodzie od lewej łydki w lewo (jakkolwiek nazwane, chodzi o ustąpienie zadem w bok) i dzięki temu stoisz równolegle do bramki mając ją po swojej prawej stronie (zakładając ze jesteś praworęczna), zdejmujesz linę prawą ręką, przejeżdżasz przez bramkę lekkim łukiem w prawo, prostujesz konia, ustępując zadem od prawej łydki i cofasz by założyć linkę.
TU jest dość dobrze pokazane o co chodzi