wabankowa
problem był tu opisywany wielokrotnie.
To jest TA SAMA czarna Absorbina co przed laty.
Polskie urzędasy wymyśliły durny przepis o niedopuszczeniu pewnych substancji do użytku dla zwierzaków.
Dzięki urzędasom cała Europa dysponuje multum preparatów na owady, których u nas nie wolno w ogóle sprzedawać.
Poznikały z polskiego rynku dobre produkty Leovetu, C&D&M i wiele innych.
Firma Absorbine poradziła sobie z tym problemem zmieniając przeznaczenie środka.
I teraz zamiast psikacza na konia masz w opisie psikacz do pomieszczeń.
To był warunek, żeby w ogóle czarna Absorbina otrzymała pozwolenie na obrót w Polsce.
Polska nalepka i przeznaczenie do pomieszczeń to jedno.
Zupełnie co innego wyczytasz na nalepce oryginalnej pod spodem.
A przeczytasz, że produkt przeznaczony jest dla koni i że można go stosować u psów.
Decyzja należy do Ciebie.
Jeśli nie znasz języka. to w linku poniżej masz stronę Absorbine z tłumaczeniem za pomocą translatora na język polski.
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://absorbine.com/products/fly-control/ultrashield-ex&prev=search