Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

a ja przyleciałam kurcgalopkiem się pochwalić - witaj 6 z przodu!  💃 🏇 😅
A ja dzisiaj wykupiłam karnet i byłam na pierwszych zajęciach ABF. W końcu sie ruszę porządnie. 😅
a ja przyleciałam kurcgalopkiem się pochwalić - witaj 6 z przodu!  💃 🏇 😅
 

Brawo. Jaka wagę chcesz osiągnąć? 


Bez kitu nie wiem co się ze mną dzieje..... nawalam od piątku. 
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
23 czerwca 2015 15:15
Czy ktoś oprócz mnie też ma masakryczny problem z dobraniem stanika sportowego? 😵
Byłam ostatnio w sklepie z zamiarem kupna. Przymierzyłam chyba z milion modeli, rozmiarów i rodzai... nic nie pasowało. Najczęściej jeden rozmiar był za mały, a kolejny... za duży. Nic pomiędzy 😵
I oczywiście jaki rozmiar by nie był- WSZYSTKIE ramiączka były za długie. Wszystkie.
Czy ja mam cycki na złej wysokości? 🤔

Za to kupiłam fajne spodnie i bluzkę 💃

Jecie kuskus? Jeśli tak to z czym?
Ja tez miałam I kupiłam z h&m i jakoś się sprawia
Cierp1enie, marzy mi się 57-59, ale nie wiem czy jest to wykonalne (mam 168 wzrostu). 63 to taki pierwszy cel 🙂
ja mam teraz z 65kg a chciałabym 55kg  🙄
zaczęłam biegać, jedzenie jakoś ogarniam. Nogi wygladają już coraz lepiej, ale niestety brzuch nadal kiepski. Polecicie coś dobrego na taki rozepchany brzuch?
Dzięki za rady, poleze dziś w wannie może coś pomoże, na latanie do fizjoterapeuty nie znajdę czasu niestety. Bałam się ze wysiadzie mi kręgosłup a.tu niespodzianka - nogi :/ nigdy nie miałam takich zakwasow no w życiu...

U mnie waga stoi na 65-66 ale nic nie robie aktualnie z braku czasu i chęci.
Wichurkowa   Never say never...
23 czerwca 2015 19:48
Mnie ostatnio na siłce mniej nie ma niż jestem,siła wyższa,chłop złamał rękę no i wiecie agonia,niepełnosprawność,przynieść,nakarmić itp 😀
Ale dziś poszłam coś tam porobiłam,ręce strasznie szybko mi się pompują,kable wyłażą jak koksu  😁
Wichurkowa, sorry za offtop ale coś mnie chyba ominęło - znowu jesteście razem?
Wichurkowa, ty jestes w ogole super! 👍 👍 Ale no wlasnie, tlumacz sie tu nam szybciutko, pogodziliscie sie czy to ktos nowy?


Ja spadam zaraz na basen 🏇 🏇 🏇 Na 18 zmykam na tening, w koncu mam przed soba niemal 2 miesiace pracy nad soba takiej, jaka chce.
Wichurkowa   Never say never...
24 czerwca 2015 06:50
A no jesteśmy dalej razem... Nie wiem czy jest co tłumaczyć,jak się kogoś kocha na zabój to się wiele wybacza i udaję że się tego nie słyszało... 🤔wirek:
Jak to mówią miłość jest ślepa ;-) 👀

Dzięki Zen:-)
robakt   Liczy się jutro.
24 czerwca 2015 07:18
Dziewczyny,  mam do Was pytanie,  jest sens,  żebym codziennie Wam tu pisała co zjadłam i co ćwiczyłam,  nawet jeśli nie jest to jakaś super dieta,  tylko pilnowanie się czy nie jem niczego smieciowego i słodkiego?  Byłaby to dla mnie motywacja,  żeby nie mieć przed Wami wpadek ☺
madmaddie   Życie to jednak strata jest
24 czerwca 2015 07:26
sens zawsze jest, ale Ty masz figurę idealną przecież  😜

ja na ostatniej sesyjnej prostej. nie ćwiczyłam odkąd zaczęły się zaliczenia. jakiś miesiąc  😵 zatem kończę ostatnią paczkę fajek, jedzenie było średnie ale nie najgorsze i po 30 czerwca pełną parą będę się ogarniać. myślę że wtedy mi spadnie, a nie utyłam. zawsze jak zrobię przerwę to potem szybko tracę  👀
robakt   Liczy się jutro.
24 czerwca 2015 07:31
mad może jest tak w ubraniu,  ale bez jest już gorzej.
Dość nawalania.  Wracam..  do soboty haha
Wichurkowa   Never say never...
24 czerwca 2015 07:36
Cierp ja też wracam,bo ostatnio i siłownie odpuszczałam i za dużo przyjemności jedzeniowych było  😁 No to ruszaj Cierptyranie !  🏇
Taa tylko ja mam 9 kg w tydzien na liczniku dziś 73kg
robakt   Liczy się jutro.
24 czerwca 2015 07:56
Szybko dołączam zdjęcia, stan na dzisiaj. Chciałabym wysmuklić uda i spłaszczyć brzuch.
robakt, sprawa pozadietetyczna - pilnuj prawidłowej postawy, bo na drugim zdjęciu widać jakbyś miała tendencje do pogłębiania lordozy lędźwiowej. Może kwestia ujęcia, ale sprawdź. Dla zdrowia to po pierwsze, a po drugie i wygląd zyska, bo brzuch będzie bardziej "napięty". 🙂
PS. Jeśli rzeczywiście miałabyś tendencje to warto wzmocnić ćwiczeniami mięśnie pleców.
robakt   Liczy się jutro.
24 czerwca 2015 08:26
Moje plecy to jedna wielka porażka,  grałam przez 6 lat na skrzypcach,  nikt mnie nie pilnował,  mam skolioze,  ciężko mi siedzieć prosto,  to dla mnie bardzo mało komfortowe,  mój chłopak mnie pilnuje,  ale ciężko z tymi plecami jest ogólnie.  Na koniu potrafię siedzieć prosto,  mama jak kiedyś zobaczyła,  to powiedziała,  że dawno mnie takiej prostej nie widziała.  Po wakacjach chce wrócić do skrzypiec,  będę musiała bardzo się pilnować. 
Ja na siłce od tygodnia nie byłam 🙁 i nie zapowiada się na poprawę. Jestem tak chora, że pozycja pionowa przyprawia mnie o zawroty głowy. Weekend spędziłam w Międzyzdrojach. Oczywiście leciałam LOTem i to oczywiście wtedy, gdy był hakerski atak. Zamiast planowanych 2,5 godzin wracałam 15.
I od wtorku przekładam siłownię. Dzisiaj też nie dam rady, a jutro dziecko ma jakąś imprezę w takich godzinach, że ani przed pójść, ani po.
Oj, pomarudziłam sobie 😁
A ja właśnie wybywam na ćwiczenia z hantlami. 😅
Jeżeli budzę się praktycznie chwilę przed wyjściem na ćwiczenia, to mam jeść pełnoporcjowe śniadanie, czy na przykład coś małego i lekkiego? 👀
Właśnie też się nad tym zastanawiam. Udało mi się przerzucić ćwiczenia na rano - pół godziny przed ćwiczeniami piję koktajl z połowy banana, truskawek i połowy porcji odżywki białkowej z wodą mineralną. Pół godziny po ćwiczeniach to samo tylko bez banana. I dopiero z 1h później jem normalny posiłek. Czuję się tak bardzo dobrze, nie jest mi słabo i mam siły na cwiczenia, ale nie wiem czy takie rozwiązanie jest okej?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
24 czerwca 2015 10:15
Ja mam lordozę zaawansowaną, nigdy nic z tym nie robiłam, bo w sumie też nigdy nikt mi na to nie zwrócił uwagi. I tak jak u Robakt odbija się to na moim brzuchu... ale jest gorzej niż u niej, bo ja dodatkowo mam "mocną" budowę 😉
klyk

Cicho się pochwalę, że waga leci 🙂 Bardzo, bardzo powoli, ale jednak spodnie robią się coraz luźniejsze 😀
Dlaczego waga stoi? Jem 1200kcal na dzien, prawie codziennie chodze na min 5km spacery... I NIC! Albo wahanie 0,8kg mniej, a potem 0,8kg więcej.
Piję prawie 3L wody codziennie.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
24 czerwca 2015 11:22
Wistra a jak długo stoi? Zwiększyłabym do 1300-1400 i po 2-3  tyg zobaczyła, czy są jakieś efekty.
Od 1go czerwca.
Cały maj jadłam tyle samo, ale w ogóle nie ćwiczyłam, bo byłam chora na antybiotykach.
Był plan, że po chorobie do urlopu (1szy sierpnia) zejdę do 58kg.
A tu ni uja  😕
wistra, a z czego masz te 1200 kcal, z jakich produktow? To, co opisujesz, to balans woda, nie wyglada na spalanie tluszczu,
Mam dietę z bebio.pl wykupioną.

Przykładowy jadłospis (dziś)
śniadanie: 250ml mleka, 15g otręby i powinna być pomarańcza, niestety w tym zestawieniu kompletnie mi nie wchodzi, więc bez owocu.
II śniadanie - serek wiejski 150g, 120g pomidora i 10g płatków owsianych
obiad - "zupa pizzowa" z kromką chleba razowego (pieczarki, pomidor, papryka, woda i przyprawy)
podwieczorek - sok wyciśnięty z 1 pomarańczy (z miąższem)
kolacja - jajko na twardo z pomidorem, kromką chleba i przyprawami.


a i godziny jedzenia: 7, 10, 13, 16, 19. Po kolacji idę na spacer, po spacerze piję czasem białko, a czasem zjem owoc.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się