Kącik WEGE DZIECI oraz matek/ciężarówek myślących "alternatywnie" :-)
leosky - my juz po pierwszych jazdach w izi combi. Na moja kanapę w kia sportage ledwo sie zmieścił ... Ale ogolnie wydaje mi sie, ze młodej duzo wygodniej niz w poprzednim cybexie.
Koniec konców po rozmowie telefonicznej z kierowniczką sklepu udało się oddać tego MaxiCosi. W sklepie sprzedawca jeszcze przekonywał mnie na siłę, że ten model na pewno jest od zera, tylko na stronie
www.tylem.pl źle go uszeregowali 😂 wkońcu pojechał skręcać gdzieś meble a mną zajął się ktoś bardziej kompetentny.
Kupiliśmy Besafe Izi Combi (dostaliśmy spory upust).
Wrażenia? Maciek na pewno ma wygodniej niż w tamtym, widzę, że jest lepiej zabezpieczony w razie W. Ale są też minusy.
W nasze Octavii baardzo trudno się Maćka wyjmuje i wkłąda i trzeba bardzo uważać, żeby główką nie wyhaczyć o karoserię, no i jechał od dziadków dosłownie 10 minut, wyjęłam go całego mokrego z tyłu. Zajmuje dużo miejsca (z przodu już nikt nie usiądzie, więc już nikogo ze sobą nie zabierzemy).
No i fotelik jest z bazą "na stałe", czyli nie da się go wyjąć z auta.
Dziewczyny jak sobie radzicie właśnie z tym poceniem się dzieci w fotelikach? Przecież trzeba je wyjąć, a jak wieje np. wiatr- co robicie, zeby nie przewiało całego mokrego z tylu dziecka?
A w dłuższych trasach,kiedy trzeba zrobić przerwę na zmianę pieluchy, wyprostowanie dziecka- gdzie to robicie, jak? u mnie opcja w aucie odpada...
leosky Maciuś też się kręci w kółko już 🙂 co prawda do siadania mu daleko, ale jest już bardziej skuteczny jak do czegoś sięga, potrafi trochę się "przysunąć". I ma jednego zęba już 🙂
bardzo mam zagwozdkę z tym teraz....
Znów zachwalę Akida 😉 ostatnio po godzinie drogi w 30st upale młody wysiadł suchy z auta. Za to w kołysce cybexa zawsze był spocony.
deksterowa Dzieki za opinie nt. fotelika! Odnosnie pytania- ja rozprostowywalam Paulinke wlasnie na siedzeniu z tylu i bralam chwile na rece i tak chodzilysmy po parkingu.
A i tez mamy nowe umiejetnosci! Dzidzia nauczyla sie przekrecac z pleckow na bok 😅 Tak jej sie to spodobalo, ze ciagle trenuje, a potem usypia jak zabita ze zmeczenia po godzinie. No i prowadzimy nieustannie z nia dyskusje na rozne tematy w jej jezyku. Smieszna jest, jak nie wiem 😉
Znów zachwalę Akida 😉 ostatnio po godzinie drogi w 30st upale młody wysiadł suchy z auta. Za to w kołysce cybexa zawsze był spocony.
..tylko wiesz... dziecko siedzące czy chodzące już się pokręci w tym foteliku, więc plecy nie są cały czas oparte... 🙂
Twój Grześ już biega?🙂
Milena już się tak wycwaniła że we wszelkich bujakach, wózkach robi jeden wielki brzuszko-skłon i zaraz siedzi. Nawet w leżaczku bujaczku przy zapięciu.
Z tego co patrzę na stronę besafe w których samochodach można montować fotelik combi wychodzi że w corsie starszej rocznikowo można montować na siedzenie tylne za pasażerem i za kierowcą. Kurde nie wiem czy ryzykować i zamawiać bo nie mam kurcze gdzie przymierzyć.
leoskya daleko masz do krk?
deksterowa, moj Jasiek jezdzi w 2 egzemplarzach izi combi i wlasciwie nigdy nie wychodzi spocony. Ale w razie czego widzialam takie nakladki na foteliki antypotowe- mozesz sie rozejrzec.
leosky, ja pisalam, ze mozna sie zdziwic- my mamy 2 takie foteli i w wypasionym Jeepie Compasie jest znacznie, znacznie gorzej niz w naszym poczciwym Oplu Combo. Szkoda, ze nie masz kurcze blizej, to bys pomierzyla sobie (a moze masz jakas grube fejsowa okoliczna i mozesz wrzucic pytanie kto ma i da przymierzyc? Albo jednak pojechac do najblizszego sklepu, ktpry ma na stanie i przymierzyc?)
Nam się Gabryś w Maxi Cosi Mobi (tyłem) też nie poci.
deksterowa - tak, Grześ już biega bez wywrotek 🙂 szybko zaczął chodzić samodzielnie bo tydzień przed urodzinami. Z niego jest już duży chłopak, zaliczył nawet pierwsze strzyżenie. Miało być na 5mm ale mąż się wciął maszynką i wyszło na 1mm... na szczęście włosy szybko odrastają 😉
leosky - kupowanie fotelika bez przymiarki to mega ryzyko... tak jak pisze nika, sporo zależy od szerokości kanapy i tego na ile przedni fotel może wjechać do przodu żeby zrobić miejsce
wiem dziewczyny. Póki co napisałam do producenta.
nika77 do KRK mam 1,5h i nie ma opcji ze względu na czas bym pojechała 🙁 i prawka nie mam więc uzależnienie od kierowcy
..bez przymiari nie ma co kupować, poza tym... czy potrafilibyście zamocować? my za Chiny ludowe byśmy swojego nie umieli w wersji na pasy, a w isofixie też pewnie dobrze byśmy nie zrobili. a tak pod sklepem zalożyli...
dzieci szybko rosną. Oj szybko... ale jak to jest... jedne szybciej wszystko opanowują (bera pokłony dla księśżniczki), inne o wiele wolniej. Czasem człowiek się martwi na zapas...
mam fajną fotę z Łodzi z karmienia Macka, postanowiłam się pochwalić- jako ze jesteśmy w wątku jakim jesteśmy, mam nadzieję, że nikt się nie zgorszy, a jeśli ktoś nie chce być atakowany cycem niech przewinie😉
deksterowa Toz to cudny widok! Cudna pozycje nogi przybral twoj maly 😎
Dowiaduje sie tutaj ciekawych rzeczy nt. fotelikow. Nawet do glowy by mi nie przyszlo, ze fotelik musi sie tez spasowac z samochodem. Ciekawe, jak to bedzie u nas, bo mamy Opla Astre (nowa) i Adama i oczywiscie chcielibysmy w przyszlosci cos kompatybilnego z oboma samochodami. Plus jeszcze nasze wymagania- uff!
My juz po chrzcie mojej siostry coreczki. Bylo tloczno bo cala impreza trwala od piatku do wczoraj wieczora. Vivi troche byla przestraszona ale jakos zniosla ogrom ludzi. Pogoda dopisala wiec duzo bylysmy na dworze I w basenie. W kosciele po 15 min zasnela w chuscie I bylo super. Ludzie tylko dziwnie na mnie patrzyli 😉
Niestety krem babydream wywolal jakas dziwna reakcje na skorze Vivi. Jest bardzo sucha I chropowata. Musze kupic cos innego. Dodatkowo drugiego dnia w nocy pociapaly ja chyba komary. Chociaz nie widzialam ani jednego. Na samej glowce 26 ugryzien 🙁
Juz jest ciut lepiej ale to byl koszmar.
Robie dzis dzem truskawkowy bez cukru z dzialowych truskawek. Chce zrobic z 6 sloiczkow I zabrac ze soba do uk. Wracam juz za 8 dni.
Pandurska, mam ten sam problem. Jeździmy dwoma samochodami, z czego jeden będziemy zmieniać w niedługim czasie, ale na pewno później niż trzeba będzie kupić fotelik. Nie mam pojęcia za czym się rozglądać.
Pandurska, bo mało kto o tym mówi, że dobrze dobrany fotelik, to fotel który siedzi na mur-beton. Nie ruszysz ani na bok, ani tył-przód i to MUSI się sprawdzić w aucie, w konkretnym samochodzie. My jeździliśmy dwoma do miary i były fotele, które nie siadały w octavi, a w moim getz większość siedziała bardzo dobrze.
Pierwszy miałam na bazie, raz że wygoda, a dwa że właśnie ta nasza kanapa w skodzie jest felerna i fruwał fotelik po niej, a w bazie nie.
nika No wlasnie, a to nie jest tak, ze jak masz baze do fotelika, to wlasciwie powinien on siedziec na mur-beton? My w sumie mamy troche glupie profilowane siedzenia w obu samochodach, ale podobne do siebie. Moze jest szansa, ze fotelik bedzie pasowal do obu samochodow. Ale z mysleniem o tym jeszcze bedziemy musieli pewnie dluuugo poczekac. Kurczak ma mniej niz 6kg i juz tak szybko nie rosnie, jak na poczatku.
...to do przymiarki pojedźcie oboma autami.... no niestety, trudna decyzja, ale należy kupić fotelik porządnie dopasowany. Uważam, ze nie ma "przesadzania" z bezpieczeństwem dziecka...
Pandurska noga tak uchwycona, bo młody generalnie przy jedzeniu wywija nimi ciągle, i rękami też 🙂
To ja miałam fuksa albo tata dobrze rusercz zrobił, bo nasz fitelik pasuje super do obu aut. Mała zadowolona i siedzi jak przymurowana - a jednak nafal zadowolona. Mamy Recaro Young Expert. Ale Wam by pewnie nie pasował, bo tylko przodem.
A jest jakiś wiek, w którym powinno się fotelik zmienić? Nasz widać, że magicznie się kurczy, ale wydaje mi się, że jeszcze trochę Hania może w nim pojeździć bez żadnej szkody. Widzę jednak, że wszystkie październikowe dzieci już się do większych modeli przenoszą, więc może to ten okres, że trzeba?
To nie wiek, raczej wzrost
deksterowa Pewnie tak zrobimy! Sluszna uwaga! Dobrze, ze sklep z ogromnym wyborem fotelikow mamy w poblizu.
Od jakiego wzrostu mniej wiecej trzeba myslec o zmianie?
Mam do was jeszcze inne pytanie. W nastepnym tygodniu idziemy do natoneurologa umowionego jeszcze przez klinike na kompleksowe badanie. Czego mozna sie po czyms takim spodziewac? Jak wyglada takie badanie? Pamietam nada i leosky mialyscie testy pod katem padaczki, ale u nas takich wskazan nie ma. Niby widze, ze dziecko rozwija mi sie super, ale maly stresik jest.
Dziewczeta, jako ze niedawno szukalam fotela polecam AXKID duofix. Drogie cholerstwo ale warto. W naszym aucie(skoda actavia 15 letnia mamy Britax Max way, bo nie ma isofixa-taki grat), u Meza w aucie firmowym(Passat 2014) mamy axkida i jestem w nim zakochana! Polecam jak najbardziej. Jak szukalismy drugiego fotela do auta mezowskiego 😉 chcielismy cos z isofix(aby jak jedzie w delegacje mogl sprawnie wymontowac heh). Dostalam rabacik ( wahalismy sie miedzy Besafe a axkid jak dobrze pamietam. Axkid wygral. Przede wszyskim jest szerszy w czesci, gdzie dziecko ma plecki wiec moj 2,5 latek, ktory ma 100 cm ma naparwde wygodnie-widze jak ciasno mu jest w Britaxie. Poza tym te pasy-co przymocowane sa do siedzenia pasazera-maja klamre i przy wymontowaniu lezy tylko taka szprzaczka, a nie metrowy kawal. Co wiecej zaglowek-samoregulujacy sie-aczkolwiek my ustawilismy i mamy zablokownay aby przy kazdym dociagnieciu pasow nie przesuwal sie. Na koniec dla mnie hitem jest jeszcze samonapinajacy sie pas-te ktore montuje sie do siedzenia paszera-mam nadzieje, ze rozumiecie heh. NIestety nie ma pozycji do spania, ale jest mozliwosc podniesienia jakby fotela aby byl bardziej poziomo przyciskiem pod siedzeniem wiec jak Olo zasnie spokojnie moze spac chco zdarza sie, ze glowka poleci do przodu )
Zaluje, ze nie stac mnie na nowsze autko z isofixem abym mogla tego britaxa wymienic na axkida😉 bo mocowanie axkida to bajka😉
Pandurska, ten pierwszy fotel który jest teoretycznie do13kg,zmieniasz gdy dziecko wyrasta wagowe i\lub glowka wystaje poza fotel oraz maleństwo juz siedzi.Następne fotele.są od9kg niby,ale wymogiem jest chyba to siedzenie.My zmieniliśmy jak Olo mial10kg i coś ok10-11mca bo nie dało rady go upchac w kombinezonie zimowym,ale on już stabilnie siedział,a nawet lazil przy meblach.Ja brałam rwf bo przodem bym się nie odważył,jednak zbyt mały był jak dla mnir na jazdę przodem.A jak pomyślę o tej jego główce i siłę z jaka leci do przodu przy kazdym hamowaniu to ciary mam.
Kurczak dopóki dziecko w foteliku nie protestuje za bardzo (pozycja leżąca) i fotelik ok wagowo i wzostowo to można spokojnie jeździć 😉
My jeszcze w pierwszym jeździmy no ale to już do zmany na zaraz!
Pandurska jak zacznie Paulince łepek poza krawędz fotelika wystawać, albo przekroczy wagę.
Dziekuje za wskazowki! Mysle, ze z waga, to jeszcze dluugo poczekamy, a i z dlugoscia tez. Kruszynke mam w koncu i jeszcze musi jezdzic we wkladce dla niemowlaka 😉
maleństwo - raczej nie miałaś fuksa, po prostu foteliki montowane przodem do kierunku jazdy nie mają zbyt wielu wymagań w porównaniu do montowanych tyłem, gdzie trzeba uwzględnić miejsce na nogę oraz przestrzeń za przednim fotelem
Swoją drogą ciągle nie kumam, czemu wybór fotelika RWF jest tak często postrzegany jako jakieś widzi mi się i bycie alternatywnym...
i jeszcze w temacie fotelików ja mam teraz trudny orzech do zgryzienia, ponieważ potrzebuje kupić niedrogiego fotelika na sporadyczne wypady autem babci (raz w tygodniu) gdzie nie wchodzi w grę przekładanie naszego fotelika ani kupienie drugiego RWF... Także jestem skazana na kupno montowanego przodem max do 300zł i totalnie nie wiem co wybrać żeby nie było totalnym shitem...
Idrilla może jakiś z porządniejszych ale używany np przez znajomych, których dziecię wyrosło a masz pewność, ze nie mieli wypadku?
dopisuję: my postanowiliśmy teraz zmienić fotelik, bo czekają nas 2 długie podróże w najbliższym czasie po kilkaset km, więc ze względu na bezpieczeństwo i wygodę Maćka, poza tym te nosidełka z wózków 3w1 są lipne. Montowane na pasy nie dają prawie zadnej ochrony w razie stłuczki.
Fotele rwf są drogie, ludzie kupują montowane przodem bo są tańsze... no i faktyczznie jak sprzedawcy z mojego miasta słyszeli, że chcę dziecko dłużej tyłem wozić niż obowiązkowe 15 miesięcy, to patrzyli jak na głupią. No nie mieli też w pfercie, poza tym usłyszałam, ze Besafe to to samo w sumie co Chicco jeśli chodzi o bezpieczenstwo. No sorry.,...
Za to w sklepie w większym mieście patrzyli niemal z podziwem.
Taka różnica...
Axkid w porównaniu do Besafe'a jakieś cienkie noty za bezpieczeństwo ma (patrzyłam na fotelik.info - aktualne dane?). W piątek zmieniam samochód i będę próbować dopasować, na początek Besafe.
Nie wiem, ja bazuję na tym blogu i tu gość wyjaśnia skąd te potknięcia w Axkidzie
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2014/01/przeglad-foteli-rwf-czesc-6-axkid.html Poza tym nie było jak przeskoczyć faktu, że Besafe zwyczajnie miał za szeroką podstawę, która nachodziła na klamrę od pasa w kanapie.
deksterowa- wśród moich znajomych praktycznie nie ma ludzi z dziećmi, na palcach ręki mogę policzyć tych, którzy mają niemowlaki albo dopiero zaciążyli...
Idrilla - dzięki za info, to sporo wyjaśnia. Zdziwiły mnie te denne oceny.
Fajnie, mam szerszy wybór 🙂