Kącik WEGE DZIECI oraz matek/ciężarówek myślących "alternatywnie" :-)

slojma, ja od poczatku stosuje babydream i jeszcze żaden z produktów mnie nie zawiódł.
http://www.srokao.pl/2012/04/filtry-dla-dzieci-analiza.html?m=1
Tu masz chyba wszystkie dostępne na rynku przeanalizowane od a do z  🙂

Ja używam Babydream, nic się Lince nie dzieje, a ją potrafi wysypywać po różnych rzeczach.

slojma a mineralne? Miałam uriage, a teraz czeka bioderma w spray'u. Twarz gejszy po tym ale dziecku to nie przeszkadza 🤣
nigdy nie stosowalam nawet u siebie poczytam dziekuje  :kwiatek:
aszhar,  malenstwo-  :kwiatek: dziekuje za opinie I stronke zerkne.  Musze koniecznie cos jutro kupic.

slojma, Ehhh ja dziś zapomniałam młodego posmarować.
Pech chcial ze dzis pojechali na wycieczkę z przedszkola.
No i młody cierpi bo mu się uszy przysmażyly i kark.
Na szczęście mam piankę z pantenolem.
Głupia ja zapominalska.

aszhar o kurczaki mam nadzieje ze juz lepiej.  Ja w szoku ze slonce tak ostre bylam tylko ok 30 min na spacerze I co moje ramiona brazowe strasznie.  Na szczescie Vivi ok ale musze ja jutro posmarowac przed wyjsciem.

Jak się będziesz w kiecce motać, to uważaj, żeby się nie podwinęła, chusta lubi podciągnąć 😉 ja juž we wszystkich możliwych wariantach chodziłam i było OK. Szpilek nie lubię, ale moje buty na obcasie były w ruchu. Tylko po 8km jednak nogi bolały 😉 więc następnym razem wieś-styl: kiecka, a do niej skarpety pod kolor i adki :p na lato będą sportowe sandały. Obcasy się nie sprawdzają na ca. 10km traski 😉

Ech, no i konia przenieść muszę 🙁 też będzie blisko, ale warunki gorsze. Kac moralny jest, ale nie mam opcji wyboru, niestety 🙁 najwyżej bydlak wróci na wiochę i się skończą wspólne spacery... a takie jesteśmy już rozpoznawalne w okolicy, że jak idę bez kopytnej, to mnie mijani ludzie pytają gdzie koń 😉 i dziś pierwszy raz tu w terenie wsiadłam, w asyście wózka. Rude jakby nie zauważyło ponadrocznej przerwy. Tym ciężej mi z tą przeprowadzką 🙁 Sorki za taki mało dzieciowy wtręt... czasem się sama z siebie śmieję, że ruda to moja pierworodna 😉

Na rossmanowski krem p-sun patrzyłam i jakoś mi się skład nie podoba. Wolałabym, žeby był oparty na dwutlenku tytanu, a tam go nie widziałam. Generalnie rossmanowskie kosmetyki lubię, mają fajne proste składy, ale ten miał jakiś kilometrowy. Muszę jeszcze doczytać... i to szybko, bo dziś faktycznie ostro świeciło, a chodzimy dużo.

http://www.srokao.pl/2012/04/filtry-dla-dzieci-analiza.html
ja mam vichy

Dzięki, jutro zajrzę. Dziś już odpadam.

leosky dziękuję Ci bardzo :kwiatek: :kwiatek:

DoSia bardzo dużo przeczytać można na chusty info. Tam jest dział dotyczący pieluchowania.
http://www.chusty.info/forum/forum.php

slojma a może naturalnym olejem spróbuj? widzę, że raczej starasz się żyć w zgodzie z naturą...zobacz co znalazłam na jednym z forum (ja zakupuję olej z pestek malin sobie i ciumkowi, a na mniejsze słońca jest kokosowy):
olej malinowy/z pestek malin - SPF 30 do SPF 50
olej marchewkowy/olejek z nasion marchwi - SPF 30 do SPF 40
olej z kiełków pszenicy - SPF 20
olej z orzechów laskowych - SPF 15
olej sojowy - SPF 10
masło shea/karite - SPF 10
oliwa z oliwek - SPF 7
olej makadamia - SPF 6
olej rycynowy - SPF 6
olej konopny - SPF 6
olej ze słodkich migdałów - SPF 5
olej jojoba - SPF 4
olej sezamowy - SPF 4
olej awokado - SPF 4 do SPF 15
olej kokosowy - SPF 2 do SPF 10

..i coś do poczytania w wolnej chwili:
https://hipokrates2012.wordpress.com/2015/05/16/przed-pierwszym-opalaniem-jak-produkowac-witamine-d-bez-szkod/

ooo, deksterowa, super! Nie wiedzialam, ze moj ulubiony olej ma taki faktor! A problemy ze sloncem i twarza mam niemale! Zobaczymy jak podziala 🙂

Powiem Wam, że aż ciężko mi w to uwierzyć, to znaczy w te faktory w olejach. W pamięci nadal mam opalanie na olej rzepakowy 😁 I ten krwistoczerwony kolor po.

🤣 i tak nic nie przebije mojej tesciowej, ktora za mlodu sie ropa smarowala zeby sie opalic....  😜

deksterowa dziekuje :kwiatek: tylko ja podobnie jak Averisjakos nie do konca wierze.  Moje kolezanki opalaja sie na oliwe z oliwek I innych I raczej wlasnie by byc mocniej opalonym I przyciagac slonce.  Ciezka sprawa moze warto sprobowac na sobie  🙂
Dzis na obiad kopytka jaglane z maki orkiszowej plus szpinak z domowymi suszonymi pomidorami.

Najlepsze i najbezpieczniejsze kremy przeciwsloneczne to Garnier Ambre Solaire Resisto Swim Kids, Eucerin Kids Sun Spray, Vichy Capital Soleil Spray Enfants, Dermica Kids Solspray, Dermica Kids Solkrem.
Najgorsze- wszelkie Nivea, a szczegolnie ten: Nivea Sun Kids Swim & Play

Wlasnie ciezko uwierzyc w te faktory bo faktycznie smarowalam sie w mlodosci olejami roznymi, zeby sie szybciej opalic a nie wolniej ale mozna w sumie sprawdzic na sobie 😉 jak sie zjarasz na raka znaczy nie dzialaja 😉 Ja uzywam Musteli Special intolerances, same mineralne w skladzie, faktycznie bialy film sie tworzy na skorze ale dzieki temu przynajmniej widac gdzie jeszcze nie posmarowane 😉

Tu sie jeszcze nie pochwalilam moja Aniela, udalo sie uchwycic pierwsze kroczki na 4 lapkach 🙂 klik

Naboo Eucerin to marka Nivei 🙂 i ponoc nie ma dobrych parametrow. Rossmanowe ponoc wypadaja bardzo dobrze, porownywalnie do Vichy czy La roche a cena znacznie nizsza.

Wracając krótko do chust to nie jest elastyczna na początek dobra? Szczególnie jak sie nie nosiło nigdy?

deksterowa Interesujace, ale chyba poczekam, az przetestujesz 😉

Tez musze cos jutro zakupic na wystajace z chusty czesci ciala.

Gienia troche sie zaglebilam ostatnio, poczytalam co nieco i wynika z tego, ze elastyczna nie nadaje sie na sam poczatek (w sensie przy "swiezym" niemowlaku, bo nie wspiera odpowiednio ciala), a potem na krotko, bo dziec przybierajac na wadze w pewnym momencie bedzie za ciezki i ponoc staje sie to dosc szybko. Plusem na pewno jest to, ze mota sie i dopiero wklada dziecko i ze jest latwa w obsludze, ale jednak czas uzytkowania jest stosunkowo krotki. Ja bede kupowac od razu bawelniana.
Chociaz z drugiej strony elastyczne sa tanie (nawet za 50 zl mozna kupic) wiec jak sie nawet krotko pouzywa to moze i warto... Tyle, ze ja zdecydowalam kupic od razu docelowa, dolozyc te 50 zl zamiast "elastyny"  😁 i miec lepsza na dluzej.

nerechta, nie wiedzialam nawet, ale podalam wyniki testow poszczegolnych produktow 🙂, przy wysrubowanych normach.
Zaden produkt z nazwa nivea na opakowaniu nie mial dobrych wynikow.

Nie wiem gdzie sie spytac, ale ma moze ktos problem z choroba lokomocyjna i moze mi cos doradzic? Moj syn nigdy nie mial takich problemow, a od kilku miesiecy jest coraz gorzej. Ostatnio jechalam 20km i musialam sie zatrzymac, bo wymiotowal. Na pewno nie pomaga fakt, ze u nas drogi w gore, w dol, w gore, w dol plus duzo zakretow.
Czy te opaski na reke to jakas czarna magia, czy to naprawde dziala?

A propos dyskusji o kaskach dla uczących sie chodzić dzieci, tak czułam, ze mnie spotka kara za wymądrzanie 😉 Moja pociecha nr 2 wymyśliła sobie, ze bedzie wstawać na nóżki no i ok ale ona nie umie jeszcze nawet siedzieć. Co oznacza, ze po wstaniu wali sie dosłownie jak kloda. Ja siwieje. Na razie poważnie przydzwonila raz, wstajac na nocniku Jagody i wywalajac spektakularnie, w pozostałych przypadkach zdążyłam złapać. Ale muszę za nią ciagle łazić. Ile czasu średnio mija od raczkowania do siedzenia? Gdzies czytałam, ze maks 3 tygodnie, ktoś cos?

bobek, u nas jakoś tak poszło. Wytrwałości!

bobek powodzenia.  Ze swojej strony moge powiedziec ze upadki po pewnym czasie nie sa tak czeste wiec jest nadzieja.  U nas bylo raczkowanie tylem dlugi czas. Do przodu ruszyla jakies 1.5 miesiaca pozniej I prawie równoczesnie siadla.

Wybraliśmy fotelik, jedziemy jutro na wycieczkę do Łodzi po Be safe izi combi x3, i jeśli będzie pasował do auta kupujemy🙂

bobek u nas było najpierw siedzenie, a potem raczkowanie 🙂
Za to jak zaczął o tyle o ile stać wywalił dziurę w ścianie czerepem🙂 nie poddałam się i kasku nie ma. Ba, nie zaklejałam narożników. Uważam, że to nie jest bezpieczne- kask, narożniki,, świat z gąbki i puchu.
Powtarzaj sobie "wszystko mija" 🙂

...jestem zdennerwowana, bardzo...cała się trzęsę z własnej głupoty...
pojechaliśmy do Łodzi po Besejfa, na miejscu w sklepie ("Mama i ja"😉 okazało się, że jednak nasz samochód ma system Isofix, co bardzo mnie ucieszyło... i głupi palant sprzedawca (przepraszam za wyrażenie) namówił nas na zakup innego fotelika!! nie wiem w jaki sposób to się stało... na Maxi Cosi 2 way pearl.
Masakra.
Tak wracamy z małym i coś mi nie pasuje, w domu sprawdzam w internecie, a jak byk jest napisane, ze to przedział wiekowy 9-18 kg a nie 0-18. Czyli dla dzieci SIEDZĄCYCH !!! a Maciek jeszcze sam nie siedzi, baaa, nawet podtrzymywany ma problemy. !!!
siedzę od pół godziny w pokoju i ryczę ze złości, trzęsę się, czy dziecku krzywdy nie zrobiłam w drodze powrotnej, siedział jakieś 1,5 godziny.
Jutro sklep jest czynny, od razu jak otworzą dzwonię i przedstawiam im sytuację i jadę oddać.

Chyba mam do tego prawo, jeśli zostałam przez sprzedawcę wprowadzona w błąd?? bo przekonywał, że to na pewno przedział wiekowy 0-18, ze dla dzieci niesiedzących też.

jeśli mnie odeślą z kwitkiem, to z samego rana w poniedziałek idę do UOKIK i będę walczyć o swoje.

deksterowa myślę że uda się oddać fotelik. Ja sama chcę izi combi ale coś mi się widzi że nie spasuje do mojej małej corsy.

Dziewczyny uszyłam swoje dwie pierwsze formowanki z miękkiej flaneli. Zamówiłam sobie takaniny bambusowe i strasznie mnie to cieszy 😉 Fakt że mam mało czasu na szycie ale czasem uda się coś wygospodarować.

Dwie górne i dwie dolne jedyny już są a Milena dalej złośnik.
Ale wiecie co zaczęła się kręcić na brzuszku jak zegar. Wiem że późno ale to chyba dobry znak? Często przekręca się na brzuchol i się bawi. Na plecki też. Chyba coś pomału ruszyło.

leosky musisz przymierzyć, widzi nie widzi, fakty są ważne. W moim małym aucie jest wygodniej z fotelikiem niż w dużej skodzie octavi...Mało tego istotne jest to jaka jest kanapa, w octavi jeżdżą fotele na boki, a na mojej kanapie siedzą na mur.