Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?

ciemny pastuch, w konkursie liczą się sekundy i czasem warto zadziałać mocnym, czytelnym sygnałem.

natomiast nie widziałam dobrego dresazysty ktory w czworoboku odstawia wodzę w zakretach.
prezentowanie czterolatka to inna rozmowa.

Ja nie mówię o sygnałach lżejszych na treningu i wyraźniejszych w razie potrzeby w konkursie. To jest dla mnie oczywiste. Mówię o prowadzeniu otwartą wodzą jako zasadzie- oczywiście ruch ręki będzie u ujeżdżonego konia nieznaczny i tak jestu Fillisa, tak też było na filmach szkoleniowych Paula Schockemule, Tak uczył też Andrzej Orłoś. Chyba nie byli to jacyś nawiedzeni guru 😉
dressage-proszę 1:27, wejście w narożnik

Finał MPMK więc chyba koń już trochę wyszkolony a i jeździec nie całkiem dupa....

ciemny pastuch ale o co tobie chodzi? 🙂

O to, że działanie ręką w bok jest przyjęte w jeździe klasycznej i bynajmniej nie jest to wymysł jakichś domorosłych miszczuf ekfitaci. O to, że w krytykowaniu innych też trzeba zachowywać jakiś zdrowy rozsądek.
Tu jeszcze jeden przykład prowadzenia w zakręt otwartą wodzą tym razem u wyszkolonego konia i jeźdźca:

1;04, po przejściu do stępa, zakręt w stronę kamery

P.S. Jakby ktoś nie wiedział, to działanie wewnętrzną ręką w bok, w kierunku zakrętu nosi nazwę wodzy otwartej.

pastuch chyba podlinkowałeś nie ten filmik

Klimke i Ahlerich, przynajmniej u mnie się taki otwiera  😉
Działanie otwartą wodzą jest, oczywiście dyskretne.

Więc teraz porównaj sobie opis z postu qary (odmienia się? 😉 ) z opisem i zastosowaniem "otwartej wodzy" w klasycznej szkole.

odmienia się  😉
obejrzałam filmiki podane przez pastucha i jest gigantyczna różnica między ich wodzą otwartą a makacewiczowską (np tutaj: https://www.facebook.com/172996769379218/photos/pb.172996769379218.-2207520000.1433076710./996293300382890/?type=3&theater - zaznaczam, że nie jest to najbardziej ekstremalny przykład)

No ja rozumiem o co Ci chodzi (patrz mój komentarz) . Dopuszczam natomiast obszerne ruchy rąk, w celu pokazania koniowi drogi, na początku ujeżdżania i nie widzę w tym nic złego. Natomiast sposób, o którym pisze Qaura(bardzo szeroki ruch ręki przy luźnej całkiem wodzy) uważam za przesadny i mało dla konia czytelny .
Natomiast tu zanegowano w ogóle działanie boczne wodzą w zakręcie, co uważam za niedorzeczność.

ciemny pastuch, obszerne ruchy rak to nie jest cos do czego sie dazy w jezdziectwie! Mozna dawac wyrazniejsze sygnaly,  ale nie jezdzi sie konno machajac rekami. No nie i tyle. Chyba, ze u Makacewicza.

No ja rozumiem o co Ci chodzi (patrz mój komentarz) . Dopuszczam natomiast obszerne ruchy rąk, w celu pokazania koniowi drogi, na początku ujeżdżania i nie widzę w tym nic złego. Natomiast sposób, o którym pisze Qaura(bardzo szeroki ruch ręki przy luźnej całkiem wodzy) uważam za przesadny.
Natomiast tu zanegowano w ogóle działanie boczne wodzą w zakręcie, co uważam za niedorzeczność.

dla ciebie przesadny, w systemie jnbt najlepszy, najbardziej naturalny i jedyny słuszny

Oczywiście że dążymy do sygnałów jak najmniejszych i prowadzenia konia przy nieznacznych ruchach rąk i nóg. Będę się jednak upierał, że są sytuacje, w których te ruchy i sygnały będą wyraźniejsze. A fanem JNBT nie jestem i raczej nie będę i proszę mi tego nie insynuować 😤

[quote author=Erllin link=topic=11961.msg2367726#msg2367726 date=1433017151]
Może ktoś wie czy to prawda, słyszałam że sam Makacewicz mówił kiedyś że zebrał z różnych szkół najlepsze elementy i połączył i tak powstało JNBT? Bo jeśli tak to nie dziwię się dlaczego mam tak wielu przeciwników.


fakt JNBT to taka wykoślawiona kopia wszystkiego co najgorsze z innych naturalnych "szkół"
[/quote]

Ja bym tego mistrza (Makacewicza) chciała zobaczyć w czymś takim.
Każdy wielbiciel JNTB powinien to obejrzeć.
Biedne, zamordowane psychicznie sportowe konie z kupą żelaza w pysku.
Zamiast słuchać kaznodziei weźcie się do porządnej roboty. Do opanowania dosiadu, do opanowania równowagi na koniu.
Potem chętnie posłucham o nowatorskich sposobach jazdy.
Żeby łamać zasady trzeba je zwyczajnie znać i to w zaawansowanym stopniu.
Najpierw technika - potem "róbta co chceta"
Wasz guru (jeden z drugim) robi Wam wodę z mózgu.

#t=255

"Makacewicz mówił kiedyś że zebrał z różnych szkół najlepsze elementy i połączył i tak powstało JNBT"
Rozumiem, że On wszystkie te szkoły poznał dogłębnie zarówno od strony teoretycznej jak i praktycznej.  😀iabeł:

Ale do kogo Ty pijesz?
Tu nikt chyba nie uważa A.M. za guru i niepodważalny autorytet....Raczej wszyscy go krytykują  potępiają w czambuł jego metodę

http://pl.juliaopawska.com/g322oacutewna/jak-wyglda-ko-po-kilku-tygodniach-naturalnego-treningu

Reklama "naturala":
Jak wygląda koń po kilku tygodniach...?
Zapadł mu się grzbiet. 😁

http://pl.juliaopawska.com/g322oacutewna/jak-wyglda-ko-po-kilku-tygodniach-naturalnego-treningu

Reklama "naturala":
Jak wygląda koń po kilku tygodniach...?
Zapadł mu się grzbiet. 😁


to jakiś opas jest nie koń

Co z tym siodłem się w ogóle dzieje?

ElaPe, No opas, ale przynajmniej z normalnie wygladającym grzbietem. 😉
A co się stało z kręgosłupem tego konia wraz z utratą wagi?  😲
Spróbujcie wyobrazić sobie kręgosłup patrząc na oba zdjęcia.

Ja dziś widziałam ten filmik, wątpie aby ten koń był kilka tygodni/miesięcy oganiany na linie w jakiejkolwiek naturalnej szkole: http://www.hippson.se/hippson-tv/dressyrhasten-donna-summer-skrammer-man-inte.htm?__refresh=1

ElaPe, No opas, ale przynajmniej z normalnie wygladającym grzbietem. 😉
A co się stało z kręgosłupem tego konia wraz z utratą wagi?  😲
Spróbujcie wyobrazić sobie kręgosłup patrząc na oba zdjęcia.


co tam że się kręgosłup zapadł i brzuchol zrobil, najważniejsze że naturalnie 👀 😁

Ja dziś widziałam ten filmik, wątpie aby ten koń był kilka tygodni/miesięcy oganiany na linie w jakiejkolwiek naturalnej szkole: http://www.hippson.se/hippson-tv/dressyrhasten-donna-summer-skrammer-man-inte.htm?__refresh=1


po prostu prawidłowo wyszkolony koń i na pewno przyzwyczajany do strachów tak jak konie policyjne są przyzwyczajane

Widziałam kilka razy takie uginanie się, jak ktoś ciężki wsiadał na chwilę na oklep na kuca.

a ja znalazłam na filmiku Panią instruktor, której obca jest zmiana nogi na którą anglezuje 🙂

ZALICZENIE POZIOMU 4 FINESS

w 4 minucie się zaczyna 🙂
http://pl.juliaopawska.com/filmy.html

Mnie razie, ze instruktor jeździ bez kasku na filmach pokazowych/ zaliczeniowych. A swoją drogą - pamiętam czasy, kiedy zaczynała zabawy z Karsonem w sznurki i w Polsce mało kto miał oficjalny L2. A teraz już L4 i to instruktor. Jednak czas szybko leci 😀

Averis ja to sobie tak myślę, że moglibyśmy pewnie mieć więcej instruktorów/instruktorek, gdyby koszty szkolenia i zrobienia licencji nie były tak totalnie z kosmosu w odniesieniu do polskich realiów.

a ja myślę że zdecydowanie nie potrzeba nam instruktorek od naturala.

😵 No i sam fakt, że taki filmik uprawnia do zaliczenia czegokolwiek...  🙄
http://i.imgur.com/tmeo9.jpg  👀

Dziewczyny, pewnie i tak mi nie uwierzycie, ale Julia to jest prawdziwy "wyjątek, potwierdzający regułę".

Kto mnie zna, ten wie jakie zdanie mam o "naturalsie" i wszystkich jego odmianach... PNH, SRNHA, JNBT i inne JNSRETECE. Ale Julia i Niko? Miałam okazję stać z nią w stajni, obserwować jej pracę i zabawy, rozmawiać z nią wielokrotnie. I jest to jedyny znany mi PNH'owiec nie oszołom. W rozmowie nigdy się nie wywyższała, nie uważała się za bardziej "naturalna" niż reszta towarzystwa, nigdy nikomu nie wykładała prawdy objawionej i nie sprzedawała "pięknej historii" czy innych w sufitu teorii. Jest to też jedyny znany mi "naturals", który nie tylko bez sensu ogania konia na linie, ale i jeździ w teren i startował w naszych hubertusowych Pony Games (coś ala trial extreme) na cordeo. Miło było popatrzeć, życzyłabym takiego spokoju i płynności nie tylko "naturalsom". Zresztą chyba zajęła drugie miejsce 😉 Jej robota, moim zdaniem, broni się sama. Niko jest jej wizytówką. To przeuroczy, wesoły i zrelaksowany koń. Nie to co inne, które widziałam: znudzone, otępiałe, obojętne. Bez sensu drepczące po kole, oganiane jak krowy na łańcuchu.

Nie wiem co się zadziało z plecami tego kuca, ale jeżeli ktokolwiek na swojej drodze musi spotkać "naturalsa", każdemu życzyłabym Julki i każdemu koniowi, żeby sprawiało to taki fun jak Nikowi. Ale jak jest się normalnym (a nie fanatykiem czy innym popieprzonym), to jest się normalnym. Niezależnie czy się dzierży w ręku munsztuk, czankę czy halter.

Nie wiem czy ktoś widział ale JNBT na FB znowu szaleje, zdjęcie z 11.06 😵
klik
Zdjęcie dodane po to "by móc się uczyć na błędach innych" i przecież "mogli usunąć zdjęcia i udawać że takiej sytuacji nie było a tego nie zrobili". W komentarzach pojawiło się stwierdzenie, że jak ogier jest dominujący to trzeba mu pokazać, że nie można celować kopytami w człowieka. Ciekawe jak bardzo trzeba mu było pokazać by posunął się do tak karkołomnego skoku 🙄
No i żarciki jak to długo był trenowany na potęgę skoku...

Widziałam wczoraj, nawet zastanawiałam się, czy tu wrzucić, ale jakoś tak mnie niesmak ogarnął.  🤔
To podśmiewanie się i głupie żarciki kompletnie nie na miejscu... Szkoda konia, do jakiego stanu psychicznego musieli go doprowadzić, że zrobił coś takiego.
Zauważyłam natomiast, że w opisach nowszych kursów pojawiają się informacje, że jest na nich mowa o dopasowaniu siodeł i że "diagnozuje się" siodła kursantów. Ciekawe, czy to prawda i czy coś z tego wynika, bo na losowo przeglądanych przeze mnie zdjęciach siodła to tragedia.