M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

To chyba fajny pomysł żeby właśnie sprawdzić czy taki styl zycia Wam odpowiada. Pod warunkiem ze oczywiście nie władujecie tam zbyt dużo kasy, szkoda byłoby to stracić gdyby okazało się ze to nie to.
Mnie tylko zastanawia jedna rzecz...piszesz ze kilometr do asfaltu, podejrzewam ze to totalne "zadupie" a Ty chyba kiedyś mówiłaś ze nie masz samochodu i prawa jazdy. Nie będziesz się bała być tam sama z dzieckiem jak mąz na wyjeździe będzie? Chodzi mi o strach na wypadek gdyby coś się działo. Noc, chore dziecko, awaria. Jesteście sami.
Przemyśl to dobrze.

escada, z latarnią?
Fajnie, że macie już coś postanowione!

Maz jeszcze nic na to, bo ogladalam sama, obfocilam i opowiedzialam mu moje wrazenia i wstepne przemyslenia (wyjatkowo wrocil dzis o 20, a nie po polnocy, wiec wysluchal i padl, wiec nawet nie wiem co on na to 😉 ).
Cala infrastruktura jest w dwoch miejscowosciach gminnych oddalonych odpowiednio 4 i 5 km. sklep przyjezdza pod dom 3 razy w tygodniu, stacjonarne to pewnie dopiero w gminnych.
Pytanie wlasnie na ile wlasciciele sa sklonni doinwestowac, zeby nasze koszty byly mozliwie najmniejsze. Lazienka jest w miare ok- jak na taka chalupke, to w ogole nie ma co sie przyczepic- chociaz wiadomo, chcialoby sie po swojemu, ale moze daloby sie jakos to ugryzc. W kuchni prawie nie ma mebli, jest jakas lodowka, jakas kuchenka. To tez do rozwiazania- nawet jakies uzywki wstawic. Kuchnia i lazienka zrobiona w kartongipsach jakos wyglada, dwa pokoje to niestety odrapane tapety i klimat przedwojennej wiejskiej chalupy. Woda  z wodociagu, kanalizacja, tylko kurcze co z pieca kaflowego. I drugi taki piec w jednym pokoju. IMO- do wywalenia.

Ile bym dała za piece kaflowe...  🙄 Czasami żałuję, że budujemy nowy dom. Klimatyczna wiejska chatka na końcu świata przemawia do mnie baaardzo.

Przy wszystkich kosztach myślę, że mogliśmy zamieszkać w oborze, która jest już na działce. Stara, z bala z fajnym klimatem. Oczywiście do przeróbek, ale już dawno byśmy tam mieszkali. Ehhh... mam chwile zwątpienia. 😵

szafirowa Weź kartkę i spisz + i -. Stara metoda, ale działa.

tez bym kaflowych nie wywalala, moga wam zima tylki uratowac 🙂

A tu sliczna malenka chatka, 26m2 (!) ale jaka fajna! Bardzo budzetowy, fajna inspiracja 🙂
http://www.motherearthliving.com/green-homes/in-quietude-a-simple-healing-mountain-cottage.aspx?SlideShow=1

Tak, to z latarnia 😉 nie będziemy ryzykować ze ktoś będzie się zastanawiał tygodniami czy powie nie bo nie w sprawie tamtego mieszkania. Bo wtedy to drugie tez będzie juz w sytuacji patowej. Zaczynamy zbierać papiery 🙂

Szanirowa nie wywalaj piecy. Wrzuć foty. Ja szukam kafli ,może sie akurat nadadzą ?

Tylko wiecie- piec w kuchni mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Tylko ten w pokoju to nie taki pionowy piec pokojowy tylko po prostu druga kuchnia kaflowa i cos takiego w pokoju (a wychodziloby ze w pokoju dziecka) to juz jakby nijak...

to czynny piec, czy mebel? Może włożyć w niego grzałki i zrobić z niego piec elektryczny?

A, latarnie widać z sypialni, tylko na linii latarnia okno będzie jeszcze drzewo,  wiec problem odpadł całkowicie 😉 widać ze przemysleli temat w projekcie  😁 oby tylko robotnicy się nie rypneli przy sadzeniu 😉

Wrzucam poddasze obiecane. Nie mam zdjęć z teraz, ale jak będę to zrobię już posprzątanej góry  😁 .  Niestety ex nie przesłał mi zdjęć stanu przed, więc jak już je zdobędę to podrzucę. Generalnie nie było tam nic. Pusta przestrzeń, duże skosy i komin w felernym miejscu.

Rzut z okna./ zdjęcie z początku kwietnia/ miejsce schadzek saren


przedpokój /zamontowaliśmy czujkę i jest czad/
ze schodów na pokój niewiadomopoco (na razie chyba będzie jako salon, a jak przyjdzie mi się wybrzuchacić to dla dziecka)

z wysokości łazienki na drugi pokój /sypialnie/


Sypialnia:



(za kominem udało się jeszcze zrobić wnękę małą

Pokój nr 2:



Łazienka
Nie mam całej łazienki niestety , płytki mam takie:


może ktoś mi podpowie dodatki w jakim kolorze mogę spokojnie tam ładować ? Mój zmysł estetyczny leży i kwiczy.

Do pokoju na razie udało mi się kupić stół i w zasadzie tyle  😁 Resztę będę dobierać powoli. Drzwiczki do wnęk są wybrane i będą się robić. Spanie zostaje na materacu  😁

Subaru, brązy i beze spokojnie łączą się ze wszelkimi zieleniami, bananowym, bordo... Tylko nie wszystko na raz ;P

Fajne podstawowe kolory, lubię takie (choć u mnie będzie inaczej bo biel z szarościami i kolorem) no i zazdroszczę etapu, my wciąż w lesie, a ja już bym chciała remontować i urządzać  😜

Dzięki 🙂
No u nas już poddasze i piętro skończone, dół przemalowany, tylko jeszcze ganek został do przemalowania. W zasadzie na razie nie będę szaleć z wystrojem. Mam zamiar tylko łazienkę wykończyć wszelakimi duperelami. Aktualnie będzie stół i krzesło w sypialni. Może za jakiś czas łóżko, a jak nie to materac zostanie. Szaleć będę jak już zamieszkam. Ewentualnie jak się zainstaluję na wakacje i zdobędę palety to machnę sobie ze dwa fotele i stół.  Na razie wystarczy. Trzeba wiatę i ogrodzenie stawiać :P

subaru2009, bardzo ładne poddasze. Meble wstawiłabym jasne, bo to jednak małe wnętrza są, ale też bardzo przytulne i "ciepłe".

escada, apropo urządzania- polecam http://www.lazienkaplus.pl/, mają dobre ceny i szybką dostawę.

Czy któraś z Was ma cegłę + drewno w łazience? Czym impregnowałyście cegłę? W kuchni też mam cegłę więc chciałabym już zacząć impregnację czymś sprawdzonym.

Moi drodzy, czym dobrze zabezpieczyć blat drewniany w kuchni? Szczególnie zależy mi na opinii osób które użytkują takie blaty już od dłuższego czasu i mogą cos doradzić/podpowiedzieć. Zależy mi żeby kolor drewna pozostał jak najbardziej naturalny i zeby blat nie świecił się tak mocno jak po lakierze  😡
Edit: oczywiście przeszukałam wątek i mam troszkę naświetloną sytuację, ale może ktoś jeszcze może dorzucić garść informacji

My olejujemy 😉

yegua dzięki 🙂 meble dokładnie będą jasne, ciut ciemniejsze niż podłoga 😉

Jeszcze muszę znaleźć kogoś kto mi machnie drzewo lub coś w ten deseń na ścianie w sypialni.

subaru super to wygląda 🙂 Ja bym dała zielone dodatki ale tak jak napisała escada, sporo kolorów pasuje do takiego neutralnego tła tylko właśnie najlepiej pojedynczo. 🙂

escada trzymam kciuki!

Wiecie za co kocham mój warszawski Grochów i moją kamienicę? Że 15 minut tramwajem od Centrum mam takie widoki 🙂 W ogóle mam wrażenie, że moje mieszkanie jest pełne pozytywnej energii.

A pokazywalas kiedys jak sie urzadzilas koniec koncow?? 🙂
Moja kuzynka wynajmowala mieszkanko na Saskiej Kepie, tez bliziutko do centrum a bardzo zielono wokol. Bardzo fajnie tam miala.

nerechta, strona 426 :kwiatek: 🙂

oo, dzieki! Tyle stron przelecialo! 🙂
Faaaaaaaaaaaaaajnie masz! 🙂

malenstwo jakies postepy?

nerechta, thanx za pamięć. W sobotę był u nas pan z Lidzbarka, daliśmy mu naszw wybrane projekty, twierdzi, że zmieścimy sięw budżecie. Za jakieś dwa tygodnie mamy mieć wyliczenia. Chyba uda się z domem typu "Chatka", czyli 4 pokoje, sień, wszystkie potrzebne elementy.

Averis a ty jakie masz szafki  w kuchni? Bo też widzę biały połysk 😉

Byłam macac szafki ikea, faktycznie te ekspozycyjne wielu rys nie miały, sprawdzę jeszcze leroy bo wychodzi nieco taniej

Mamy termin na umowę 12.06  😅

escada, powodzenia. Wynegocjujcie sobie długi czas na uzyskanie kredytu. Nasze 45 dni to było dużo za krotko i kosztowało mnie ogrom stresu.

escada gratki  🙂 To teraz już możesz szukać inspiracji na urządzanie

maleństwo dobre wieści. 3mam kciuki, żeby wam się udało wybudować większy dom 🙂

Mamy do chyba listopada ostatnia transze, choć ja chce wyznaczyć na wrzesień dopłatę żeby dostać juz klucze  😁 ogólnie oddanie do użytku niby do końca sierpnia ale prawdopodobnie połowa lub koniec lipca, pierwsza transze chcemy uzyskać jeszcze w lipcu, zobaczymy co z tego wyjdzie,  napewno w umowie deweloperskiej mamy dlugasne terminy, a te w umowie kredytowej określimy jak bank określi swoje decyzje. 😉

Nasturcja dzięki  :kwiatek: choć chyba jeszcze nie ma czego bo możemy nie dostać kredytu 😉 a wszystko juz zaplanowane jeśli chodzi o wystrój, dość dokładnie, bo mamy mały budżet 😉

Nasturcja-Renata, nie chwalmy dnia, ale dzięki za kciuki 🙂

u mnie jazda bez trzymanki - założyli balustradę na schody… przyjechałam i kazałam ją… wypierdolić - tak dokładnie…
zupełnie coś innego zamówiłam - zupełnie coś innego dostałam
Chciałam słupki i tralki BIAŁE - a dostałam BRĄZOWE…
ten stolarz zaczyna mnie wqrwiać… - robi po swojemu - pomimo ustaleń i tego, że zapisuje sobie co i jak...