gra komputerowa i ty

Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
27 listopada 2014 00:51
dubel.
Interbeta, Misskiedis, Jeśli już wiedźmin to wiedźmin 2. Jest dostępny w sklepach za około 30-50 złotych wersja normalna z płytą do pooglądania, powąchania itp. Na prezent polecam jednak coś nowszego niż gra sprzed kilku lat(mimo, że bardzo dobra). Z mojej strony polecam GTA5(o ile wybranek posiada konsole i nie posiada jeszcze tej gry) Wersja na PC wyjdzie niestety dopiero pod koniec stycznia. Jest to jednak wydatek 250zł(wersja na konsole PS4/XBO) lub 230zł(wersja PS3/XB360) Nie słodząc dużo, gra jest bardzo, bardzo dobra i naprawdę godna polecenia jak i podarowania komuś w prezencie. Niestety z grami jest taki problem, że trzeba wiedzieć jakie gry dana osoba posiada by przypadkowo nie kupić komuś czegoś co i tak już posiada.

Co do Allegro. Raczej nie polecam zakupu gier na tym serwisie z prostego powodu. Gry w wersji pudełkowej można znaleźć w wielu sklepach za niską cenę i ma się pewność, że w pudełku będzie dana gra oraz, że będzie ono w dobrym stanie(a nie stratowane trzy razy przez konie 😉 )
Dzięki dziewczyny ! GTA nie na mój portfel, jestem tylko studentką :P A w sumie co do preferencji - Tż raczej gra w te internetowe cuda, tj. Plemiona itp. Tylko jak mu się zdarza tam gdzie pracuje kilka dni nie mieć neta, to idzie się zanudzić 🙂 Skoro allegro nie polecacie to się do Empiku wybiorę, może tam będzie 2 część 🙂
Interbeta Jeśli wybranek lubi grać w plemiona, to może któraś z Cywilizacji? Może warto uderzyć właśnie w coś strategicznego 🙂 A od siebie dodam, że jeśli wiesiek, to zdecydowanie warto zaopatrzyć się też w pierwszego, nie tylko zabójcę królów. Cenowo tragedii nie ma, niegdysiejsza platynówka jest słabo dostępna, ale gamebook dorwiesz za chyba 20-25 zł stacjonarnie, i internetowo 🙂 Może i pierwsza część nie jest tak graficznie ciekawa jak druga, mają też inne silniki, ale traci się wiele "smaczków" które można zauważyć po wczytaniu saves z jedynki 🙂 No i dodatkowo omija nas cała fabuła, świetny polski dubbing, czy bardzo klimatyczne lokacje jak np. wioska Odmęty. Myślę że warto, jako dodatek do tej dwójki 🙂

A tak przy okazji, gra ktoś może w Hearthstone? 😁 Zrobiłam sobie z tego odskocznię od aktualnie ogrywanego roleplaya, i może ktoś chciałby ponabijać level? 😀 Co prawda decki mam słabe, bo od pół roku gry nie ruszałam, ale tak dla samej rozrywki 🙂
kujka   new better life mode: on
27 listopada 2014 09:44
Ach! Omety to moja ulubiona wiedzminowa lokacja!! <3

Btw Boy sciagnal nowa cywilizacje (ta nie-na-ziemi). Nie jestem fanka tej serii, ale generalnie wolalam poprzednia czesc.

Za to polecam polskiej produkcji "this war of mine". Chyba pierwsza w historii gra, w ktorej wcielamy sie nie w zolnierza a w cywila. Graficznie b ciekawa, gra sie super, chociaz na poczatku dosc trudno. W ciagu 2 pierwszych dni sprzedazy zwrocily sie ponoc koszty produkcji 😉
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
27 listopada 2014 12:21
Interbeta, empik ma mało promocji i ogólnie drogo. Warto poszukać w sklepach internetowych. Ze strategii Civilizacja V jest warta uwagi (w 2-3 dni nabiłam z 13 godzin 😁 ), przyjemna, nie jest jakaś super trudna do ogarnięcia a czas przy niej mija bardzo fajnie. W muve 35 zł a przesyłka w tym sklepie darmowa, kupowałam, sprawdzałam (nie klikać "kup i pobierz" bo to cyfrowa wersja bez pudełka), jak się spodoba to dodatki można później dokupić cyfrowe niedrogo na promocjach 😉 Wersja z dodatkami to koszt ok 65 zł

Ze strategii warto też zerknąć na Settlersy, w końcu to klasyka, podstawowa wersja Settlers 7, edycja kolekcjonerska z figurką, Złota edycja, tylko nie wiem czy bez internetu będzie działać, jak chcesz to mogę dziś sprawdzić 😁

Z nie strategii... Może Assassin's Creed? Tylko tego wyszło dużo części i można się pogubić która część jest która (np. do 2 części wyszły kontynuacje danej historii ale już bez znaczka II) 😉 Przyjemna gra o skakaniu po dachach, skradaniu i mordowaniu po cichu strażników, polecam 😁

Obok Wiedźmina ze starszych (no ok, 2011 nie był aż tak dawno ale w branży gier 3 lata to sporo) a wciąż lubianych gier (i bardzo wysoko ocenianych bo 9-10/10)- Skyrim. TŻ może sobie do niego ściągnąć darmowe mody polepszające grafikę (i wygląd postaci żeńskich również 😎 ), która i tak jest bardzo przyjemna. Niestety jest to droższa zabawa niż Wiedźmin bo nawet ok 90 zł, ale może być dostępna w Empiku 😉
Czy mamy na pokładzie kogoś kto jest w Katowicach, lub śledzi rozgrywki na IEM przez twitch? 🙂 Właściwie chodzi mi o ESL One (cs:go) Bo to co się działo na dzisiejszym meczu Virtusów było porażające, i mimo że Keyd Stars z boltzem na czele ugrali drugą mapę, to 16:4 oraz 16:1 w dwóch pozostałych nie pozostawiły wątpliwości że widzimy się w jutrzejszych półfinałach z Fnatic 😀
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
22 marca 2015 13:49
Byłam w Katowicach, bez biletu, weszliśmy dopiero w niedzielę na finał SC i LoLa, po 18, jak już nie było kolejki.
Organizacja porażka, kolejka przed spodkiem w pewnym momencie wręcz niebezpieczna dla zdrowia, może i życia. Przepychanki takie, że niedaleko mnie chłopak zemdlał w tłumie, bo ochrona zamiast pilnować kolejki powiedziała, że w tym momencie spodek przepełniony, wpuszczają jak ktoś wyjdzie i... zniknęła 😲 W takim momencie- kiedy emocje najbardziej napięte bo każdy chciał wejść. Ewakuowaliśmy się z kolejki ekspresowo (po ponad 5 godzinach stania w zimnie i mżawce), mimo że byliśmy już bardzo blisko, niemal pod barierkami, bo bałam się, że tłum nas po prostu połamie albo udusi (a wokół były też dzieci!) 👿
A tak chciałam obejrzeć CSa 🙁
Dodatkowo jak już weszliśmy to oznaczenia w spodku były beznadziejne, nie mogliśmy znaleźć przejścia na boczną halę, okazało się, że przejście na halę było oznaczone jako wyjście 😵
W przyszłym roku jak nie uda się kupić biletów to nawet nie próbuję stać w kolejce 🙄

Finały SC, siedzieliśmy na schodach, na LoLa udało nam się znaleźć 2 miejsca siedzące, tak to wyglądało jak tylko weszliśmy na spodek klik
Scena, po prawej i po lewej były ekrany z rozgrywką klik klik2
Misskiedis Zgadzam się, organizacyjnie nie było najlepiej, zresztą podobne problemy jak w zeszłym roku. My mieliśmy bilety i weszliśmy bez większych kłopotów, ale wiem że jak się wyszło na chwilę to potem albo wchodziło się z powrotem ze sporym trudem, albo w ogóle. Nie przewidzieli też takiej ilości ludzi, i ostatnich meczów niektórzy już nie obejrzeli bo po prostu nie było miejsca. Jak było na finałach SC i LOLa, jaka atmosfera? 🙂 Jeśli idzie o CSa to wygrana Fnatic z naszymi w półfinałach, oraz tak ogólnie zasłużona- byli zdecydowanie lepsi, grali bardzo dobrze 🙂 (Ninje zresztą też) Atmosfera w czasie meczów rewelacyjna, a komentarz Morgena i Izaka na światowym poziomie 😀

Dzisiaj za to Virtus.Pro 3 miejsce na Gfinity 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
22 marca 2015 21:43
Atmosfera super, to trzeba przyznać, zwłaszcza LoL porwał publikę i ludzie skandowali TSM, którzy nieźle się odbili bo przegrywali, na SC były oklaski ale aż tak ludzie się nie dali porwać 😀
Izak bardzo fajnie komentuje, lubię oglądać jego strimy 🙂 No i widziałam transparent, który mnie rozwalił kompletnie, tak a'propos CSa i NiPu, "Krzysiu, kaj ty szczelosz?" 😂
Żałuję że nie miałam akurat wolnych 50-100 zł żeby kupić 1-2 przypinki z csa bo można na nich sporo zarobić 😎
Misskiedis, kurcze, ale skoro bilety były wyprzedane (czyt miejsca zostały już zajęte), to nie wymagaj, ze za free wpuszczą cię wystawiając czerwony dywan.
To że stało stado liczące na darmowe wejście, to nie wina organizatorów. Z karnetem wchodziło się bez czekania i przepychania....
Więc w sumie ciesz się, że mogłaś za darmo oglądać siedząc choćby na schodach.
Pamiętaj, w życiu nie ma nic za darmo i łatwo jednocześnie.

Moją ulubioną grą, w którą gram często ze znajomymi jest oczywiście seria gry FIFA. Jako fan piłki nożnej to dla mnie najlepsza opcja na spędzanie czasu przed komputerem lub konsolą.
Poza tym grałem też w gry typu Diablo, np. Dungeon Siege 2. Świetna gierka. Tak jak Diablo, tylko wraz z rozwojem akcji grasz w drużynie i odkrywasz dalszy, magiczny świat. Bardzo polecam 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
23 marca 2015 20:46
Milla, czy ja liczyłam na miejsce siedzące? Nie. Czy skarżyłam się na to? Nie. Ja liczyłam na to, że będę względnie bezpieczna i wejdę tam bez uszczerbku na zdrowiu. Tymczasem ludzie pilnujący kolejki, których pracą było stać tam i do jasnej cholery pilnować porządku, zniknęli i doprowadzili tym do sytuacji potencjalnie niebezpiecznej. Póki stali i kierowali kolejką wszyscy stali grzecznie, bez przepychanek, względnie kulturalnie (poza np. syfieniem wszędzie naokoło). Myślisz, że ja nie byłam świadoma, że będę stać kilka godzin? Byłam, wiedziałam że tak będzie i grzecznie stałam bez marudzenia czy pretensji, że mnie nie wpuścili w 3 minuty. Tylko że kiedy stoisz w kolejce, obsługa znika a ty jesteś zgniatana przez tłum, który po kilku piwach uważa za zabawne dopychanie całym swoim ciężarem ludzi, w tym dzieci, na bramki to coś jest nie tak. Zwłaszcza że "dopychających" było dużo, zero kontroli, a jeden dzieciak zemdlał w tłumie przez takie "zabawy", wydawałoby się, dorosłych ludzi. Dopiero jak ludzie skandowali "do tyłu" to zrobiło się tyle miejsca, że chłopak znalazł się na ziemi, poturbowany, ludzie zaczęli go cucić a obsługa dotarła dopiero po chwili, oczywiście bez lekarza/ratownika tylko ochrona go wyniosła na rękach. Uważasz, że nie mam się na co skarżyć w takiej sytuacji? Chciałam kupić bilety, nie zdążyłam, byłam świadoma godzin stania, ale nie myślałam że organizacja będzie tak beznadziejna, że zrobi się niebezpiecznie. Nie narzekam na czekanie czy brak miejsc siedzących, ale na to, że autentycznie bałam się o zdrowie, własne i nie tylko. No i na słabe oznaczenia 😉

Więc w sumie ciesz się, że mogłaś za darmo oglądać siedząc choćby na schodach.

Mam być wdzięczna, że dostąpiłam tego zaszczytu? 😁 Nie przesadzajmy. Impreza była otwarta i nikt mi łaski nie robił, że mnie wpuścił. Weszliśmy sobie spokojnie wieczorkiem, bez kolejki, było fajnie, obejrzeliśmy 2 mecze. Po prostu mam mieszane odczucia co do organizacji imprezy, zresztą, z tego co wiem to nie tylko ja 😉
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
24 marca 2015 14:57
Milla, czy ja liczyłam na miejsce siedzące? Nie. Czy skarżyłam się na to? Nie. Ja liczyłam na to, że będę względnie bezpieczna i wejdę tam bez uszczerbku na zdrowiu. Tymczasem ludzie pilnujący kolejki, których pracą było stać tam i do jasnej cholery pilnować porządku, zniknęli i doprowadzili tym do sytuacji potencjalnie niebezpiecznej. Póki stali i kierowali kolejką wszyscy stali grzecznie, bez przepychanek, względnie kulturalnie (poza np. syfieniem wszędzie naokoło). Myślisz, że ja nie byłam świadoma, że będę stać kilka godzin? Byłam, wiedziałam że tak będzie i grzecznie stałam bez marudzenia czy pretensji, że mnie nie wpuścili w 3 minuty. Tylko że kiedy stoisz w kolejce, obsługa znika a ty jesteś zgniatana przez tłum, który po kilku piwach uważa za zabawne dopychanie całym swoim ciężarem ludzi, w tym dzieci, na bramki to coś jest nie tak. Zwłaszcza że "dopychających" było dużo, zero kontroli, a jeden dzieciak zemdlał w tłumie przez takie "zabawy", wydawałoby się, dorosłych ludzi. Dopiero jak ludzie skandowali "do tyłu" to zrobiło się tyle miejsca, że chłopak znalazł się na ziemi, poturbowany, ludzie zaczęli go cucić a obsługa dotarła dopiero po chwili, oczywiście bez lekarza/ratownika tylko ochrona go wyniosła na rękach. Uważasz, że nie mam się na co skarżyć w takiej sytuacji? Chciałam kupić bilety, nie zdążyłam, byłam świadoma godzin stania, ale nie myślałam że organizacja będzie tak beznadziejna, że zrobi się niebezpiecznie. Nie narzekam na czekanie czy brak miejsc siedzących, ale na to, że autentycznie bałam się o zdrowie, własne i nie tylko. No i na słabe oznaczenia 😉

Więc w sumie ciesz się, że mogłaś za darmo oglądać siedząc choćby na schodach.

Mam być wdzięczna, że dostąpiłam tego zaszczytu? 😁 Nie przesadzajmy. Impreza była otwarta i nikt mi łaski nie robił, że mnie wpuścił. Weszliśmy sobie spokojnie wieczorkiem, bez kolejki, było fajnie, obejrzeliśmy 2 mecze. Po prostu mam mieszane odczucia co do organizacji imprezy, zresztą, z tego co wiem to nie tylko ja 😉


Edit. Tak jeszcze żeby była jasność, nawet kupując bilet wczesnego wstępu (które rozchodziły się w minutę po rzuceniu na ticketpro) nie miało się gwarancji miejsca siedzącego tylko wejście wcześniej 😉
Pewno głupie pytanie, ale to nie mój świat kompletnie.
19. maja wychodzi nowy Wiedźmin, z tego co się orientuję, gra ta popularna jest nie tylko w Polsce.
Czy wychodzi ona od razu w dwóch wersjach językowych, czy angielskiej trzeba będzie szukać po internetach?
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
18 maja 2015 06:57
Z tego, co widziałam, to w kilku wersjach językowych i w angielskim jak najbardziej. No i poprzednie wersje były z tego co pamiętam z angielskim od razu. Mam już pobranego, czekam na plik uruchamiający dziś o północy  😜 Fajnie, że umożliwili pobranie wcześniej.
kujka   new better life mode: on
18 maja 2015 08:55
buyaka, tak jak nie lubie gier w polskiej wersji jezykowej, tak wiedzmina w innej nie zniese. Dialogi, ktore w PL mialy rozne fajne smaczki, w wersji angielskiej brzmialy jakos totalnie glupio, wkurzaly mnie.

19 maja to swiatowa premiera wiec wszystkie wersje jezykowe powinni wypuscic od razu... zwlaszcza ze ten termin byl zmieniany kilka ladnych razy.

19 maja to swiatowa premiera wiec wszystkie wersje jezykowe powinni wypuscic od razu... zwlaszcza ze ten termin byl zmieniany kilka ladnych razy.

w sumie to dobrze że zmieniali date premiery, żeby dopracować grę i usunąć wszelkie bugi jakie znaleźli. w przeciwieństwie do ubisoftu który woli wydać grę i dopiero potem robić patch za patchem..
aniapa, W sensie, że idę do sklepu i gra sprzedawana w Polsce ma od razu dwie wersje językowe do wyboru?
Kujka, sęk w tym, że to nie dla mnie  😉 Tylko dla mego człeka zza oceanu.

A tak w ogóle, jeżeli nie grał w pierwsze dwie części gry, przeżyje jakąś wielką stratę czy niekoniecznie?
Mogę kupić tylko najnowszą część?
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
18 maja 2015 13:14
Studio ujawniło również wersje językowe, w których będzie dostępna gra, a także zawartości pudełek w różnych opcjach. Pełny dubbing gry będzie dostępny, aż w 7 wersjach: angielskiej, polskiej, niemieckiej, francuskiej, rosyjskiej, portugalskiej i japońskiej. Napisy będą dostępne w kolejnych 8 wersjach: arabskiej, włoskiej, hiszpańskiej, tradycyjnej chińskiej, czeskiej, węgierskiej, hiszpańskiej (Ameryka Łacińska), oraz koreańskiej.

buyaka, takie info z końca lutego znalazłam. Ja kupowałam wersję online (nie pudełkową), i przy pobieraniu mignęła mi opcja wyboru języków, był angielski. Patrzę właśnie na steam - Wiedźmin I ma interfejs w języku angielskim, Wiedźmin II ma interfejs, pełny dźwięk i napisy w języku angielskim, Wiedźmin III tak samo, jak dwójka. W wersji pudełkowej najlepiej jeszcze zerknąć na pudełko, będziesz miała wszystkie wersje językowe wymienione z tyłu, ale nie powinno tu być inaczej  😉

Warto pograć we wszystkie trzy części. Problem w tym, że gdy Twój Człek zza oceanu pogra w trzecią, tę najbardziej wypasioną, może mu być ciężko wrócić do starszych, ze znacznie mniejszymi światami i mniej rozwiniętą fabułą. A każda część ma naprawdę swój urok i klimat. Choć mnie druga wkurzała zupełnie "nie książkową" ilością przekleństw (nie wiem, jak po angielsku, nie sprawdzałam). Część pierwsza dzieje się 5 lat po wydarzeniach z książek, druga jest kontynuacją części pierwszej. Ale nie jest tak, że nie znając pierwszej, nie zagrasz w drugą 😉
W newsweeku czytałam że na tłumaczenia wydali najwięcej pieniędzy (kilkanaście języków) a w ang wersji będzie min. Charles dance.

Generalnie przed oblaniem sesji ratuje mnie kiepski komputer i dopiero po sesji jak pojade do pracy to będę mogła sepic lapka od chłopaka.  A raczej będziemy się bili kto teraz gra w wiedzmina 🙂😉
Ooo, jest temat o mojej branży  😀

Nowy Witcher to będzie hit. Sprzedaje się ta gra fenomenalnie i powiem szczerze, że jak gry mnie totalnie nie kręcą (mimo ścisłego powiązania zawodowego), tak w Wiedźminka bym pograła.
Obczajcie sobie ten trailer:
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
18 maja 2015 23:05
A ja już mam! Po angielsku, ale jest (domyślnie mi się w angielskim ściągnęla, no!). Włączyłam z ciekawości i zgasiłam. Niecałe 3 Gb dzielą mnie od przyjemności grania po po polsku  😉 Tyle jeszcze wytrzymam.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
18 maja 2015 23:16
aniapa, Ściągałaś Wiedźmina? To należy ci się solidne lanie za piracenie chłopaków z CD Projekt 🤬 🤬

Ja jeszcze wiedźmina ostatniego nie mam, ale nie zamierzam piracić - w końcu nasi się napracowali to im się należy ukłon w postaci kupienia oryginalnej gry. Czekam do powrotu do Polski żeby móc kupić oryginał. 😁
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
19 maja 2015 06:26
legalnego, zakupionego online w wersji do pobrania (ściągany z platformy gog.com, oprócz tego w ten sam sposób jest dostępny w steam i origin), tak jak wszystkie inne posiadane przeze mnie gry. Nie mam w zwyczaju ściągać nielegalnego oprogramowania...   🤔



Nienawidzę oceniania, zanim się nie pozna faktów 😤
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
19 maja 2015 09:07
aniapa, Uff, ulżyło mi. 😉

Słyszałam o wersji do ściągnięcia, ale szczerze mówiąc wielkość plików mnie przeraża 😁 To już poczekam na cd :P
Teraz gruba większość gier jest w wersji do ściągnięcia, od pudełek i cd już się powoooli odchodzi :P
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
19 maja 2015 09:41
Wiedźmin ma 26 Gb + 3,3 Gb spolszczenia. Ściągnął mi się w kilka godzin na stałym łączu z neostrady. Niestety na lapku mi się tnie na najniższych ustawieniach (mimo, że wszystkie inne gry dają radę na ultra ;/). Wieczorem spróbuję pokombinować jeszcze z ustawieniami (np. ograniczyć ilość klatek), a jak nie, to ściągnę na stacjonarny i mam nadzieję, że pogram w końcu.
Akurat przy Wiedźminie od dawna była mowa, że będzie kosił większość komputerów i laptopów (i będzie trzeba pożyczać komputery z NASA 😉 )
Ludzie z tej okazji sobie upgreadowali sprzęt 😉
kujka   new better life mode: on
19 maja 2015 10:00
aniapa, aaa tak czekalam na Twoja relacje!

Milla,  jak policzylismy ile kasy musielibysmy wydac na upgrade sprzetu zeby W3 hulał naprawde dobrze to... oplacilo nam sie kupic konsole. serio-serio. a wcale niekiepski ten nasz komp... (np dying light na najwyzszych ustawieniach smigalo jak zloto).

Czekam na kuriera z pudeleczkiem wlasnie.  👀 mam idealne warunki - kategoryczny zakaz wychodzenia z domu i zarazania ludzi. kurierze gdzie jestes?  😜
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się