"Nie ogarniam jak..."

Przeciez to takie revoltowe  😁
Szkoda konia, szkoda wlascicieli, bylych wlascicieli,  hodowcy, stajennych i pana spod sklepu.

Ja jednak uważam, że wypadało złożyć kondolencje zarówno amazonce, jak i Marcelinie. Ale jednak przede wszystkim Marcelinie.
Zwłaszcza, że ten koń od lat jest jej i to ona swoją ciężką pracą doszła do tego, co potem pokazywali na czworobokach.

Zamieszczała, ale niebyt miło zostało to przyjęte.

Bzdura - wiele osob bardzo ja zachecalo do zamieszczania regularnie zdjec. Raz zostala zjechana jako szczypior za podkladki zakladane w niebezpieczny sposob. Jak juz wszyscy wiedzieli, ze to jest nowa wlasciciekla Replaya, to byla traktowana milo i uprzejmie.

Rownie dobrze mozna powiedziec, ze wiele czepialstwa i dosrywania bylo kierowane w strone amazonki (po sprzedazy), nie bede wywlekac.

W taki razie pamiętasz to zupełnie inaczej niż ja, a moje wrażenie było właśnie takie.

A ja nie ogarniam tej dyskusji komu należą się kondolencje, bo chyba każdemu który odczuwa stratę. Byłemu dzierżawcy jak i obecnemu (juz byłemu) właścicielowi

izydorex, wylalam Ci pw.

Becia23, no to niestety masz bardzo słaba pamięć. Mnie jakoś nie dziwi, że nie udziela się tu specjalnie mocno po tym jak została przyjęta przez forumowiczów po tym jak go kupiła. Nie rozeszło się o owijki, tylko o to jak śmiała kupić konia, który był swoją drogą ... na sprzedaż 🙂

Beciu, pozostanę przy mojej opinii. Tak to zapamiętałam, nic nie poradzę. Może po prostu powinniśmy być dla siebie milsi? Świat byłby  troszkę piękniejszy 🙂

Mnie jakoś nie dziwi, że nie udziela się tu specjalnie mocno po tym jak została przyjęta przez forumowiczów po tym jak go kupiła. Nie rozeszło się o owijki, tylko o to jak śmiała kupić konia, który był swoją drogą ... na sprzedaż 🙂





Możesz przybliżyć ? Chętnie na Pw.

JARA, tez masz pw. Powiem tyle - ja te dyskusje mam akurat odswiezone, wiec mnie pamiec nie zawodzi. Kto chce to sam je znajdzie, kto nie chce, bedzie cierpial na wybiorcza pamiec, byleby tylko wszczynac nietaktowne dyskusje. Do czego oczywiscie ma prawo, ale niech w takim razie nie przeinacza TUTAJ prawdy.

Beciu, nie rozumiesz. Tu chodzi o wrażenie, jakie ktoś odniósł - przynajmniej w moim przypadku. I było właśnie takie. Ty możesz mieć inne, ale szanuj cudze.

Popatrz na swoj pierwszy post na tej stronie: nie ma tam "moim zdaniem/w moim odczuciu" - tylko jest napisane jak niezaprzeczalny fakt. Tylko o to mi chodzi 🙂

Ale kolejne wpisy to chyba dobrze wyjaśniają?  Nikt nie ma wiedzy absolutnej, każda nasza ocena jest subiektywna 🙂 

No to moze w obliczu takiej sytuacji wsadzmy sobie chociaz tymczasowo swoje opinie (ja moje tez) w kieszen. Ani Marceli, ani Justynie nie byloby fajnie czytac takiej dyskusji, mysle ze sprawilaby im obu tylko wiecej przykrosci. Kazdy zlozy kondolencje komu chce i nic do tego osobom trzecim. Tak samo nie odbierajmy nikomu prawa do poczucia straty i smutku.

Dziewczynie z tego forum padł/został uśpiony koń.
Wszyscy składają wyrazy współczucia ... byłemu dzierżwcy sprzed kilku lat. Ba, padają hasła "byliście taką wspaniałą parą". Łezka się normalnie kręci w oku. Wspaniałość tej pary objawiała się uczeniem dębowania.

Nikt nie złożył kondolencji młodej właścicielce. Brawo forum!



Widzę, że to się mnie tyczy.
Od razu po informacji o śmierci złożyłam wyrazy współczucia Marceli na fejsie, bo od samego początku kiedy ma siwka rozmawiamy ze sobą i jesteśmy fejsowymi znajomymi. Nie wiedziałam, że ma konto tutaj, (ale teraz faktycznie przypominam sobie, że jednak ma), więc tutaj złożyłam tylko dla Justyny, którą również znam i zawsze ta para mi się kojarzyła razem. Na fejsie też w pw napisałam swoje wyrazy współczucia.
Nie rozumiem takiego rozliczania....

Popatrz na swoj pierwszy post na tej stronie: nie ma tam "moim zdaniem/w moim odczuciu" - tylko jest napisane jak niezaprzeczalny fakt. Tylko o to mi chodzi 🙂


😂

Każdy post mam zaczynać od tego sformułowania? To chyba oczywiste, że Ja wyrażam SWOJĄ opinię  🙄

tulipan, uważam Cię za inteligentną osobę, a więc jestem dosyć pewna, że wiesz co miałam na myśli 😉 i skoro najprawdopodobniej wiesz, to po prostu złośliwie się czepiasz - dlatego proponuję Ci wciśnięcie ignora pod moim nickiem i danie mi świętego spokoju, wszyscy będą szczęśliwi :kwiatek:

Rozbawiłaś mnie, tylko tyle i aż tyle  😉

po prostu złośliwie się czepiasz


ona nic innego nie robi. Ale cóź jeździczki tak mają  😀 Olej

Oho, odezwał się  🤣 sorry, nie mogłam się powstrzymać, ale korysindex4 - jeśli w życiu dojdziesz do takiego poziomu, na jakim teraz jest tulipan, to powinieneś się wtedy cieszyć.

Facella ale co ma poziom jeździecki do intelektu?  👀 Tak ogólnie pytam, nie piję do żadnego z członków dyskusji, po prostu zaciekawiło mnie to.

Oho, odezwał się  🤣 sorry, nie mogłam się powstrzymać, ale korysindex4 - jeśli w życiu dojdziesz do takiego poziomu, na jakim teraz jest tulipan, to powinieneś się wtedy cieszyć.


Pytanie czy chcę ?  🤔  No i co ma do tego jazda konna ?  😉  Oj Facella, wróć, przeczytaj jeszcze raz, skomentuj.

Jak można przekładac jazde konną na to czy sie kogos lubi czy nie ? bo forum konskie ?  😵 

Chyba mamy inną definicję słowa "jeździczka" 😉 dla mnie to jest najczęściej 14-latka z rekreacji, której się wydaje, że już wszystkie tajniki sztuki jeździeckiej zgłębiła i jest mistrzem świata i okolic 😉
A jeśli "jeździczka" odnosi się do jakiejś niezwiązanej z jazdą konną kwestii, to... nie ogarniam 😉

no widzisz jakie masz płytkie myślenie.  Współczuję Ci go. 

Spoko Facella  🙂 Opinia osoby, która ma więcej ignorów na koncie niż postów średnio mnie obchodzi  😉

Po prostu ten post Beci mnie rozbawił. Jest trochę jak stwierdzenie, że o gustach się nie dyskutuje. A o czym innym jak nie o gustach  😉

Nie ogarniam momentami jadu, który leje się z niektórych postów.

Po prostu ten post Beci mnie rozbawił. Jest trochę jak stwierdzenie, że o gustach się nie dyskutuje. A o czym innym jak nie o gustach  😉

Różnica była taka, że tu była mowa o sytuacji, o której duża część dyskutantów nie wie w ogóle i polegali TYLKO na tym, co opowiadali inni. Jeśli komuś coś opowiadasz, to polega na tym, że to co relacjonujesz to fakty, które faktycznie się stały, a nie twoje opinie i subiektywne postrzeganie sprawy.

Jak mi świadek relacjonuje kłótnię między dwojgiem ludzi, to mnie nie obchodzą jego domysły i że "a bo on na pewno cośtam", tylko fakty.

PS izydorex zreflektowała się, że "po prostu" ONA to tak zapamiętała dopiero, kiedy dałam jej linka do dyskusji - jej odpowiedź brzmiała tak, jakby nawet nie przeczytała, bo jej nie obchodzi jak to wyglądało faktycznie, a jedynie jej subiektywne wspomnienie rozmów na forum z przed 5 lat. OK.

Nie ogarniam, że większość facetów na tym forum to jakieś skrajne buce, które sobą nic nie reprezentują. Choć są oczywiście wyjątki (ze 3? 🤣 )

http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,14621.3150.html

tutaj Marcelina się ujawnia, poszło o owijki i podkładki... 😉

o masakra, przeczytałam pierwsze posty pod zdjęciem. Dziewczyny jesteście po prostu okrutne..(ok było dawno, ale naprawdę nawet mnie ubodło)