własna przydomowa stajnia

Kurcze, ja sypalam 2 tygodnie temu, myslalam, ze na dlugi weekend majowy puszcze sobie konie chociaz na ujezdzalnie, aby tam wygryzaly, ale w takim razie musze jeszcze czekac. Tym bardziej, ze u nas nawet kropla deszczu w tym czasie nie spadla, a to tez jest od tego zalezne chyba. Sąsiad mi rozsiewał, jak zanosiło sie na deszcz, ale przeszedł bokiem i lipa, susza...
bera7, to niezle 😉 i nie jakos drogo nawet, jak dobrze licze, to około 4,5 zł dziennie. Czyli ze 25 kg na konia /doba? Rozumiem, ze siana juz nie dostaja?
I jeszcze jedno, bo tak zawsze wpajali do łba:
- balot miał być spasany max do 3 dni.
- co z cukrem, białkiem? Dawka dobowa miala wynosic okolo 10 kg. Pisze o sianokiszonce dla koni, nie tej dla krów co ma dużą zawartość motylkowych, potrzebnych do zakiszania, ale do końskiej tez sie cos dodaje przeciez.
Jakie są Wasze opnie na ten temat?

i ... Sąsiad ma 2letnie siano, duzo to ma jeszcze wartosci odżywczych?  😉 (ze stodoły, pachnące, zielone, suche)
Megane, zależy co sypałaś. 4 (w opadach) 6 (w suszy) tygodni obowiązuje przy azocie w formie saletrzanej.
Gaga, dzięki 😉 idzie długi weekend, wiec pewnie spadnie deszcz 🙂
A nawozu nazwy nie pamietam, jakis zamiennik Polifoski (tańszy) i mocznik ... mieszanka 3 do 1
Megane, to bez nazwy nie znam składu i nie doradzę niestety 🙁
Dodam jedynie, że nie istnieje tańszy zamiennik Polifoski. Polifoska jest tańsza bo dużo mniej jej się sypie na ha (przy tej samej skuteczności). Szkoda, że nadal są rolnicy, którzy tego nie przeliczają 🙁
Mocznik nie wymaga aż takiej karencji, bo ma azot w formie amidowej, nie saletrzanej. Swoją drogą na łąki i pastwiska lepsza forma saletrzana - trawa na takiej formie azotu dużo szybciej rośnie...
Megane, sianokiszonka jedna drugiej nie równa. Nieraz jest taka półmokra, a u nas robią z małym % wilgotności. Spróbujemy dziś test z sianem w balocie i zobaczymy jak im to pójdzie. Siano tańsze.
Nie przeliczałam tego na kg, jedzą ile dadzą radę. 3 są na padoku, gdzie miały 24h dostęp do tego balota. 4 -go zabierałam na noc do boksu i tam dostawał też sianokiszonkę. Dobrych wideł nie dał rady zjeść przez noc. To chyba świadczy o tym, że sianokiszonka jest bardziej syta niż siano, które znika w ciągu 3-4h (podobna porcja).
Cała 4-ka nie dostawała w tym czasie siana, tylko jeden pensjonariusz został na sianie, ale on chodzi oddzielnie.

edit: co do czasu skarmienia to mi poradzono, żeby sianokiszonki nie dawać u upały i jak nie zjedzą teraz to po 2 dniach roztrząchnąć, żeby się nie zaparzyło w środku. Ale konie same o to zadbały. Ja trochę im pomogłam podgrabiając na kupę, żeby nie zasikały.
Gaga, nie wnikałam w nazwę, choć była mi podana, ale ze sąsiad swoją łąkę tak nawoził, to juz nie chciałam mu mieszać w głowie, zeby na moj pasek zmieniał nawóz. (Chcialam wlasnie Polifoske, ale powiedzial, ze stosuje tanszy zamiennik o bardzo podobnym składzie) W tym roku będzie tak, jak jest, na przyszły będę chciała "odnowić" jakoś łąkę, przesiać ją lub w ogóle zaorać kawałkiem, dobrze nawieźć i posiać nową trawę, bo to, co tam jest to nędznie wygląda. Oczywiscie zaczne od zbadania gleby, teraz  niestety niech w ogole cos urosnie, aby konie mialy troche zielonego przez wakacje a po wakacjach zabiorę się do roboty w polu 😉

Bera7, sianokiszonka droższa, ale za to efekt jaki 😉 dla koni robi się własnie taką bardziej suchą, i moze dlatego po otwarciu balota dłużej może być skarmiana. U nas tylko taka bydlęca w okolicy.
Siana powinno Ci starczyc na dłużej lub porównywalnie. Choc z balota jakos wiecej wychodzi niz z kostki. Moje zjadly np 4 kostki na 3 sztuki/doba czyli jakies 40 - 45 kg a balot schodził mi (taki ponad 220 kg) w 4, co by wychodzilo, ze zjadają siana około 18 kg na sztuke przy balocie, okolo 13 przy kostce. Oczywiscie mocno uśredniając 😉
Zakonczyłam juz testy, (chciałam sprawdzic jakie moje konie mają moce przerobowe) bo w stajni jedzą z balota a na padoku z kostek i mi sie wyliczenia pokićkały 🙂 teraz balot starcza na 8 -10 dni 😉 plus kostki
Megane, teraz to mi glupio  😡 nie tłumacz się proszę
Wielu hodowców koni w ogóle łąk nie nawozi  😉
Co tam głupio 😉
Dzięki za informacje, kazda cenna 😉
Po badaniach gleby bede zadawała już konkretne pytania :P
Moje balot sianokiszonki 3-4 dni przy 3 koniach+kucyk i dwa krowiszony małe.
Teraz już zielone na łące wiec donoszę tylko 2 razy więc myślę że 6 dni.
Ale zamieniłam krowiszona na konia + 2 owce wiec proporcje się nie zmienią .
Nie stawiam im całego balota a donoszę do paśnika zimą co 3 godzinki + na noc pełne siaty.
Teraz dwa - 3 razy w ciągu dnia i na noc.
Akurat mi się trafił z koniczynką 😀 więc wciągają jak dzikie 😀 ale ciepło nie jest i daje radę.
AnetaW, ta moja wydaje się być większa wizualnie... no i strasznie męczysz konie... oczka 3x3? Moje by chyba wtedy kombinowały jak ją zrzucić i dostać się do siana w inny sposób 😉 sadystka hihihi


Megane a jakże! Kombinował przez pierwszy dzień, próbował supełki rozwiązywać, kopał, ciągnął czekając czy się urwie... siatka przeżyła i nauczył się z niej jeść, schodzi mu 2x dłużej niż z normalnej siatki i o to chodziło! A pewnie, że sadystka  😉 jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie...

Na 3 duże i 1 hucułka balot siana starcza mi na 4 dni więc bardziej mi się opłaca niż kostki, których mi schodziło 5-6 dziennie  🙁

U nas pastwisko przez konie będzie użytkowane pierwszy raz (w zeszłym roku pasły się tam krowy) i już teraz trawa jest bardzo ładna więc nie będziemy na razie niczym nawozić a zamierzam puścić je od maja. Teraz powoli przyzwyczajają się do trawy w ogródku, 2x dziennie po godzince. A bidulki tak spragnione trawki, że ciężko je na padok potem zaciągnąć  🤣
Niestety kostka kostce nie równa i balot, balotowi tez nie... u mnie transport balotów był ważony, stąd znam wage tych moich, ale zalezy wszystko od zawinięcia i od trawy, przedział wagowy i 180 i niektóre 250 kg 😉
Moje kostki to około 11-12 kg (też ważone 😉 )
a trawy w maju zazdroszcze, u nas wszystko jakieś późniejsze.... przynajmniej z tydzien wczesniej kilka km ode mnie drzewa zaczęły puszczać pąki... jakis straszny tu wygwizdów 😉

Ale pada deszcz 😉 a juz myslałam, ze i tym razem przejdzie obok, ale nie... to nic, ze prądu nie ma, ale pada 😉 jupi!
edit: dziś przyjechali zabrać mi obornik z pryzmy... i był suchy  😂 sąsiad się śmiał, że można nim jeszcze raz ścielić.... oooo... taka u nas susza :P
U nas też susza jak...  A ja tylko zaglądam w niebo, żeby w końcu coś popadało. Oczywiście zawsze ten sam cyrk, jadę autem, wszędzie leje..a tylko przekraczam tabliczkę mojej wiochy i ani kropli  🙁 Dziś lekko przelotnie pokropiło. Na noc zapowiadają konkretne opady...trzymać kciuki! Może w końcu się sprawdzi..
A u nas pada od wczoraj. Wszystko zaczęło puszczać i trawa ruszyła. 🙂 Nie nastawiam się na wielkie pastwiskowanie w tym sezonie bo sporą część pastwisk odnawiamy ,ale coś tam skubną. 🙂

Mi schodzi balot na 7 dni. 2 wielkoludy i źrebak.
Ircia   Olsztyn Różnowo
28 kwietnia 2015 19:29
A u mnie konie  10 marca wyszły z padoku na malutkie pastwiska, żeby się przyzwyczaić do trawki, a od niedzieli poszły na duże pastwisko 3 h i są  szczęśliwe, siana już nie chcą więc dałam sobie spokój. 
Oczywiście u mnie też sucho i to tak od poprzedniej wiosny, nie wiem jak to będzie i czy grodzić kolejne hektary, w studni nadal mało wody, więc ratuję się wodociągami i stawem od niedzieli  😵
Megane mi też dziś zabrali obornik, sama słoma sucha, ale pod spodem był dobry, dali radę 22 rozrzutniki  👀
Oj, sporo 😉 ja mam tylko z 2 m-cy i trzech koni, to mizernie 😉 jeden bardzo duży,-  tak to nazwijmy 😉
sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
29 kwietnia 2015 09:57
Jaką najdłuższą można dać odległość pomiędzy słupkami przy ogrodzeniu ze słupków betonowych?
Pójdą 3 lub 4 linie drut + taśma. Na tą chwilę mam drewniane słupki co 5-6m, muszę je powymieniać. Czy betonowe słupki mogłyby być co 10-12m? Pastucha mam na dziki, konie nie dotykają 😉 
Drut masz w tą taśmę owinięty ? Bo obawiam się, że sama taśma mogłaby nie wytrzymać wiatru. Mi przy około 6m rozstawu między słupkami juz pękała przy silniejszych wiatrach. Tyle, że mam ogrodzoną dużą powierzchnie na otwartej przestrzeni gdzie łeb urywa czasem.  😁
to ja się pochwalę 😉
udało się trochę mocniej ruszyć z przebudową 😉 belki nad oknami zalane, w środku już słupki stoją, no i dzisiaj zamówione zostały już okna 😉
gnój też mi na dniach zabierali 😉
zaraz się muszę jeszcze chyba za zakupy zabrać - domówić trochę palików z włókna szklanego /sprawdzone i już plastików na jakieś czasowe ogrodzenia nigdy nie kupię!/, jakaś taśma na zapas by się też przydała, a w związku z przeprowadzką to i chyba żłób Borysowi nowy zafunduję 😉
sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
30 kwietnia 2015 09:45
[quote author=Liściu link=topic=19013.msg2347284#msg2347284 date=1430305602]
Drut masz w tą taśmę owinięty ? Bo obawiam się, że sama taśma mogłaby nie wytrzymać wiatru. Mi przy około 6m rozstawu między słupkami już pękała przy silniejszych wiatrach. Tyle, że mam ogrodzoną dużą powierzchnie na otwartej przestrzeni gdzie łeb urywa czasem.  😁
[/quote]
Mam 3 linie drutu i jedną taśmy (taśmę kupuję nie tą białą najtańszą, tylko lepszą, z grubszych drucików i grubszego plastiku), a padoczek mam w lesie. Teraz mam słupki niektóre co 8 metrów. Na tą chwilę 2 mi się już ułamały i są trzymane tylko przez drut 😀
Ja też mieszkam niby w lesie ale ostatnio te wiatry są u Nas non stop .Taśma się mi wyciąga ale robi bardziej za straszak niż pastuch 😉 bo taką kupiłam z odzysku i ,,straszę,, nią konie 😀
Mam tą grubszą z kilkoma rzędami drucików które już popękały ale taśma nadal trzyma. Tylko że co chwila muszę ją naciągać i jak tak dalej pójdzie będę mogła powiększyć ogrodzenie bo starczy mi na dwa 😉.Drut też się wyciąga ale zdecydowanie mniej.
U Nas popadało - nawet po lało i zdążyliśmy wysiać. Po raz pierwszy trawę z owsem -zobaczymy jak to nam wyjdzie ale właśnie małż walcuje .
A ja zamiast taśm polecam liny elektryczne. Może są droższe ale o wiele wytrzymalsze. Nie poddają się wiatrom i nie zrywają się 🙂. Nawet jak koń tarzał się przy ogrodzeniu i zaczepił o linę, to powyrywał nią izolatory ze słupków a liny nie zerwał.
Spilga, a jakie izolatory nadają się do tej liny? Są jakieś inne?
Mam plastikowe słupki na razie, ale myslalam o czesci  padoku wlasnie z tej liny i słupki drewniane, ale mam zapas tylko z izolatorów tych tradycyjnych na drut lub taśmę.
Ja też wykorzystałam stare izolatory. Pasują. A jak ma się coś zepsuć to właśnie one a nie liny🙂. Raz koń mi "zdjął" prawie pół ogrodzenia od swojego padoku. Było co rozplątywać ale żadna z lin się nie zerwała.
A powiedz mi jak te słupki z drugiego zdjęcia??
Chciałam takie kupić na ogrodzenie najdalszej części łąki i założyć siatkę leśną
Pomocy! Jakie macie sposoby na nierozsypywanie owsa? Ta mała franca walczy dotąd, az nie wysypie paszy 🙁 przy tym sie kreci, depcze i tak finalnie wyjada wszystko ze ściółki. Żłoby mam małe, dla mlodej z listwą ale wszystko fruwa. Jak jej sypne na kupke na beton, to rozwiewa na boki. Jedza wszystko moczone. Teraz, to juz mi do glowy przychodzi tylko źrebięcy żłób i zamiast 4 pretów, dwa, jak sobie morde poobija, to moze sie oduczy.
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
30 kwietnia 2015 18:12
Megane ale zje wszystko z tej ziemi czy dużo zostaje? Moja Młoda dostaje w zwykłym wiadrze na ziemi, od razu wywala wiadro, trochę się wysypie, postawi i je. Później z 2 razy jeszcze wysypie, zje trochę z ziemi, trochę z wiadra. Ale dojada do końca  🙇
Myślę, że jeśli Twoja dojada do końca to nie masz się czym przejmować 😉
_Gaga, ?  :kwiatek: Lubofoska 5:10:15, Amofoska 5:10:25 - nawożone 3 tygodnie temu, deszczu tyle co nic. Kiedy mogę bezpiecznie puścić gadziny ? Bo trawa aż się prosi  🙄
Zjada, ale wiadomo,  jakiegos piasku/kurzu nie unikne 🙁 poza tym zawsze cos tam w tej ściółce zostanie a witaminy drogie 😉 nosz wkurza mnie to strasznie, bo robi to nerwowo, choc do karmienia sa rozdzielane 🙁
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
30 kwietnia 2015 18:55
Ale przecież trawę też je z ziemi, na której piasek jest 😉 Jedynie ze względu na witaminy racja, już nie ze względu na cenę ale na to że w jakimś stopniu ma mniejszą dawkę.
rox, już możesz puszczać 🙂 przy takiej ilości azotu nawet forma amonowa nie będzie dawać azotanów w trawie w szkodliwej dawce.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się