Emigracja - czyli re-voltowicze i voltopiry rozsiani po świecie.
ikarina, O, to też opcja, bo Polaków na Wyspach jest chyba sporo, a pewnie nie wszyscy mają tę zdolność szybkiego uczenia się "ze słyszenia" języka wokół. 🙂
Cariotka nie wazne skad wylatujesz, wazne jest Twoje obywatelstwo. Polacy musza miec wize 🙂
E tam! Nie wszyscy :p
Odnosnie uczenia polskiego... Moj student uczy sie wlasnie polskiego i ja nie potrafie mu nic wytlumaczyc!! Poleglam odrazu, normalnie wstyd 😵
idę o zakład o przyszłą pracę 😎 że taki Anglik też nie wytłumaczy gramatycznie angielskiego. Ja osobiście wolę popełniać błędy językowe przy anglikach niż przy polakach świetnie znających angielski.
Wg mnie pomysł z uczeniem angielskiego polaków jest rewelacyjny. Ale odwrotnie też jest to pomysł na pomoc i zarobek. Warto się dowiedzieć co trzeba ,,mieć'' żeby to wdrożyć w życie.
bo dla nas to po prostu "ma sens", ale wytłumaczyć to już gorzej 😂 ja bym się nie podjęła.
ja sama mam czasami problem jak coś odmienić 😁
Znam też kilka polonistek co same się gubią 😎 Tylko pan Miodek da radę 😁
w sumie ikarina może zostać takim Miodkiem na wyspach 😎
właśnie się dowiedziałam że kolega będący w podobnej sytuacji czeka już ponad 2,5 miesiąca i nadal nie otrzymał odpowiedzi... zastrzelcie mnie 😵
Cariotka, o nieee, ja na Miodka się nie nadaję 😉 Ale chętnie bym przedstawiała jakieś podstawy, ciekawostki językowe, albo ewentualnie jako dopełnienie - nauczyć slangu, przedstawić nasze powiedzonka (wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ile rzeczy z naszej codziennej mowy jest zapożyczonych... z komedii). Jestem członkiem paru grup facebookowych, na których obcokrajowcy się uczą polskiego - nigdy bym nie wpadła, z jakimi rzeczami można mieć problem, wiele rzeczy uznajemy za oczywiste i nie przychodzi nam do głowy, że ktoś z innego kraju nie mógłby tego zbyt łatwo pojąć
Kaprioleczka, nie załamuj się 😉Spędź ten czas kreatywnie - napisz parę piosenek, jak nie dla siebie, to dla kogoś 😉
Ikarina, podlinkuj prosze jakieś grupy w których obcokrajowcy ucza się polskiego 😀 to tylko Ci w Wysp?
Chodziło mi o to czy jak Wielka Brytania wyjdzie z Uni to też będę musiała mieć wizę żeby tu przebywać. A nie o to czy jak se polecę z londynu do los angeles to muszę mieć wizę. Wiem że muszę 😁
nie - Unia Europejska a Układ w Schengen to dwie odrębne kwestie. Szwajcaria, Lichtenstein, Norwegia, Monako i Islandia są poza UE, ale są w tzw. Schengen... chyba,że WB występując z UE wystapi także z Schengen 😉
Ktos, wydaje mi sie, ze Wielka Brytania nie jest w strefie Schengen, co oznacza normalna kontrole paszportowa na granicy. Norwegia rozwaza wyjscie ze strefy Schengen i powrot do odpraw paszportowych na granicy, ale to wcale nie oznacza powrotu do wiz.
Wizy do WB zostaly zniesione ladnych pare lat zanim Polska weszla do UE.
Wielka Brytania nie jest w Schengen 😉 Tzn jest jeśli chodzi o działania Frontexu, kontrolę migracyjną i tego typu sprawy, ale jeśli chodzi o "normalnych obywateli" tj. zniesienie kontroli paszportowej, to nie 😉
no to się popisałam 😉
ale generalnie wyjście z UE nie jest tożsame z przywróceniem wiz 🙂
smarcik, też nie ma co przesadzać, bo ja i do Irlandii i do Wielkiej Brytanii leciałam na dowodzie. Nikt się w żadną stronę nawet nie zająknął =)
Przecież ja nie mam paszportu 😁
Kaprioleczka w las vegas teraz jesteś? Wybieram sie za pare tygodni ale kiedy cieżko powiedzieć 🙂
Fajnie by było sie spotkać . My sie znamy jeszcze z lat blogow końskich (sie-wick)
Strefa Schengen oznacza, że nikt nie stoi na granicy i nie sprawdza dokumentów. Kraje poza tą strefą sprawdzają dokumenty na granicy, w Europie może to być dowód osobisty, nie musi być paszport.
Mój gupi małż jak kursował regularnie PL - UK to akurat sobie wymyślił, że zapuści brodę i zgoli łeb na łyso. Zadziwiająco często był "losowo" wybierany do dokładniejszej kontroli 😁
slojma no ja ostatnio miałam podobną sytuację, tylko niestety ze znajomymi.. Poszliśmy na wesołe miasteczko, wiadomo emocje itp ale żeby krzyczeć "k***a! ja pie***e!" przez cały czas to naprawdę przegięcie, nawet jeśli jest się za granicą (a już szczególnie gdy jest się za bliską granicą z bardzo podobnym językiem). Schodzimy a pan obsługujący obiekt pyta mnie "Vy jste s Polska? Ja rozumim Vas" 😵 No myślałam że tam umrę ze wstydu za nich (a to zdanie dobitnie pokazuje jak podobne są języki).
O rany, mam to samo wrażenie co ty. Jak słyszę te nasze "cudowne inaczej" przekleństwa z ust znajomych erasmusów to po prostu mi za nich wstyd. Ja rozumiem, że erasmus i Chorwacja to emocje i wypad z domu na półroczne wakacje, ale można to inaczej jakoś wyartykułować niż naszym swojskim "Ku*wa, z***iscie jest!"
Kaprioleczka, nie załamuj się 😉Spędź ten czas kreatywnie - napisz parę piosenek, jak nie dla siebie, to dla kogoś 😉
już mi się rzeczy wyczerpują. piosenki też mogę pisać w Leju, i tam wolę.
Kaprioleczka w las vegas teraz jesteś? Wybieram sie za pare tygodni ale kiedy cieżko powiedzieć 🙂
Fajnie by było sie spotkać . My sie znamy jeszcze z lat blogow końskich (sie-wick)
nie, jestem w LA, ale tak naprawdę z LA do Vegas jest bardzo blisko a i ja często bywam bo mam znajomych i interesy, no i w Vegas można się dobrze wyluzować 😁 ja bardzo lubię jeździć do Vegas bo KOCHAM pustynię, dla mnie nie ma nic lepszego niż kilkugodzinna jazda przez pustynie 😅 także jeśli dasz mi znać odpowiednio wcześniej i nie będę akurat w trasie to po prostu sobie zaplanuję przyjazd na wtedy i tyle 😉
Notarialna, jak Ci tam w ogóle w tej Chorwacji?
[quote author=Ktoś link=topic=1321.msg2343909#msg2343909 date=1429863061]
Chodziło mi o to czy jak Wielka Brytania wyjdzie z Uni to też będę musiała mieć wizę żeby tu przebywać. A nie o to czy jak se polecę z londynu do los angeles to muszę mieć wizę. Wiem że muszę 😁
nie - Unia Europejska a Układ w Schengen to dwie odrębne kwestie. Szwajcaria, Lichtenstein, Norwegia, Monako i Islandia są poza UE, ale są w tzw. Schengen... chyba,że WB występując z UE wystapi także z Schengen 😉
[/quote]
Wielka Brytania nie należy i nigdy nie należała do strefy Schengen.
Czyli wtedy będą wizy czy nie 🙂? I kontrola paszportowa?
to takie gdybanie no ale ciekawi mnie owa sprawa.
Wiz nie bedzie. Kontrola jest, byla I bedzie.
Czyli wtedy będą wizy czy nie 🙂? I kontrola paszportowa?
to takie gdybanie no ale ciekawi mnie owa sprawa.
Cariotka, ciężko powiedzieć. Nigel Farage (UKIP) mówi o skopiowaniu australijskiego systemu gwiazdkowego (a więc i wizy), Cameron na razie w rozmowach na ten temat nie wykracza poza referendum. Obywatele krajów europejskich, które nie należą obecnie do UE, potrzebują wizy (jeśli właśnie walnęłam głupotę, to proszę mnie poprawić).
Jeśli kogoś to interesuje, to wstawię tu pewną ciekawostkę, która sama mnie dosyć zaskoczyła.
Otóż głosować w General Elections mogą nie tylko ludzie z obywatelstwem brytyjskim, ale również obywatele commonwealth countries (taka pozostałość po koloniach angielskich), którzy są rezydentami w UK (nie mylić z obywatelstwem) i przebywają tu legalnie.
Lista tych krajów to:
Commonwealth countries:
Antigua and Barbuda
Australia
The Bahamas
Bangladesh
Barbados
Belize
Botswana
Brunei Darussalam
Cameroon
Canada
Cyprus*
Dominica
Fiji Islands**
The Gambia
Ghana
Grenada
Guyana
India
Jamaica
Kenya
Kiribati
Lesotho
Malawi
Malaysia
Maldives
Malta*
Mauritius
Mozambique
Namibia
Nauru
New Zealand
Nigeria
Pakistan
Papua New Guinea
Rwanda
St Kitts & Nevis
St Lucia
St Vincent & The Grenadines
Samoa
Seychelles
Sierra Leone
Singapore
Solomon Islands
South Africa
Sri Lanka
Swaziland
Tonga
Trinidad & Tobago
Tuvalu
Uganda
United Kingdom
United Republic of Tanzania
Vanuatu
Zambia
Zimbabwe
Trochę mnie zaciekawiło, że ja, jako obywatel kraju europejskiego i należącego do UE, na General Elections głosować nie mogę (chyba, że dostanę obywatelstwo) a ludzie z wielu krajów afrykańskich i kilku azjatyckich mogą.
(Obywatele UE mogą głosować tylko na local elections, European elections i na rząd szkocki, walijski lub północno irlandzki jeśli tam mieszkają)
(...)
Oni uważają, że są imperium - tylko chwilowo są trudności w opanowaniu należących się im terytoriów - i piszę to całkiem poważnie - taka jest ich doktryna, sformułowana wprost w XVIw przez Johna Dee.
Szkoda, że WB nie ma wiz i to restrykcyjnych. Ach szkoda...
[quote author=Becia23 link=topic=1321.msg2344438#msg2344438 date=1429909012]
(...)
Oni uważają, że są imperium - tylko chwilowo są trudności w opanowaniu należących się im terytoriów - i piszę to całkiem poważnie - taka jest ich doktryna, sformułowana wprost w XVIw przez Johna Dee.
[/quote]
Ja wiem, że oni nadal uważają się za imperium oraz że dalej mają faktycznie ogromne wpływy w wielu swoich byłych koloniach, i może dlatego właśnie zdziwiło mnie to prawo głosowania - ale że jak, swoim sługusom takie prawo dawać w UK? 😁
vanille, Chorwacja jak chorwacja - kraj jak każdy inny tylko nieco cieplejszy od Polski i z czystym morzem. 😉
A tak na serio - kraj bardzo ciekawy pod względem historycznym i architektonicznym (przynajmniej dla mnie). Mam nieco inne priorytety w tym semestrze więc aż tak w życiu erasmusów nie uczestniczę. Raczej zwiedzam okolice i miasto na własną rękę i we własnym tempie 🙂
Najbardziej jestem zachwycona tą bliskością morza - uwielbiam wodę.
Aczkolwiek troszkę tęsknię sa swoimi, a różnica wieku na erasmusie daje się niestety we znaki 😉
Notarialna, jak masz jakieś fajne fotki to dawaj do wątku podróżniczego 😀 Co do wieku to rozumiem. Ja za chwilę skończę 24 lata - większość tutaj ma 20-22. Różnica teoretycznie niewielka a w praktyce... ja np. kiedyś szłam na imprezę mimo ujemnych temperatur, deszczu, śnieżyć... teraz jak jest trochę chłodniej to już mi się nie chce. Zaczyna mi być szkoda kasy na alkohol (! 😀 ) a przede wszystkim myślę o tym, że po takiej imprezie np. w piątek wieczór będę mieć zmarnowaną całą sobotę... ale rozumiem tych ciut młodszych, bo ja na I,II i jeszcze nawet na III roku też miałam w sobie taki dziki optymizm i zapał do świętowania
Ikarina, podlinkuj prosze jakieś grupy w których obcokrajowcy ucza się polskiego 😀 to tylko Ci w Wysp?
sorki, dopiero co zauważyłam
Ta stronka jest fajna, ludzie przyjaźnie nastawieni 😉 :
https://www.facebook.com/groups/we.learn.polish/?fref=ts