Kącik Rekreanta

to wez jakiegos pendriva, czy coś w tym stylu :PP a na PeWu masz kilka najładniejszych zdj 🙂 wstaw je tu i daj innym możliwość podziwiania Libelki :PP

Bardzo dziękuję za fotki :kwiatek:
Libelek Elemelek:
[img]http://i562.photobucket.com/albums/ss66/kucyk/lib.jpg?t=1240062890[/img]
[img]http://i562.photobucket.com/albums/ss66/kucyk/libe.jpg?t=1240062887[/img]
A ja dziś jestem okropnym leniem i sprzedałam konia koleżance. Poprosiłam, żeby chociaż wzięła ją na stępa, a ona postępowała, pokłusowała i jesczze mi siodło wypastowała 😵 😍 Normalnie więcej takich koleżanek 😉

Lib, która uczynna koleżanka? od nas ze stajni? ;p ja już niedługo (2 tyg) będe wsiadała na Pamira 😀 aczkolwiek, kurka, tak tęsknie za normalnym jeźdzeniem, a nei w teren u koleżanki xd lol.

ja byłam dziś u moich Chłopców 🙂
umyłam okna w boksach, wymyłam żłoby, poidła, wykąpałam Likiera w stawie 😜 poszłam na trawkę, a potem jeszcze umyłam kopytka. Więc dziś był "dzień konia", ale taki pozytywny 🙂

Kupiłam sznurek, żeby zawieszać na otwarty boks, żeby Likier mógł wyglądać na korytarz jak np. idę po szczotki. No i poszłam zanieść coś do siodlarni, wracam, a tu pusto w boksie 😲 I panika! Rozglądam się, a on na przeciwko w drugim pustym boksie patrzy na mnie jak na idiotkę 😵 😂

Ascaia  :kwiatek: - to i tak było wpisane w plany m.in. dlatego również sama się szkolę na tym koniu u osoby, która jest moim wzorem w dresiarstwie 🙇 aczkolwiek moje starty nie były priorytetem. Teraz sytuacja się zmieniła i będziemy się naradzać z Anetą i moją trenerką jak wróci z HPP co w tej sytuacji  🙄

Libella, chyba nie miałam jeszcze okazji napisać - ślicznie Libelce tym czapraku🙂

maleństwo, moj jezdzi cały rok, kiedyś sporo startował nawet jakiegos vice mistrza polski ma ale niestety po zawale musi sie oszczedzać...

Bardzo wszystkim dziękujemy  :kwiatek: :kwiatek:
Melduję, ze Kwazio ma się świetnie. Rany świetnie się goją, prawie zeszła opuchlizna 🙂 Został dzisiaj wypieszczochany, wypolerowany i nawet dane mu było poganiać Finałka po padoczku  😅

Wasia "Kwazio" z dnia na dzień wygląda coraz lepiej 😉

Libella, co masz za naczółek ? Z daleka wygląda ciekawie 🙂

umyłam okna w boksach, wymyłam żłoby, poidła

U mnie to standard, poidło myje codziennie, złób też, mhmm a okna teoretycznie to co tydzień ale z tym to tak różnie bywa.

Ada, ja też staram się jak najczęściej, ale jakoś dziś mnie wzięło na wiosenne porządki 😁
a okna mam wysoko i na drabine musiałam się wspinać, więc to dopiero pierwszy raz

To naczółek od ogłowia USG Candy 😉 Z bliska moim zdaniem też wygląda nieźle:

Ascaia  :kwiatek: - to i tak było wpisane w plany m.in. dlatego również sama się szkolę na tym koniu u osoby, która jest moim wzorem w dresiarstwie 🙇 aczkolwiek moje starty nie były priorytetem. Teraz sytuacja się zmieniła i będziemy się naradzać z Anetą i moją trenerką jak wróci z HPP co w tej sytuacji  🙄




Efka przykro ze tak sie dzieje. Mam nadzieje ze stan zdrowia Anety sie poprawi i będzie mogla kontynuować jazdy i zacząć starty w zawodach. Ja niestety z powodu zdrowia..... muszę zrobić sobie  trochę dłuższą przerwę  😕 do końca roku a moze nawet jeszcze dłuzej. Mogę sobie pozwolić wsiąść na stepa i kółeczko klusu - i to wszystko.  A  plany w zawodach też byłe. Taki los co robic.  🙁 🙁

Na Libelce wygląda zdecydowanie lepiej niż na zdjęciu "katalogowym".

Strucelka, niecierpię hasła "wiosenne porządki" od razu kojarzy mi się z jakąś demolką  😁

Ada ja nie lubię tego określenia, gdy słyszę go w domu 😵
w stajni, mimo że również harówka, to jednak lubię 😉

Bartollini z dziś, ogołem to myślałam że nas zwieje  👿



A w tle nasze wydmy, czyli efekt dzisiejszych prac nad wyrównywaniem placu  😁
I portrecik:

nerwina i nathan pozdrawiaja 😉



😁 😁 😁 wiecej w znk

My dostalismy pozwolenie na stepowanie pod siodłem wiec sie dzisiaj lansowalismy  😁


o patrz robia nam fotki!


no i chcielismy sie pochwalic krajobrazem

pozdrawiamy

Misia, o co chodzi z tym ogonem?

Żaliłam sie juz w Kąciku że kon zrobił sobie dziure w pupie.(najprawdopodobniej na cos sie na dział w karuzeli) i mamy podwiazany ogon zeby włosy nie wchodziły w rane  😉

Przepraszam, nie doczytałam. Ale niezły pomysł - tzn. fajne rozwiązanie problemu przez tą szyję 😉

kastratom tez sie tak zaklada 😉

bardzo wam wszystkim dziekuje za slowa otuchy! musi byc dobrze, bo...bo musi, prawda?

oczywiscie z moich planow stajennych nie wyszlo nic. standard.
siedzialam dzisiaj na naszej budowe i pokazywalam panom palcem slupki graniczne- bo nie mogli ich przez 3 godziny znalezc 🤔 😵 bilans na dzisiaj- zakopalam sie voyagerem w blocie, kleszcz u psa, przepalony halogen w samochodzie, ktory musialam sama wymieniac- zlamalam paznokiec- i w pelni wzajemnego uznania pizgnelam drzwiami lamiac okulary, ktore akurat musialy sie zsunac na podloge.

ascaia- bardzo mnie pocieszylas :kwiatek:

efka- pozdrow anete, trzymam za was mocno kciuki! przygotuj jeszcze lepiej konia i niech wszystkim w czerwcu szczeki pospadaja 👍

libella- bardzo sie ciesze, ze dobrze sie uklada z koniem. a jak siostra?

chyba jeszcze ritce nie gratulowalam konia 😡 niniejszym to czynie 💘

moniska- a jak u ciebie? definitywnie z koniem zakonczone...? nadganialam w pracy ostatnio kacik i strasznie mi sie smutno zrobilo jak przeczytalam twoja historie 🙁

edit: ale nathan wyrosl!! miny ma boskie 😁

dzieki🙂

Libella- Libl jak zwykle kwitnąco  😉 . Etap jej dramatycznych buntów jak widzę macie już za sobą?  😉

Quendi- nieźle ten Bartolllini nogą zarzuca- krycie terenu lepiej, niż Dekoral kryje ściany ^^. A wydmy wyglądają, jakbyście wybrali się w plener na jakąś pustynię  😀

margaritka- biedny, wymiotujący koń  😂 . Czemu Nathan jest na trawce, a Nerwina na szpanerskim białym piaseczku?  😉 A tak w ogóle, to fajny twn twój źrebok- tak mu jakoś intelygentnie z oczu patrzy  😁

Misia- przyznaj się, czaprak dobrałaś pod kolor bandaża  😜

zen- ale popatrz na to z lepszej strony. Teraz masz pretekst żeby iść na zakupy i kupić sobie nowe, szpanerskie okulary  😉

bush- no fakt 😉

margaritka- wiesz juz co bedziesz robic z nathanem? zostaje z wami czy sprzedasz?

busch ten "trawiasty" wybieg to stara rozprezalnia, na ktorej jak sie zapusci rosna krzaczory  😁 oba wybiegi to jeszcze zimowki. konie czekaja na duuuuza trawke, az bedzie gotowa  😉

Libella szałowo wyglądacie! Tak strasznie się cieszę, że Wam się dobrze układa 💃

Zen wszystko się ułoży! Rzeczywiście masz teraz mały kosmos, ale taka babka jak Ty na pewno da sobie ze wszystkim radę! :kwiatek:

Margaritka ale Nathan już duży jest 🙂 Fajne konisko z niego rośnie

Misia komicznie wygląda z tym podwiązanym ogonem 😉 Ale fajnie, że już stępujecie
Zen siostra baardzo dobrze 😉 Z dnia na dzień jest coraz bardziej kapowata, ostatnio największy ubaw jest ze zrzucania zabawek na podłogę i czekania na huk 😉 Aaa.... i jest po pierwszym pogłaskaniu konika 😜 Jak już się przekonała, że jej nie zje to aż piszczała żeby podejść do konika 😁
Busch, Amnestria wygląda na to, że najtrudniejszy etap za nami 🙂 Teraz są lepsze i gorsze dni ale (odpukać!!) nie ryczę po jeździe, jadę do konia ze szczerą ochotą, wsiadanie na własnego konia przestało być karą 😉 To chyba dobrze 😁

Lib, to aż tak było źle?

Bywało gooorzej niż źle 😉 Ale było mineło, już jest git 😅