Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Kahlan, u nas by się stały przewijak w ogóle nie sprawdził. Nasza Julka nie zawsze chciała dać się przewinąc w okreslonym miejscu, więc kładłam przewijak to na łóżeczku, to na łóżku. Wydaje mi się, że taka swoboda jest lepsza.
Samych nadstawek niestety nie widziałam, widziałam wyłącznie komody w całości z przewijakiem.
A u nas w żłobku jelitówka, no masakra jakaś z tymi chorobami tej zimy.
Opolanka bo jelitówka ogólnie panuje w Polsce
opolanka, z kolei u nas komoda z przewijakiem sprawdza się super. Przewijak stoi na ścianie ze skosem, na której przykleiłam kolorowe naklejki, do których mała strasznie się cieszy.
Kurczak, a masz jakieś zdjęcie tego przewijaka? był kupowany w całości, czy własnie komoda osobno i przewijak osobno?
bo jednak wolałabym jakąś dechę tam mieć pod spodem zanim położę przewijak miękki.
Dworcika - ale fajny wielbiciel koni 🙂 widać, że radość wielka!
equi.dream - śliczny Igorek! 😍jak patrzyłam na zapiski to Żorż mniej więcej podobnie zaczął być wszędzie - to się tylko nasila ale wg mnie takie odkrywania świata przez małego człowieka jest niesamowite🙂
Kahlan - ja miałam taki przenośny przewijak
http://alejka.pl/profilowany-przewijak-na-komode-ceba-miekki-70-x-50-cm.html ale on chyba nie jest stricte na komodę - ja go chwalę w każdym razie🙂
bazylka, ja dokładnie coś takiego też przewiduję, tylko ikeowskiego (taki "dmuchaniec" jak
tu na zdjęciu i na to pokrowiec, więc finalnie to wygląda
tak), ale pod spód jednak chciałam jakiś przewijak-dechę, żeby było sztywniej.
w pewnym momencie pomyślałam po prostu o stolnicy, ale pozostało to w strefie marnego żartu. 😁
Kahlan - ten z mojego linka był sztywny, boki miał bardziej miękkie, na to kładłam podkład i pieluszkę pod główkę; ten ikeowski ślicznie wygląda🙂 stolnica dobry plan ale gdzie odłożysz wałek? 🤣
mam półkę nad komodą, może wałek tam znajdzie miejsce. 😎 🤣
hm, to będę musiała omacać taki przewijak u mojej bratowej, może faktycznie jest sztywniejszy niż mi się wydaje i byłoby to wystarczającym rozwiązaniem i deska nie byłaby potrzebna...? dziękuję :kwiatek:
niemniej gdyby ktoś jeszcze miał jakieś sugestie to będę wdzięczna. :kwiatek:
Kahlan, u nas stały przewijak na komodzie sprawdza sie rewelacyjnie. Mam wszystko czego potrzebuje pod ręką, a przewijak jest miękki i wygodny. Nadstawką była do komody, wiec kupiliśmy komplet.
Zbieramy sie na spacer, choć pogoda nie zachęca. Szaro i buro a wczoraj piękne słońce świeciło! Chce juz wiosnę!
agulaj79, no wiem właśnie. W ogóle mała nie chciała nic jeśc, pić też specjalnie nie, miałam już wizję szpitala...
Kahlan, możesz kupić przewijak twardy, z deską pod spodem. Taki właśnie mam.
Kahlan, u mnie komoda była już z przewijakiem. Tzn. tak to się nazywa, bo sam przewijak czyli materacyk trzeba było dokupić. Wygląda to tak jak na wstawionych przeze mnie zdjęciach. Przewijak może być większy, albo mniejszy w zależności od potrzeb. Oprócz tego mamy jeszcze przenośny przewijak z twardą podstawą.
och i tu jest to pomyślane racjonalnie! wszystkie, które oglądaliśmy, miały przewijak wysunięty do przodu, przez co, żeby skorzystać z szafek/szuflad trzeba by było nurkować pod przewijak i dziecko. 😵 dlatego kupiliśmy samą komodę, by dokupić nadstawkę i przymocować ją na równi z frontem komody, tak jak pokazałaś na zdjęciu...
już mi podpowiedziałyście, w jakie formie stawiać zapytania, może coś się uda znaleźć. dziękuję! :kwiatek:
bazylka niesamowite na pewno, napatrzeć się nie mogę na jego minki, jak usiłuje zrozumieć coś, czemu się przygląda i jak potem kombinuje, żeby się do tego dostać 😀
maleństwo ja się z miesiąc temu martwiłam, że go nie ciągnie do ruchu, a potem bęc, wszystko na raz w trybie ekspres, także nie znamy dnia ani godziny, grunt, żeby każe w swoim tempie 😉
equi.dream, ale on się dorosły zrobił, a pamiętam jeszcze takiego naleśnika 😍
Moje dziecko zdecydowanie za bardzo interesuje się pralka 😉 chwila nieuwagi i tata włączył pranie z żelem do mycia ciała i szamponem w środku bo mały troll powrzucał je do pralki
Blue_angel - nasza pralka jest wyłączona z kontaktu poza okresami prania bo włączanie jej po uprzednim wrzuceniu tam kilku całkowicie nieprzeznaczonych do prania rzeczy było baaardzo zajmujące:P zmywarka też jest czadowa:P
znowu skok rozwojowy chyba, 23 tydzień więc pewnie to. Dzieciak mi spać nie chce............ 😵 I jeszcze jakaś lekka wysypka gdzieniegdzie na buzi i piersiach.
u kardiologa znów dziś byliśmy i jest ok.Następna wizyta w czerwcu.
bazylka, Wiktoria JESZCZE nie opanowała włączania pralki 😉 ale pewnie za jakiś czas tak jak u Was trzeba ja będzie wyłączać z kontaktu 😉
wetnę się, ale zauroczyl mnie ten obrazek:
'jak zaanonsowac przyjscie potomka 😁'
Dziewczynki, mam do oddania pieluchy Dada Newborn całą paczkę i kilka sztuk luzem i Dada 2 sporo sztuk luzem oraz dwa listki witaminy D + K twist-off, gdyby któraś była chętna 😉 oraz nadal mam do przekazania dalej malutkie ubranka i pieluszki zerówki które dostałam od Diakonki 😉 Pisać na pw 🙂
maleństwo, Linka jak zawsze boska, fajny szkodnik i rozrabiak 😍
buyaka, superowe 🙂
Kahlan, ja kupiłam przewijak taki na łóżeczko i ani razu nie użyłam 😂 przewijam na łóżku 😉
A moje Dziecię chwilowo się zepsuło, marudek się zrobił, jakiś skok rozwojowy ? Ale i tak jest przekochany 😍 😉 Pozdrawiamy Mamusie i Dzieciaczki 🙂
dzięki Kasia. :kwiatek: my już zamówiliśmy nadstawkę na komodę, mam jednak nadzieję, że będę z niej korzystać. 😂
ja odliczam dni do zwolnienia. ojjj, nie mogę się doczekać. i zacznę wtedy na poważnie myśleć, co i jak trzeba kupić i zorganizować w jakim czasie.
Kasia Konikowa, szkodnik to dobre określenie 😉 Mój mąż jeszcze mówi brój lub brojmistrz 😉
A co do popsutego Misia - no taki ich urok!
Kahlan a kiedy na zwolnienie idziesz? w sensie, w którym tygodniu?
Swoją drogą pracujące dziewczyny, kiedy poszłyście na zwolnienie?
Ja czasami się czuje już zmęczona pracą, ale z drugiej strony boję się, że w domu się zanudzę na śmierć😉
Kasia Konikowa patrząc na suwaczek- pewnie jest tak, jak mówisz, skok rozwojowy 🙂 tyyyle ich jeszcze przed Tobą! 🙂
nie mam za bardzo czasu na forum... mam nadzieję,że nadrobię zaległosci.... a póki co wstawiam Maćka 🙂 zdjęcia z dziś selfi🙂 i uciekam bo marudzi znowu.......
DoSia, ja pracowałam do dnia porodu. Chciała pójść na zwolnienie 2tyg przed porodem, ale nie zdążyłam 😉
Macie jakies doświadczenia z mlekiem NAN EXPERT BEZLAKTOZOWE?
Możecie napisać, co wykluczyć z diety przy nietolerancji laktozy? Mleko, jogurty, serki, maslo...?
Śledzę forum ale nie mam ostatnio weny na pisanie.
Wrzucam za to moich chłopców.



I pozdrawiamy 😉
Fajne chłopaki Muffinka.
My byliśmy w zeszłym tygodniu na drzwiach otwartych w przedszkolu. Okazało się, że od tego roku przedszkole będzie co miesiąc organizowało spotkanie z dziećmi. Adaś jak to Adaś, wpadł na salę i przepadł. Na dobrą sprawę moglibyśmy go tak zostawić i pewnie nawet by się nie zorientował 😂 Teraz robi mi awantury, że on chce do przedszkola i płacze. Właściwie to ryczał jak już wychodziliśmy do domu i tak mu się przypomina co jakiś czas.
Ja się załamałam jak zobaczyłam co tym dzieciom podano do picia- napój z tych syropów do rozcieńczania. "Chodźcie dzieci na soczek" 😵 I co ja mam zrobić, dalej nie wiem. Miałam nadzieję na zagraniczny wyjazd i automatyczne rozwiązanie, ale się nie udało. Będę się gryźć z decyzją do września ehh.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.
DoSia idę na zwolnienie w 20 tygodniu ciąży. I idę tylko ze względu na pracę siedzącą, 8 godz przed komputerem i w pomieszczeniu klimatyzowanym, bez dostępu do świeżego powietrza. Po prostu zaczynam wymiękać. 🙁 też mi z tym niefajnie, że idę na zwolnienie, ale to jest w tym momencie najracjonalniejsze rozwiązanie.
shagyaaa,
Ja już przestałam zwracać uwagę na przedszkolne jedzenie.
Inaczej bym już całkowicie osiwiała.
DoSia, ja pracowałam do ok. 3 tygodni przed porodem. Uczę i po prostu wakacje mi się zaczęły 😉
deksterowa, fajne selfie! A Maciek jaki ma uroczy perkaty nosek 🙂
DoSia ja poszłam w 34 tyg. Lekarz nalegał ze względu na męczące dojazdy. Też myślałam, że się zanudzę (szczególnie że był styczeń), ale nic z tych rzeczy. Szykowanie wyprawki, sprawy urzędowe, dłuuugie spacery. To była dobra decyzja. Ja jestem z tych co nie lubią nawalać i pewnie gdyby nie lekarz pracowałabym do końca, co mogłoby być niebezpieczne dla dziecka.