Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
JNBT - jeździecko-naturalnie bzdurne teorie.
Czad!!! 💃
Co do tego filmiku o młodych koniach, obejrzałam bez głosu, ale podejrzewam, że tak czy inaczej nie ma tam wyjaśnienia jednej ciekawej dla mnie kwestii.
Skoro to jest natural, to CO ROBI w pysku tych młodych koni wędzidło? Nie taka jest kolejność w naturalu. Czyżby stanowiło awaryjne narzędzie kontroli, chociaż wszyscy wiemy, że nie do tego służy...? 😉
halo, tuch, no tak, jak moglabym zapomniec...
Murat ale to na pewno myler jest, co sie pultasz 😂
kujka no tak, ja głupia nie pomyślałam. Idę pokutować. :emot4: 😁 😁 😁
Ale muzykę dobierają do tych filmów emocjonalnie..
Aż obejrzałam kolejny i pomyślałam: "kurcze, jakie te dzikie ogierki są spokojne przy dzieciakach" 👍
Nie rozumiem tego follow up, za mną koń też chodzi i nie muszę go ganiać po lonżowniku.
I naprawdę, sorrki ale to jest cały właśnie ewenement tej szkoły.. Łudzą marzeniami, dodają muzykę, która jest emocjonalna i aż się chce..
Sama bym pojechała naprawdę 😀 by dowiedzieć się jak oswajać dzikie ogiery, ooooo..
Tak trochę odchodząc od aktualnej dyskusji. Nie no muszę się podzielić 😁
KlikFajne te komentarze. I stawiam ślepo na "naturalsowe" dziewczynki.
W szczególności ujął mnie o ten:
widziałąm na zawodach taką dziewcczynę która jechała na wielokrążku dobrze nie jeździłą szarpała konia kon od bólu uciekał i jechał coraz szybciej i na zakręcie prawie sie zabił
Liściu ta, co jest happy, to na pewno jest z JNBT. 😉
zajrzałam w przelocie, bo wiele tu barw ostatnio
pomijam filmiki i "metodę", natomiast kompletnie mnie urzekła warstwa słowna 🤣
najpierw habituacja jako forma końskiego duchowieństwa (leżę i kwiczę)
a teraz znalazłam coś takiego
JE kuń dochtór
habilitowany (i to za młodu!):
"Opublikowany 20 mar 2014
Habilitacja młodego konia - pokaz PZU."
W 11:57 go troszkę koń "przestawił". Nie kumam czemu na chama stawał przed koniem i ciągnął go na siebie skoro jeszcze widać po koniu na to za wcześnie, żeby stanął na środku w tych foliach.
wielokrążek jest ostrym wędzidłem, ja np jeżdżę na munsztuku łamanym, ale tylko dlatego że mój koń jest dość twardy w pysku a jeździmy dużo terenów,więc dla własnego bezpieczeństwa go wykorzystuję.
a mnie ten. Wielokrążek jest ostrym wędzidłem, ale munsztuk łamany nie, zresztą co to w ogóle jest munsztuk łamany? chodzi jej o pelham? Na pewno od tego zmięknie w gębie, skoro używa go dla bezpieczeństwa 😵
drabcio, a myślałam, że tylko ja nie wiem nic o "łamanym munsztuku" 🤣.
Robię na raz 435469346946456456 rzeczy włącznie z "aktywnym" uczestnictwem w zajęciach uczelnianych w chwili obecnej (taaaa, widać!), więc zaraz wszystko ponadrabiam i poodpisuję. Póki co smutno mi się zrobiło ( :hihi🙂, bo mnie zablokowali i uciszyli.
Do osób znających pana M. bliżej - jest sens rzeczowo, wysoce kulturalnie zapytać go o sens takiego działania (kasowania, uciszania) na PW czy głupi pomysł? W sensie czy po prostu uzyskam jakąkolwiek odpowiedź (nieważne na jakim poziomie)? Nie liczę na cuda, ale chciałabym poznać go bardziej, sprawdzić jak osobiście on reaguje w takich sytuacjach? Czuję, że to bezsens, działanie poniżej mojego poziomu i nawet by mi to do głowy nie przyszło, ale... mądre porzekadło głosi "poznaj swojego wroga" 👀
Niech mądrzejsi podpowiedzą, bo ja jeszcze małolata jestem i bywam impulsywna, a potem żałuję 😉
PS musiałam trochę podkolorozować, więc z dystansem proszę, bo szkoleniowcem to ja się nie czuję żadnym 😁
Powiem Ci tak, odpowiedź uzyskasz w dwóch opcjach :
A) nie dostaniesz jej wcale
B) jest to człowiek impulsowy, nietoleryjacy krytyki wiec obdarzy Cię jakimś soczystym komentarzem za podwazania metod nauki najlepszej szkoły jeździectwa naturalnego
😉
Czyli tak jak myślałam, wątpliwości rozwiane, porzucam ten pomysł, postać wroga poznana aż nadto 😁 :kwiatek:
A ja mam pytanie organizacyjne. Czy ktoś z osób chcących się zaangażować w projekt nie ma fejsa?
Tak a propos sądów nasunęło mi się na myśl. Sam skrót będzie taki sam czyli JNBT. Nie wiem czy to nie może być powodem do zaskarżenia. Nie znam się na tyle dobrze na prawach autorskich i nie wiem czy jednakowy skrót jest ich naruszeniem. Ale warto się nad tym zastanowić. 🙂
Myślałam nad tym - ale nie jest to nazwa zastrzeżona ;-) ot, pierwsze literki dowolnej nazwy.
Pewnie nie odpowiadają,bo szykują wielką ofensywę w stylu album z naszymi zdjęciami i opisami jak krzywdzimy konie 😎
"Pocieszające" jest przynajmniej to,że jak mi sportowa kariera pingwina nie wyjdzie,to zbiję majątek na NJM-Naturalnym Jeździectwie Marcjanny 😎 Będę mówić jakie pingwiny są złe.
Tak a propos sądów nasunęło mi się na myśl. Sam skrót będzie taki sam czyli JNBT. Nie wiem czy to nie może być powodem do zaskarżenia. Nie znam się na tyle dobrze na prawach autorskich i nie wiem czy jednakowy skrót jest ich naruszeniem. Ale warto się nad tym zastanowić. 🙂
Jeżeli jest zastrzeżona to raczej w całości a nie sam skrót JNBT 😉
musiałam trochę podkolorozować, więc z dystansem proszę, bo szkoleniowcem to ja się nie czuję żadnym
Moim zdaniem broń boże niczego nie podkoloryzowywuj.
Przecież to my jemu zarzucamy koloryzowanie, więc nie róbmy tego samego. Nie ma sensu udawania kogoś kimś się nie jest, bo to i tak wychodzi w praniu, tak jak w jego przypadku. 😉
I pamiętajcie, że oni to w tej chwili mogą czytać.
drabcio, a myślałam, że tylko ja nie wiem nic o "łamanym munsztuku" 🤣.
Może komuś się style pomyliły? XD na klasycznych kiełznach się kompletnie nie znam, może macie łamany munsztuk ale jedyne co mi do głowy przyszło to correction bit :P
Zauważyli że nie podoba nam się odniesienie do Nevzorova to teraz cytują Podhajskiego 😉
Gdzie? Rzuć linka :kwiatek: bo kopanie w tym wszystkim jest już męczące...
klikDuuużo zdjęć z terenów 😉
Zauważyli że nie podoba nam się odniesienie do Nevzorova to teraz cytują Podhajskiego 😉
Podhajsky jest jak Jezus z Nazaretu, opowiada takie ogólnoznane truizmy, że pasują do każdej schizmy.
swoją drogą naprawdę nie widzę żadnych różnic między pierdołami opowiadanymi przez JNBT i sprzedawanymi przez PNH... no i obie szkoły produkują podobnie niepełnosprawnych jeździecko adeptów.
w tym kontekście, entuzjazm Murat-Gazona dla konkwisty na makacewiczach, przypomina mi wynajmowanie przez kalwinów katolickich żołnierzy, do walki z anglikańskim przeciwnikiem 🙂
Podhajsky jest uniwersalny, mniej kontrowersyjny niż Nevzorov więc jak pokazano że Nevzorov jest zły to trzeba było pokazać że przecież oni się opierają także na innych klasykach 😉
ciekawe czy ubezpieczyciel uwzglednia odszkodowanie gdy jeździ sie bez kasku ...
Ja myślę,że żyjemy w czasach, w których jest absolutnie nieograniczony dostęp do informacji. Trzeba tylko mieć odrobinę motywacji i chęci, aby się czegoś dowiedzieć. Jaki z tego wniosek - łopatą sie nikomu niczego do głowy nie nałoży i przychylam się do opinii Wrotka,że szkoda prądu na takie nawracanie "ogniem argumentów". Kij im w oko, nie wierzę,że ktoś kto jest zindoktryzowany i zamknięty w maleńkiej przestrzeni swojego ciasnego światopoglądu, nagle otworzy się na cos więcej. Na to nie potrzebna jest krucjata ale chęci. Pamiętajcie,że nie istnieje nauczanie, ale uczenie się. It makes difference :-)
Pewnie że się nie zawróci kijem Wisły czy nawróci nawiedzonych, ale co się pośmiejemy to nasze
z PNH też się śmieją na FB - co prawda jakoś mało aktywnie ostatnio no ale zawsze: Parelli is neither "natural" nor "horsemanship"
https://www.facebook.com/groups/136894269668892/?ref=ts&fref=ts
smartini Mogło im się pomieszać - wystarczy popatrzeć, że oni w sumie nie wiedzą gdzie jajo znieść i nazwali to JNBT. 😂
Ja chętnie lajknę coś jak już powstanie - chyba, że powstało a ja przeoczyłam? 👀
Przepraszam, ale to mnie powaliło 😂