praca

Witaj jagoda1966  🙂.

Tak, to ze mną pisałaś 😉

Cytuję fragment regulaminu zakładu pracy :

"W zakładzie obowiązuje czas pracy w wymiarze 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin na tydzień w pięciodniowym przeciętnie tygodniu pracy, w jednomiesiecznym okresie rozliczeniowym( podstawowy system czasu pracy )."

Moje młodsze dziecko ma lat 10 a drugie w sierpniu będzie mieć 14  😉

Bardzo dziękuję Ci za jakże cenną w  mojej sytuacji pomoc  :kwiatek:
Jagoda nie ma do końca racji. Pracodawca moze odmówić urlopu na zadanie, wtedy masz obowiązek pojawić sie w pracy.
rtk tak jak napisałam w domyśle, odmówić można tylko w wyjątkowej sytuacji, usprawiedliwionej szczególnymi potrzebami pracodawcy, nie może tu chodzić o zwyczajny tok pracy, no chyba, że tego dnia nikt inny nie pracuje i właśnie ta nieobecność będzie kluczowa. U mnie w każdym razie takiej praktyki nie ma, przecież wiadomo, że jeśli odmówisz urlopu na żądanie to pracownik pójdzie na zwolnienie lekarskie: "Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, obowiązek udzielenia tego urlopu nie jest bezwzględny, a pracodawca może odmówić żądaniu pracownika ze względu na szczególne okoliczności, które powodują, że jego zasługujący na ochronę wyjątkowy interes wymaga obecności pracownika w pracy (wyrok SN z 28 października 2009 r., II PK 123/09)". Zasadniczo taka sytuacja jest możliwa, natomiast nie może to być zwykła odmowa, a o takiej tu chyba mówimy w tym przypadku 🙂
Drodzy re-voltowicze, kto z was zajmuje się organizacją eventów zawodowo? Miałabym kilka pytań  :kwiatek:
Dziewczyny, wiecie moze jak to jest z rozwiazaniem umowy o prace przed porodem - jesli pojde na zwolnienie chorobowe, w ktorego trakcie skonczy mi sie umowa czy rzeczywiscie traci sie wtedy prawo do urlopu macierzynskiego? Slyszalam, ze chorobowe przedluza sie do czasu porodu, ale potem dostanie sie juz tylko zasilek przez 18 tygodni - prawda to?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
18 lutego 2015 20:20
jeżeli pracownica jest powyżej 3 miesiąca ciąży, umowa z automatu przedłuża się do dnia porodu -a w dniu porodu wygasa i zasiłek macierzyński wypłaca ZUS.
masz prawo dwa tygodnie przed planowanym urlopem iść już na zasiłek macierzyński i wtedy faktycznie po porodzie przysługują Ci te 2 tygodnie mniej.
Dzieki, jestes kopalnia wiedzy 🙂  :kwiatek:
nerka...?
A ja chciałam tylko napisać, że UWIELBIAM SWOJĄ PRACĘ 💃
A ja dostałam dzis wypowiedzenie - niby likwidacja stanowiska... Ale nieoficjalnie firma się sypie.
Jak się czuję ? No jest przykro, ale tez jestem zła za to ,że tak bardzo się poświęcałam i że tyle zdrowia tu straciłam. I właśnei do mnie dotarło jak bardzo mnie wykorzystywali. :/
Neila, znam to uczucie, gdy dochodzi się do wniosku, że było się bardzo wykorzystywanym przez pracodawcę, a potem ot tak - wypowiedzenie i idź człowieku w swoją drogę, bo jesteś niepotrzebny :/ Ale trzeba wtedy trzymać się myśli, że na pewno znajdzie się coś lepszego, czasem tylko trzeba przeczekać gorszy czas. Trzymam kciuki, aby u Ciebie szybko pojawiło się coś nowego i znacznie lepszego :kwiatek:

U mnie z kolei niemijająca radość ze zmian 🙂 Czego najlepszym dowodem jest fakt, że będąc od 8 do 18 w pracy wróciłam do domu na późny obiad i... znów wróciłam do biura 😁
Wczoraj spotkałam się z koleżanką z poprzedniej firmy i po jej opowieściach jeszcze bardziej cieszę się z tego, że odeszłam. A pracownicy tej firmy niezmiennie są ciekawi, co u pierwszego w historii firmy człowieka, który sam odszedł, a nie został zwolniony 😀 I wiecie co? Cudownie jest móc opowiadać o swojej nowej pracy z prawdziwą pasją 🙂
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
26 lutego 2015 21:10
Neila, witam w klubie. Jutro mój ostatni dzień, do dzisiaj byłam trzymana w niepewności "no masz wypowiedzenie, ale na pewno zmieni zdanie", a dzisiaj usłyszałam, że burmistrz nie widzi możliwości, żebym została  😵 na szczęście mam rozmowę o prace, a w poniedziałek lece do PUPu
A ja przyszłam się pochwalić, że dostałam awans i podwyżkę  💃 Szkoda tylko, że docenili mnie dopiero po tym jak złożyłam wypowiedzenie, a nikt wcześniej o tym nie pomyślał. No ale zostałam w firmie i mimo wszystko bardzo się cieszę 🙂
A ja właśnie jestem na konferencji branżowej i się pochwalę, że portal internetowy, który jest całkowicie moim projektem, i redakcja nowych mediów, którą kieruję,  zostały ocenione najwyżej w całej branży. Miło było słuchać: a to radio xx, wy jesteście poza konkurencją 🙂



Ja powinnam dzis chyba dostac szkodliwe za prace w ciezkich warunkach...siedze przy kompie i slysze jak moj polski handlowiec uczy kolege z egiptu polskich slow... "Basem, a teraz powtarzaj za mna... CZLOWIEK-LOKOWKA!"  😜 😁
szczyt uzytecznosci  👍
kujka   new better life mode: on
28 lutego 2015 09:49
faith, welcome to my world 😁
Hahaha no naprawde, wesolo 😀 nigdy w zyciu przez 30 lat nie uzylam slowa czlowiek-lokowka, ale kto wie 😀
A ja już mam ustawiony deadline i pracuję do końca marca, bo tak mi się kończy umowa i ani dnia dłużej! Mam dosyć  😫 Odejdę nawet jak nie znajdę nic innego, ale nie chcę kolejnej umowy zlecenie na 3 miesiące...  🤔
Ogólnie miałam już ochotę rzucić pracę od początku marca, bo miałam nieciekawie ustawiony grafik, ale koordynatorka jest w porządku i pościągała mi trochę dni, to chcąc być fair przemęczę się jeszcze ten marzec. Chociaż będzie ciężko, coraz bardziej irytuje mnie moja praca, jej charakter, panujące zasady i brak szacunku dla pracownika. Ja mam się starać pracować jak najlepiej i przestrzegać ich wszystkich zasad, a w zamian za to dostanę niekończące się umowy zlecenie, marną stawkę i brak możliwości jakiegokolwiek rozwoju. Teraz wiem przynajmniej, że od takich firm jak najdalej  🙄
mundialowa dzięki  :kwiatek:  I chyba juz coś sie nawet kroi ciekawego. Nawet jeśli nie na stałe, to na jakiś czas 😉 Na pewno nie dam się juz tak wykorzystać. Praca od - do i koniec ! Bo później znów będzie żal.
I wiesz co, coś czuje ,ze jak spotkam sie za jakiś czas z ludźmi z mojej obecnej pracy, to nie będę żałowała, że jednak mnie tam nie ma.
A generalnie zwolniono wraz ze mną  też osobę, która chciała coś stworzyc, miała pomysły, takze nie ma tego złego...

safie przykro mi, ale nic juz nie poradzisz. Ale za jakis czas na pewno coś znajdziesz. I to może lepszego 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
28 lutego 2015 15:54
Neila, już w piątek byłam na rozmowie, kolejną mam w poniedziałek i zaraz wypełniam kolejne kwestionariusze 🙂

najlepsze było na rozmowie jak pani przeczytała opinię mojej kierowniczki (bardzo pozytywną) i zapytała czemu zrezygnowałam z pracy tam
A no to super ! 😀  Czyli coś się dzieje  😉
Ja jeszcze 3 miesiace tutaj będę, dużo może się zmienić, ale niedawno znów dzwonili, żeby się nie martwić, bo jak coś to do nich też mogę przyjść 😉
W sumie wszystko, to u znajomych, ale strasznie jestem zaskoczona teraz ile osób chce mi pomóc i proponuje pracę . Niesamowicie mi się humor poprawił.
Moja praca 😉
Pogo we Wro

😍
rtk hahaha  😀 super!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 marca 2015 13:59
rtk, oo mamo, niektórzy mogliby mnie ratować codziennie! 😁

edit:
Nawet chyba znalazł córkę znajomego z pracy na tym filmie  😁
Ekipa pogo we Wro jest super 😉
jara, jakby co to służę numerem :p
Livia   ...z innego świata
01 marca 2015 15:54
rtk, bardzo pozytywny filmik! Przy tej żonglerce kroplówkami pomyślałam sobie, że powinien żonglować nerką, wątrobą i sercem, chyba coś ze mną nie tak 😂
desire   Druhu nieoceniony...
06 marca 2015 12:37
Byłam dzisiaj na 'szkoleniu', oczywiście darmowym. 🤣  Niby jest ok, ale:  pierwsze, co mi podpadło podczas rozmowy z szefem - "jak wygląda pani stan rodzinny, czy ma pani rodzine bądź chce ją założyć i mieć dzieci?" 🤔 Nie powiem, zmroziło mnie, przecież nie wolno o takie rzeczy ponoć pytać..  Drugie - wszystko pod kamerami (luz, przyzwyczaiłam się już, bo taka branża 😉 ) i podsłuchu !  Gdy spytałam o coś panią prowadzącą 'szkolenie' to na gg u niej na stanowisku szef wyskakiwał z komentarzami typu ''boże....'' itp. 🤔 Praca w branży, którą lubię, mam doświadczenie itp., duża odpowiedzialność finansowa, (niestety) też w niektóre weekendy trzeba być, nienormowana liczba godzin, sam dojazd wyjdzie mi jakieś 400zł/miesiąc. Wszystko ładnie, pięknie, gdy padło słowo co do wypłaty to... 1200 na rękę, bez premii, nadgodziny płatne 7zł/godz.  🏇
Zastanawiam się czy w ogóle pchać się w to, czy przeczekać i szukać dalej czegoś bliżej..  😵
Ochryste...ja bym szukala czegos innego jednak, warunki mowiac delikatnie nie powalaja.
Dostałyśmy w pracy na Dzień Kobiet karnety do SPA  😜
kujka   new better life mode: on
06 marca 2015 13:29
desire, odpowiedzialnosc finansowa przy takiej pensji? Dziekuje, postoje...

udorka, zazdrocha na maksa!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się