czy te 500 euro było przeznaczone dla kogoś?
czy te pieniądze jej o kimś przypomniały?
włożyła je tam, żeby mieć w razie w, ale okazało się, że są sztuczne. 🤣
Nie włożyła ich tam "w razie w"
Pieniądze nie są sztuczne 😉
Gniadata
tak
nie
Ten ktoś, dla kogo były nie żyje?
Myślała, że je komuś pożyczyła?
Myślała, ze ktos je ukradł?
czy ten ktoś dla kogo były przeznaczone był kimś bliskim tej babki?
czy pieniądze były pożyczone i musiałaby je oddać?
Przeznaczone były dla jej przyszłęgo dziecka, ale okazało się, że nie może go mieć? 👀
Kobieta, rok wcześniej wydała swoją pierwszą książkę i przekazała jej egzemplarz do biblioteki miejskiej. Włożyła między kartki 500 euro - prezent dla pierwszego czytelnika. Rok później zdjęła książkę z regału i znalazła w niej pieniądze. Jasne dla niej było, że nikt nie wykazał zainteresowania jej książką. Z rozpaczy przedawkowała tabletki nasenne.
Była lub miała byc łapówka dla kogoś?
Monia wiedziałaś, czy wygooglowałaś? 🤣 Dokładnie tak było 🙂
p.s. Googlowanie to oszustwo 🤬
E. ostatnio z mężem z nudów czytaliśmy właśnie to 😂
Jest siedem krasnoludków, siedem szklanek mleka, sześć ogórków. Czego nie dostanie jeden krasnal ?
monia no ale skoro wiesz - to nie pisz, nie psuj innym zabawy 😉
aszhar Tak, wiedziałam, że będzie łatwe 😁
W knajpie siedza trzy przyjaciolki.
Jedna mowi reszcie ze jest chora.
Druga nastepnego dnia popelnia samobojstwo.
Dlaczego???
panuje epidemia jakiejś zakaźnej, śmiertelnej choroby?
druga wie ze ja zarazila?
Bo miały tego samego partnera i skoro jedna jest chora to druga też?
Czy kobiety są spokrewnione?
czy samobójstwo drugiej jest związane z chorobą pierwszej?
czy to dla niej bliska osoba i zabiła się z rozpaczy?
jest chora na jakąś chorobę weneryczną i następnego dnia okazuje się że mąż tej drugiej jest chory na to samo? 😁
edit: Karino ubiegłaś mnie 🤬
Haha mi też to przyszło do głowy. 😁
Czy w ogóle ta choroba jest poważna/śmiertelna?
Karino1998,
Gniadata,
Ahahahaha dokladnie.
Mowi im ze ma HIV.
A jedna i druga sypiaja z tym samym mezczyzna
hahahaha o matko wreszcie coś zgadłam 😜
znaczy... no prawie ale i tak sie ciesze 😁
hahahaha o matko wreszcie coś zgadłam 😜
znaczy... no prawie ale i tak sie ciesze 😁
haha brawo dla naszych dziwnych umysłów 😁
pewnie! :emota200609316:
teraz by się przydało żebyśmy jakąś zagadkę rzuciły ale niestety żadnych nie znam albo nie pamiętam 😁