Zbędne rzeczy, które chciałoby się mieć.

starą 911, taką z lat 80-tych
Ale że jak??? Jak chce się coś mieć, to jak to ma być zbędne? Np. mała koparka - marzenie.
No chyba, że czapraki, derki itd.  One faktycznie pow. pewnej ilości są zbędne 🤣
Ew.  jak ktoś chce fortepian, choć nie gra, nie paluje, nie przyjmuje w domu muzyków... Ale może salon ma za duży, za pusty.
Zawsze chciałam mieć czarną panterę  💘 Mam czarnego psa - chyba większego.
własne studio nagraniowe
własny basen, saunę i jacuzzi
Można się rozmarzyć ...

Chciałabym własny piec tandoor, może być w ogródku 🙂
Wiolonczelę, najlepiej w takim wiśniowym odcieniu.
Zabójcze szpilki pod kolor samochodu (służbowego 😉)
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
22 grudnia 2014 22:36
Ja bym chciała dać komuś pieniądze, w zamian za sprzątanie podwórka. Ale odzewu brak  👀
kujka   new better life mode: on
22 grudnia 2014 22:46
A ja bym chciala miec...
Znajomosci w Bialym Domu 😁
Tania, drona można było ostatnio wygrać w Antyradiu. Już go ktoś chyba wygrał (tzn. chyba konkurs się skończył), ale może właśnie też nie wie, co z nim zrobić, i by Ci oddał? 😂

10 hektarów bym chciała. I prywatny CPN to też dobry pomysł...
sumire, prywatny CPN to kiepski pomysł. Dopiero prywatny koncern ma szanse wypalić 😀
domek w Kalifornii nad oceanem
Piękne wielkie szachy z kości słoniowej.  😡
( słoń by kość zgubił oczywiście)
maleństwo   I'll love you till the end of time...
23 grudnia 2014 08:27
A ja wombata!

I starego Citroena jakiegoś, takiego z lat 30-tych.
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
23 grudnia 2014 09:00
Tak na szybko to alpaka, mieszkanie w Nowym Jorku i kilka nowych obiektywów  😁

Pewnie gdybym posiedziała i pomyślała nieco dłużej, sporo by tego wyszło 🙂
Ja bym chciała mieć garbusa 🙂
C-3PO 🙂
A ja nic nowego zbędnego nie chcę. Bo już mam. Ciągnik. Kupiłem sobie niedawno. Stoi - bo nie mam czasu go uruchomić...

lukasz   Przybyłem zobaczyłem i nie uwierzyłem.
23 grudnia 2014 09:23
Ja bym chciał mieć drona  🏇.żeby był jeszcze zaopatrzony w małe niespodzianki 😁 😁 😁
Ja bym jeszcze chciała futro. Takie z norek czy z czegoś. Długie lejące się wokół. Wiem, że nie wolno. Ale bym chciała.
I samowar. Taki prawdziwy. I porcelanowy serwis do herbaty do niego.
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
23 grudnia 2014 11:18
Ja bym chciała mieć dom (ze stajnią oczywiście) w stylu elfiego Rivendell. I chodzić sobie na co dzień w takich fajowych szatach z olbrzymimi rękawami i długimi pelerynami, a co  😜 I miecz i zbroję w takich elfich klimatach. I flamberg na ścianie.

A z bardziej rzeczywistych rzeczy... Bugatti Veyron! Z olbrzymim zapasem paliwa i opon + tor wyścigowy pod domem. I własne studio nagrań też.

A ze zwierzaków - sokoła wędrownego!
halo, czapraki nie są zbędne 😜
Chciałabym mieć w domu kran z którego leciałby sok pomarańczowy.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
23 grudnia 2014 16:55
Ja bym chciała Aston Martina DB5  💘 💘 💘

I domek w Prowansji.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
23 grudnia 2014 17:31
Ooooo  😁



Domek nad oceanem gdzieś koło Clifden lub Galway lub na Dingle'u w Irlandii.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
23 grudnia 2014 18:04
Ja bym chciała zestaw Play Doh 😍 Albo takie świecące w ciemności klocki 😍 Całe dzieciństwo chciałam to mieć... ech.
A co to szkodzi? Kup sobie!
Ja na uczczenie swojej niezależności, samodzielności itp. kupiłam sobie wino i kinder niespodziankę. Dinozaur z jaja stał na honorowym miejscu w salonie.  😁
Ja to zawsze chciałam mieć niszczarkę do papieru 😀
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
23 grudnia 2014 20:29
Aprilla teraz to mi kasy szkoda 😁 no i to nie ten sam efekt, kiedy dostajesz a kiedy sama kupujesz... zażyczę sobie na urodziny 😜 😁
Mazia   wolność przede wszystkim
23 grudnia 2014 20:33
chciałabym mieć fajną kotłownię a w niej nowoczesny piec...
Napsack! takie śpiworoworkosukienkowdzianko, to moje najbardziej palące marzenie 😡 W kolorze pomarańczowym!

A mi się kruk marzy  😍 Po ostatnim wychowaniu młodej kawki, zakochałam się we wszelkim ptactwie krukowatym...

ja bym chciała sowę, pójdźkę najbardziej, inna też by mogła być ale pójdźka to mój drim

Żółtą koparkę 😍
I prawko na żółtą koparkę 😉

Ale że jak??? Jak chce się coś mieć, to jak to ma być zbędne? Np. mała koparka - marzenie.

widzę, że jest nas więcej
mała żółtą, na gąsienicach, mini koparę!

staw kąpielowy i banię
jurtę tatarską
aniołka takiego skarbonkę co kiwa główką jak mu się wrzuci pieniążek
różową lodówkę smeg
ekspres do kawy kitchenaid
ogara i pointera
pióro z Małym Księciem

kiedyś na tej liscie były też saneczki fińskie i maszyna do waty cukrowej 😎
ale staram się spełniać swoje marzenia, nawet jak są zbędnymi gadżetami

safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
23 grudnia 2014 20:54
sznurka, taka skarbonka? :p
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się