Pisałam jakiś czas temu a raczej marudziła i marudziłam na fraczek granatowy za mniej niż tysiąc złotych 🙂
Wstawiam przy okazji zawodów i że w końcu doczekałam się dość sporej ilości fotek 🙂
Jedno dzięki
Anai drugie M. Zalewskiej :kwiatek:
Więc:
Ciemno Granatowy fraczek Pikeur TOSCA <3
"Hełm" Lami-Cell Ventex (mam nadzieje, że niedługo ustrzelę jakiś inny, w którym będę trochę lepiej wyglądać 😉)
Koszulki nie widać prawie ale prosta, waniliowa VillaHorse,
No i bardziej końskie ale nie wytnę do osobnego działu:
Derka z przeceny z Kreamera oraz wiecznie wyglądający na nowy, nie do zabicia pad JARPOL podszywany bawełną a nie siateczką 😉
