Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

slojma   I was born with a silver spoon!
29 października 2014 08:43
Ja z pytaniem wpadam czy to normalne że 6 tygoniowe dziecko od tygodnia bardzo się ślini i uporczywie ssie swoje rączki? Może ma silnny oddruch ssania bo piersi nie chce, smoka też nie bardzo. Łapki ssie ale się frustuje, co robić?
maleństwo   I'll love you till the end of time...
29 października 2014 08:51
slojma, nie wiem, czy "to normalne" 😉, bo moja zaczęła ssać piąstki sporo później. Ale też się frustrowała, jak się nie udawało, jak chciała ssać kciuki, a te "uparcie" siedziały przyciśnięte pod innymi palcami, histeryzowała, jak kciuk jej uciekał (bo przecież nie wie, że jak zabierze rękę, to palec też...). Z doświadczenia - przeczekać. Kiedyś dorośnie do sprawności w tym temacie.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
29 października 2014 09:00
gwash Ty się nie śmiej  😉 bo jak piszę z telefonu to mi milion razy tekst ucina  😎 I styki mi się palą jak muszę po raz setny pisać  🙂 wczesniejsza wersja była nieco inna haha
Anielka śliczna i wcale jak chłopak nie wygląda  😡 A Kazio juz jest taki duuuuży  😎 To mój telefon jest głupi  😁
Nada ja body z krótkim rękawem dopiero teraz zaczęłam zakładać. Wcześniej najbardziej praktyczne dla mnie były pajace.

Właśnie jestem na pobraniu krwi. Dalej szukają bo z badań podobno nie ma 100 % pewności że to borelioza.
Kami   kasztan z gwiazdką
29 października 2014 09:03
Slojma normalne  😉
Kami Janek będzie miał równo dwa lata jak urodzi się druga miniaturka i z jednej strony już niby nie będę potrzebowała wózka bo duży chłopak, ale ja dużo chodzę i dwulatek nie da rady na takie odległości. Brak wózka ograniczy mnie do spacerów do parku i wsio. A jak Janek był mały to my dużżżoooo chodziliśmy i na dalekie odległości.
Chusta czy nosidło przy Janku nie zdały egzaminu, bo ja po prostu nie lubiłam, było mi ciężko, wpijało się. Podwójny wózek to jakaś masakra z wielkością, ale chyba się pogodzę z tym  🤔
Janek dziś w nocy to nawet się nie zająknął, żeby go przystawić  😲 nie myślałam, że to tak szybko i łatwo pójdzie  🤔wirek:
slojma   I was born with a silver spoon!
29 października 2014 09:21
maleństwo, Kami- dziękuję :kwiatek:. Mi właśnie jakoś się zdawało, że dzieci później zaczynają ssać łapki i ślinienie też jest później, nawet w skokach rozwojowych wyczytałam że robienie "bąbli ze słiny" dopiero ok 12 tygodnia życia, ale cóżę każde dziecko jest inne hehe.
mojemu dzieciu zjeżdżają gacie, ale dlatego że chude 🙂
uwielbiam sznurkowe spadkowe ogrodniczki dżinsowe🙂 choć Miśko ma je dość obszerne 🙂
z butami przeżywam jakiś horror, wszystkie jakieś takie niewysklepione podłużnie (płaskostopie), normalne to?
Miśko ma 21/22 🙇 i wysokie podbicie 😤
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 października 2014 09:55
Nika Bartki maja profilowane wkladki, ale musisz szukac spodow wtryskowych- sa bardziej elastyczne i leciutkie. Od fasonu buta tez zalezy czy wejdzie na noge z wysokim podbiciem. Zawsze mozesz tez poszukac wkladek firmy Daniel-  sa skorzane, mieciutkie i wyprofilowane, sama kupuje dla siebie i dziecka.
Co smieszne te lepsze firmy(Ecco, Geox, Primigi) nie maja profilowanych wkladek 😉 I jesli chodzi o buty zimowe unikaj Elmelkow? Cos takiego- maja bardzo cieniutkie spody prawie w ogole nie izolujace od zimna.
Kami   kasztan z gwiazdką
29 października 2014 09:56
_kate to rozważ buggypod, bo zajmuje dużo mniej miejsca w bagażniku plus jak Janek będzie szedł na nóżkach, albo wejdziecie do sklepu to możesz łatwo to złożyć i "przykleić" do wózka. Tylko wózek "podstawowy" musi być porządny, żeby Ci się dobrze tandem prowadziło. My mamy x-landera x-move i daje spokojnie radę, ale nie widzę tej dostawki w czymś "lekkim". Albo rozważ tą dostawkę na której dziecko stoi  🙂
Wydaje mi się że gdzieś czytałam że buty dla maluchów nie powinny mieć profilowanej wkładki bo stopa nie może swobodnie pracować.  Na początku każde dziecko ma płaskostopie . Chyba nawet rehabilitanci się na ten temat wypowiadali
Czarownica bartki w promocji kosztują 179zł..troszkę jednak dużo jak na miesiąc, tym bardziej że on samodzielnie nie chodzi, więc chodzi mało
w domu jako kapcie ma sandały Bartka
właśnie nie wiem jak to jest, bo nie ingerować jak chodzi na wewnętrznej stronie stopy?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 października 2014 10:24
Kkk dzieci mają tzw. poduszkę tłuszczową na stopie, przez co mają "pozorne" płaskostopie- czyli tak to wygląda, ale de facto tym nie jest 😉 Jeśli nie zadba się o nogi dziecka za młodu to później, kiedy poduszka już zniknie to wszystko wychodzi- i wtedy "nagle" okazuje się, że dziecko jednak ma płaskostopie.

Nika to szukaj po prostu butów z miękką(ale nie cienką) podeszwą, najlepiej wtryskową i sztywnym zapiętkiem(broń Boże kostką!), a do tego możesz jak pisałam dokupić wkładkę skórzaną z profilowaniem 🙂
Ale chodzi wyraźnie na wewnętrznej stronie(czyli kostki uciekają do środka) czy po prostu masz takie wrażenie? Jeśli tylko wrażenie to patrz wyżej 🙂 Dopóki maluch jest nieodpieluchowany nie da się miarodajnie ocenić postawy, bo pielucha sprzyja rozstawianiu nóg na zewnątrz, efektowi kolan beczkowatych czy innym niby wadom. U dziecka 2-3 letniego już lepiej da się to ocenić, bo jest większe i zazwyczaj już troszkę chudsze.
a są takie pycie wkładki?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 października 2014 10:30
Jasne 🙂 Daniel robi od 18-tego rozmiaru 🙂
Czarownica, wiem że jesteś po butowym  szkoleniu. Stopa jednak musi jak najwięcej pracować.  Dlatego zaleca się by dzieci szczególnie gdy uczą się chodzić, chodziły boso. Poszukam tych informacji jak to z butami być powinno.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 października 2014 10:36
Ale ja się jak najbardziej zgodzę, że powinny- tylko po zróżnicowanym podłożu. Jak jest lato najlepiej, żeby dziecko praktycznie cały czas chodziło po piasku i trawie, bo wtedy jak sama piszesz noga pracuje(a nie powinno chodzić boso po twardych kafelkach czy betonie, bo wtedy nic nie amortyzuje uderzenia w twarde podłoże i noga źle pracuje). Jednak w zimie to nie jest możliwe, wtedy jednak bardziej liczy się izolacja od zimnego podłoża i ciepłota butów. Każdy but karmi się zupełnie innymi zasadami- inaczej dobierzesz sandały, inaczej trzewiki, inaczej kapcie i zupełnie inaczej zimówkę  :kwiatek:
Jeśli chodzi o profilowane wkładki to nie muszą mieć, ale mogą. Zawsze lepiej zapobiegać niż później leczyć  :kwiatek: Ja akurat jestem zwolenniczką profilowania, więc jednak będę namawiać, ale jak ktoś nie chce to przecież nie zmuszę :kwiatek:
własnie mam szum medialny. Stopa mu leci do środka
Co smieszne te lepsze firmy(Ecco, Geox, Primigi) nie maja profilowanych wkladek 😉

moje Ecco mają. znaczy się Staśkowe po Piotrku.

nika77
ale on chodzi już całkowicie sprawnie, czy ledwo ledwo?
ja jestem absolutnym przeciwnikiem butów po domu. no może ewentualnie skórzane paputki. dziecko w tym wieku mnóstwo cudów robi ze stopą, a kapcie niepotrzebnie ograniczają ruchy.
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/jak-dobrac-buty-dla-dziecka,5745.html

Tu Zawitkowski o butach. I odnośnie chodzenia po twardym to właśnie bardzo wskazane.
no właśnie cuda robił z kapciami, więc dostał sandały
uczy się chodzić, samodzielnie nie chodzi, za rączki i przy meblach łazi
doczytałam, skarpetki ściąga 🙄 na bosaka zbyt zimno
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
29 października 2014 10:54
pojechaliśmy jednak do pediatry. Bo mała strasznie obsypana po buzi. Jednak trądzik. Przepisała maść i zaleciła jednak rumianek lub herbatę.

Kolki popołudniami nadal atakują.
Spacery kocha i śpi.
Wstawiam fote jeszcze bez trądziku.
to jak nie chodzi to nie zakładaj mu butów 🙄
rajstopy z abs-em. raczej nie ściągnie.
Piotrek chodził na bosaka po twardej posadzce, kafelkach. ma teraz 4 lata i nie ma płaskostopia. nadal ma wysokie podbicie, co utrudnia nam dobór butów.

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 października 2014 11:04
Nika zgadzam się z Kurczakiem- jak nie chodzi to nie pakuj go w buty, niech chodzi w skarpetkach. Jak skarpety ściąga to spróbuj rajstop 😉 Powścieka się, ale w końcu przyzwyczai.


Kkk
no Pan w sumie nic ciekawego nie powiedział, nic nie wyjaśnił, w żaden sposób nie uargumentował. Ot, powiedział coś i... tyle. Nic konkretnego. Dlaczego wskazane? W jaki sposób stopa lepiej pracuje? Jak to się ma do ogólnej pracy ciała, a nie samej stopy?
Ja oczywiście nie wiem wszystkiego, cały czas jest postęp w tych dziedzinach i prawdy się cały czas zmieniają, więc ja oczywiście mogę się mylić :kwiatek: Ale dzielę się taką wiedzą, jaką mam w tej chwili. I osobiście uważam, że dziecko po twardym biegać nie powinno boso- bo każde uderzenie bez amortyzacji to szpila w nogi i przede wszystkim kręgosłup.
Czarownica w necie jest dużo filmików i tekstów Zawitkowskiego, w których wyjaśnia on swoje teorie. ja się z nim zgadzam, a potwierdzeniem tego jest mój syn.
Moi w domu latają boso. Nie mam wyjścia, nie chcą na nogi założyć nic innego niż skarpety grube. Ewentualnie kapcie z decathlonu ale to tylko Filip bo Adam ściąga non stop.
Czarownica, pisałam Ci pierwszy lepszy filmik. Tak jak napisała kurczak, w necie jest tego pełno możesz temat zgłębić.  Jakoś to co mówią fizjoterapeuci (nawet jeśli brak argumentów) przemawia do mnie bardziej niż producenci butów.  Od 6 tyg życia Mikołaja mam non stop kontakt z wieloma fizjoterapeuta,  rehabilitantami itd itp. Jakoś wierzę w to co mówią bo nie zawiodłam się po dziś dzień. 
Ja mam dylemat co do siadania. Nela posądzona siedzi już dość sztywno. Jak się chce odwrócić to się przewraca. Nie raczkuje więc nie siada sama jeszcze. Przewraca się sama brzuch, plecy, brzuch. Potrafi cofać się. A próby raczkowania na razie ograniczają się do pojedynczych susów. Ale tylko jak już się mocno rozzłości. I mam bronić tego siadania jak ona leżąc ciągnie głowę do klatki piersiowej i próbuje siadać? Nie chce leżeć bo to nudne. A nosić  jej nie mam siły.
Gada jak katarynka: dadada i tatata. Śmiejemy się że to wstęp do tata daj.
Tak bronić. 
Leosky, jaka śliczna!!!  😍

Kami, my mamy Jane Muum, która kocham miłością wielką i miałam nadzieję dozgonną  😉 kupiłam go prawie nówkę sztukę i jeździłam nim baardzo dużo. Nie wiedziałam, że są takie dostawki do wózka. Dziękuję bardzo bardzo za info  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: już znalazłam na ebayu. Musz e podjechać do jakiegoś wielkszego sklepu wózkowego i przymierzyć  🙂


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się