KOTY

Ale slodziaki  😍 mina kociambra na pierwszym zdjęciu warta wszelkie pieniądze 😉
Bischa   TAFC Polska :)
01 kwietnia 2009 20:13
Ostatnie kapitalne  😜
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
01 kwietnia 2009 20:23
Sanna to w pudełku rewelka 😂 😜

to ja przedstawię moje dziewuchy 🙂

Pysia - dachowiec






a tu zła kicia 😁




i na widok psa 😂


i Punia vel Panda (bądź Futro :hihi🙂 - persica trikolor






i w siatce 🙂
Bischa   TAFC Polska :)
01 kwietnia 2009 20:46
Lubisz persy ? Ja nie mogę za cholerę się przekonać do nich , tak samo do psów typu mops czy buldog - chodzi o ten spłaszczony nos/kufę - dla mnie to potworne wynaturzenie . Ale jak to się mówi , o gustach się nie dyskutuje  😀 Pytam z czystej ciekawości , nie złośliwości/chęci potępienia itp  :kwiatek:
Ta biała buzia Pysi  😍 i oczko za winkla  💘
A Futrzana Punia to taka do wtulenia się buzia i wycałowania kazdego kędziorka z osobna  😍. I ma przepiękne oczy - takie kochane  😍, bo Pysia ma spojrzenie bardzo konkretne  = rezolutne 🙂
kpik   kpik bo kpi?
01 kwietnia 2009 21:03
8kg! marsz zabrać się za odchudzanie :P
Bischa   TAFC Polska :)
01 kwietnia 2009 21:05
Mój 9 , ale to main coon  😀
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
01 kwietnia 2009 21:16
Bischa L wiesz co, szczerze powiedziawszy, to się przyzwyczaiłam do tej jej mordki 😉 a dostałam ją w prezencie na urodziny jak byłam mała, więc nie miałam wiele do gadania 😉 poza tym wyglądała jak futrzana kulka z oczami 😜

Sanna też uwielbiam to oczko :kwiatek: i fakt, że Punia ma oczy takie... bursztynowe, "ciepłe", a Pyśka takie poważne trochę 🙂

Swoją drogą, zauważcie jakie wibrysy ma Pysia, a jakie Punia. Pysia ma prawie "druty", są mega proste, za to Punia zawsze ma je zawinięte do wewnątrz 😁 nie wiem od czego to się bierze?
Kpik Savana od dawien dawna jest na diecie.. i na spacery chodzimy, coby troszkę sadełka zgubić.. Ale Ona, z drugiej strony, jest duuuża. Wysoka, długa, masywna. Taki kawał kota. Gdyby zeszła do 7, byłaby pewnie akurat. Ale juz było 7,5 przez zimę znowu  przybrała no i dalej wydzielam chrupki RD  - jak kazała wetka - mało i często..
Tak dla porównania, +- 4 kg Baghera - cienka ale nabita i Savana.. Głowa Savany jest 2 x większa.. wszystko jest 2x wieksze.. A brzuszek to nawet ze 4 x .. 🙄
Bischa   TAFC Polska :)
01 kwietnia 2009 21:53
Jaka różnica  😅 Ile kotowatych masz w domu ?
od niedawna 3.. Baghera wprowadziła się - z własnej inicjatywy - w połowie listopada
cieciorka   kocioł bałkański
02 kwietnia 2009 10:59
sanna,  😂 😵 swietne!

ninja wczoraj sie rozchashaał i pogryzł mi reke. widac bylo, ze jest podniecony i niewiele mu trzeba, ale kazde FE działało i nawet sie nie zamierzał. aż skoczył i wgryzł się strasznie mocno, aż musiałam za kark odciagac 😤 wyglada jakbym sie suchą bułką pochalastała  🙁

mamy tez inny problem. jakby zaciął sie w nauce. tzn, nic nowego sie nie umiemy nauczyc. przybijanie piatki cwiczymy bite miesiace bez efektow. inne cwiczenia zapamietywal w tydzien. moze ja nie umiem, moze jemu sie nie podoba? macie jakies pomysly, czego kota nauczyc?

krawaciaza nie ma. najwyraźniej znalazł sobie bardziej przydante kocice, mam nadzieje ze nic mu nie jest...

kpik, siatki na muchy nie zaciemniaja pokoju, moze o 1% takie z liroy merlin. ale nie wiem czy sa wystarczajace na kota. tzn jesli bedzie chciał to bez problemu sobie z nia poradzi, ale jesli o tym wiedziec nie bedzie to pewnie sam widok ja powstrzyma. siatki dla kotow sa troche inne, maja doze oczka i sa mocniejsze.
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
02 kwietnia 2009 11:19
Nocka zarwana..
Miau - mrau - miauuu- mru - mrau - miiiiiau - MRAU i tak w koło Macieja.
Tłumaczę:
"Matka, wychodzę - zostań - no cooooty - siad na tyłku - spadówa - nie pyskuj (chwyt za kark i wciąganie tłustego kociaka wgłąb kojca) - matka, puszczaj!"

Stonka ma 2 tygodnie i pełza - to oznacza, że czas przenieść kojec kotów z dala od łóżka. Tak powiedzmy na drugi koniec pokoju. A może do innego pokoju?  😀iabeł:
Alvika, współczuję, ale z drugiej strony one tak szybko dorastają i nieraz będziesz wspominała te pobudki ciemna nocą  🤣
Ja tez mam takie nocne alarmy, tylko inna technika budzenia - bęc- bec- BEEC - BEECC - Savana wali łapką w drzwi szafy  😅  Ale ja lubię te nocne pobudki po kilka chrupeczek lub małe mizianko, bo moja Dziewczynka ma już 9,5 roczku i czasami bardzo się martwię o Nią.. Eh, czas tak szybko leci.. Dopiero co była malutkim, chudziutkim Pimpusiem..
Alvikuś sfotografuj stonkę plizz  🙇 One są przecudne.
Co do nocnych pobudek to mnie czesto budzi ciamkanie:mlask,mlaaaaask ,ciaaaaam ciam ,ciam ,ciaaaaaaam 😉 Gruba szamie kwiatki 🤬
Pipka robi to w nocy bo wie co będzie w dzień,ze dopadnie ją cięzka ręka sprawiedliwości 🤣
Lubisz persy ? Ja nie mogę za cholerę się przekonać do nich , tak samo do psów typu mops czy buldog - chodzi o ten spłaszczony nos/kufę - dla mnie to potworne wynaturzenie . Ale jak to się mówi , o gustach się nie dyskutuje  😀 Pytam z czystej ciekawości , nie złośliwości/chęci potępienia itp  :kwiatek:


Ja kiedyś nie lubiłam. Ale potem tata przyniósł od swojej pracownicy Jinxa i się zakochałam 😍

Można by dociekać gdzie  dziób a gdzie zadek 😉 śliczne futro 🙂
Na pierwszym zdjęciu łatwiej rozróżnić 😉
moja Kocica znow ma odpały.
przestała jeśc, nie pomagają zmiany jedzenia, a żarła(bo tego jedzeniem nie dało się nazwać) wcześniej na potęgę.
do tego zaczyna strasznie miauczeć, domagać się pieszczot, zainteresowania.
myslalam ze to ze wzgledu na wiosne ale w sumie dajemy jej tabsy na hormonki .
odrobaczana byla wiec juz zglupialam.
no i do tego wrocilo jej mszczenie sie za to ze nikt nie ma ochoty wstac jej poglaskac kolo 2-3 w nocy wiec zaczyna drapac.
czaicie cos z jej zachowania? czego moze jej brakowac?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
02 kwietnia 2009 21:11
thaya, Kociego towarzystwa - stawiam na to, że tego jej brakuje
cieciorka   kocioł bałkański
03 kwietnia 2009 11:33
Laguna, jestes pewna ze to 100% pers?

mnie sie nigdy nie podobały, a po tym, co Alvika mi o nich opowiedziała, persy uważam za zło i pomyłke ;]
Persy mogły się nie podobać 😉- dopóki nie zobaczyło się Footer Strucelki i Laguny  😍
A  nas wiosna 🙂 Baghera vel Niteczka szaleje na drapaczku a Savana.. Savana opala brzuszek na balkonie  😎
kpik   kpik bo kpi?
04 kwietnia 2009 21:55
sanna,  jaka błogośc na ostatnim!
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
05 kwietnia 2009 06:20
Raport z placu boju:

Ktoś dziabnął Homera w oczko. Zatłukę winnego! Oczko już wydobrzało, ale Homer w ramach zemsty próbuje wgryźć się w każdy napotkany koci udziec. To nauczyło Histeryka, dotychczasową ulubioną ofiarę dwóch starszych bracholi, że nie ma co się wydzierać - tylko trzeba wiać. I tak oto Histeryk przerósł w sztuce chodzenia i fikania Hamstera i Homera razem wziętych.

Fotek wciąż niet, aparat został u konia.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
05 kwietnia 2009 14:16
Ja mam już trzeciego kota w domu. Miał dziś ciężki dzień, bo przejechał ok. 400km 😉 Po drodze obiskując moją mamę :P

W domu z początku był bardzo wystraszony, chował się po kątach. Moje koty zupełnie go olały  😲

Jest w pokoju sam (bez rezydentów) - z kuwetą, kuchnią, koszykiem, w którym się chowa i poduszką. Obsikał kilka rogów, ale ostatecznie już trafia do kuwety.

Na razie się oswaja. Niesamowita przylepa, mógłby być głaskany bez końca. Na razie nic nie jadł, troszkę się napił. Zwiedza pokój, który chwilowo będzie jego światem.

Mam nadzieje szybko go oswoić z całym domem, radzi sobie świetnie.

Dziękuję Presji za opiekę nad nim przez ostatnie 2 tygodnie i Pokemon za opiekę wet  :kwiatek: :kwiatek:

P.S. Wydaje mi się, ze może jego wzrok sokoli nie jest, ale jednak coś widzi 😉
cieciorka   kocioł bałkański
05 kwietnia 2009 15:18
super jest, i ma świetne uszy 🙂

na ile widzi? jak sie porusza?
Opolanka - nie wiem, czy Presja Ci mówiła, że trzeba mu bezwzględnie powtórzyć ten preparat na świerzbowca.
Szkoda, że nie udało się go odjajczyć  😉 no ale był w bardzo kiepskiej formie.
A co do wzroku - ja tam nie zauważyłam, żeby nie widział.
Śliczny ten Czarny Nosek  😍 ja w ogóle mam szczególną słabość do krówek..
Udało się Kociakowi  😎 nie znam Jego historii, ale myślę, że właśnie przytrafiło Mu się coś najpiękniejszego w życiu - własna Duża, Domek i Koledzy za chwilkę, jak już wyjdzie z separatki 🙂
Opolanko  :kwiatek:
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
05 kwietnia 2009 23:59
a to moje 'zezowatki' 😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się