Kącik Rekreanta

A dziękuję.
Ech, nie cierpię tego.

halo, racja, na pewno jest beznadziejny  😉

Z dzisiejszej niby pracy


grubas  😂

szafirowa buziaczki dla Crossa, a to stary pryk z niego!! :P

Gilson za to byl dzis bardzo grzeczny, nie meczylam go za bardzo bo czasu nie mialam, potem reszte dnia wietrzyl sie na padoku i ku uciesze gawiedzi elegancko wytarzal sie w bajorze (kazdemu tarzanku towarzyszyl wesoly okrzyk gapiow "OOOOooooOO!!" i nabijanie sie z mojego czwartkowego szorowania. ale niech i tak bedzie, wiosna jest, niech cos ma gadzina z zycia... w koncu kon brudny to kon szczesliwy.

szafirowa wszystkiego najlepszego dla Crossika  :kwiatek: 🥂

Szafirowa wsiego naj dla siwego!

Dzionka cudowny zestaw. Pięknie Dzionkowi w nim!!
Szafirowa serdeczne życzenia dla Crossa!

Szafirowa sto lat dla Crossa :kwiatek:
Ja dostalam dzis zdjecia z ostatniej soboty 😉
Jeszcze kilka Libla:


i Dzionek (mam nadzieje, że się Dzionka nie obrazi :kwiatek🙂

eh wiosna za oknem tu Wasze fotki i jakoś mnie naszło, ze już się Maja i Rakowca doczekać nie mogę  😎

ja czerwca i Rakowca;p

ja zawodów w Rakowcu 🙂 A wcześniej jeszcze naszych w Sopocie 🙂

szafirowa, wielu wspólnych, zdrowych i pozytywnie pracowitych lat!!!  :kwiatek:
:winko:


Obiecana Tangusia z sobotniego spacerku (trzeciego w życiu  😉 )

Jest boska , gratuluję takiego cudeńka!

Ascaia, śliczna jest!
btw rewelacyjny avatar

i tak Twojego ava nie przebiję  😀

[quote author=Lanka_Cathar link=topic=3.msg217529#msg217529 date=1238523698]
[quote author=Nasturcja-Renata link=topic=3.msg217132#msg217132 date=1238511213]
Co Ty wiesz o pączkasz. Ostatnio dziewczyna ze stajni stwierdziła, cytuję "Twój koń ma taki fajny rubensowski kształt  😁 czytaj, że pewnie taka kulka  😡
[/quote]

Ale przynajmniej proporcjonalna. 🙂 A nie jak Ruda - szyja i zad w mięśniach, a do tego brzuch jak u źrebnej kobyły.

Dziś Żadonka stanęła przed dylematem, co jest bardziej straszne: pracujący gniotownik, czy stojący rozrzutnik (bo akurat mają wybierane boksy). Rozrzutnik był gorszy, więc podreptałyśmy się padokować obok gniotownika, oczywiście nie obyło się bez furkotania.  😁
[/quote]

no to  ładny obciach  😡

ale generalnie jest śmieszna jak sie czegoś boi, dokładnie zachowuje się jak opisałaś. Zawsze wybiera sobie czego się przestraszyć  😁
Mam jednak nadzieję, że w końcu zacznie wychodzić z innymi końmi na dwór, a nie tylko na kilka godzin  😉 bo jak mnie jeszcze kilka razy tak przewiezie, to się chyba do końca załamię  😵

maleństwo trzymaj się  :kwiatek: będzie dobrze, zobaczysz  :przytul: ani się obejrzysz, a będzie miała jeszcze nie raz powody do zadowolenia  🙂

Ascaia ale słodziak!

A Pan Kuc kończy dzisiaj lat 12. W ramach prezentu nie zobaczy mnie dzisiaj na oczy 😉 A tak w ogóle to mnie nieźle nastraszył w zeszłym tygodniu - w czwartek miał zgodnie z planem ostrzykiwany kręgosłup, a w piątek dostał kolki. Chyba ostatnimi czasy postanowił trochę wesprzeć weterynarię polską...

sto lat dla Groma!!

[quote author=Nasturcja-Renata link=topic=3.msg218282#msg218282 date=1238576150]
no to  ładny obciach  😡 [/quote]
wyluzuj 😉
mój kon prowadzony po raz milionowy do karuzeli (zagląda do niej codziennie 😉) ZAWSZE znajdzie coś takiego YHY CO TO BYŁO??!! i nie przeszkadza mu w tym ani to, ze TO nie jest straszne ani to, że my wiemy, ze on wie, ze TO nie jest straszne 😁 chłopak po prostu urozmaica sobie (nam? 😉) te wyjscia - a to łbem szarpnie, a to sie potknie, a to sie "wystraszy" - zrobi arabskie oko, zafurczy albo wlezie komus na stopy... 😵

a co do obciachu - ja nadal mam syndrom pańci-histeryczki 😁 po kazdej jeździe mojej trenerki na Gadzie wydzwaniam do niej i wypytuje jak chodził i jak się zachowywał. Trenerka się odgraża, że dostanę specjalną taryfę za panikarzenie 😉

no i jeszcze obciachowy był pomysł Gada z zeszłego tygodnia - nudził się w karuzeli, więc wykombinował, ze oprze się zadkiem o krate. jak pomyslał, tak zrobił... a tymczasem krata nie została uprzedzona o jego planie i zachowała się jak na nieuswiadomioną kratę przystało: pacnęla go w dupsko. To Gada bardzo oburzyło, bo tego w jego niecnym planie nie było, więc w tym oburzeniu kopnął w te nieuswiadomioną kratę czym z kolei zbulwersował konia idącego za tą własnie kratą... oczywiście nastepnego dnia Gad dokładnie odtworzył tę sekwencję zdarzeń dzięki czemu był zbulwersowny niecnym postepkiem kraty nie mniej niż poprzedniego dnia... tym sposobem jeden dotychczas-grzeczny-w-karuzeli Gad popsuł karuzelowanie dwóch koni trenerki - bo oba zaczęły sie bac tej kraty przed nimi i od nowa trzeba było je przyzwyczaic do karuzelowania. no i znaleźć nowego kumpla do łażenia przed nimi, bo Gad nieco się jakoś przestał im podobac w tej roli... jak to ujęła trenerka: co za burak 😡



Koniczka, widocznie ktoś musi 😉
sto lat dla Grominero!

No i dla Crossa, oczywiście 🙂

A my z Piorkiem obchodzimy drugą rocznicę, w związku z tym całusy dla ciotek pączkowych 🙂

dwa lata? nie do wiary jak ten czas leci...

Nie wiem kiedy mi to uciekło, tylko zimy śmigają 😉

a kiedy są zawody w Rakowcu? i gdzie mogę się więcej dowiedzieć?  😀

caroline niezłego masz łobuziaka-cwaniaka  😁  👍

Koniczka wszystkiego naj dla Gromosława i życzę Wam jeszcze mnóstwa takich rocznic  :kwiatek:
Mój futrzak tez z cudownego rocznia '97  😎

Burza to w takim razie na nastepną rocznicę Pioruniasty musi być Twój, bez dwóch zdań  😀iabeł:

a kiedy są zawody w Rakowcu? i gdzie mogę się więcej dowiedzieć?  😀


Na stronie PZJ w zakładce WKKW jest kalendarz 🙂

ok dzięki 😉
przepraszam, że się wtrąciłam.

Ee, nie ogarniam tej kuwety.
Łoś dziś nie kulawy, a noga sucha. Nic nie rozumiem 😵. Dosłownie wygląda to tak, jakby się "psuł" na jazdę, a jak zobaczy, że nie musi pracować, to jest OK. A na poważnie - nie mam pojęcia o co kaman.
Sarka dziś okropna na treningu, zresztą ja nie lepsza, ale końcówka już bardzo dobra. Oczko nadal popłakane, chyba wezwę okulistkę, bo zaczyna się to samo co rok temu - robi się ciepło, oczy płaczą. 🤔

Aaa, Libella piękne fotki, a Dzionek pod Tobą rewelacja!

Burza, wow! schudl Ci Piorek!

wszystkim rocznicowym i urodzinowym zycze zeby kazdy kolejny rok byl jeszcze lepszy 🙂

Libella, popieram maleństwo, super fotki a Dzionek pod Toba bombowo wyglada!

mój kon prowadzony po raz milionowy do karuzeli (zagląda do niej codziennie 😉) ZAWSZE znajdzie coś takiego YHY CO TO BYŁO??!! i nie przeszkadza mu w tym ani to, ze TO nie jest straszne ani to, że my wiemy, ze on wie, ze TO nie jest straszne 😁 chłopak po prostu urozmaica sobie (nam? 😉) te wyjscia - a to łbem szarpnie, a to sie potknie, a to sie "wystraszy" - zrobi arabskie oko, zafurczy albo wlezie komus na stopy... 😵




My dziś bałyśmy się beczek z lewej strony, z prawej były ok, ale mijane z lewej... Dramat, nogi odgryzają.  😁

I w terenie trzeba teraz uważać na nisko latające zające.  😉

Koniczka sto lat!
ciotki wykrakały ze taki zdrowy